Cieszy mnie to :)
ogolnie zdziwilem sie, bo nie liczac Cichonskiego i kilku moich uzupelnien lista kolezanki Pietruchy prawie calkowicie pokrywa sie z moja (chociaz z calej mojej sw. Trojcy: Knopfler, Gilmour, Oldfield niewatpliwie Knopfler jest dla mnie najwiekszy, jest mi bliski).
-
James_Bond
- Doradca
- Posty: 551
- Rejestracja: 16-09-2007 16:58
Ostatnio zmieniony 15-07-2009 11:09 przez James_Bond, łącznie zmieniany 1 raz.
Przede wszystkim Devin Townsend(całościowo-jako kompozytor, gitarzysta i wokalista). Dodałbym jeszcze Roberta Halforda (mam nadzieję, że chociaż 50% z Was wie, kim on jest) i Chucka Schuldinera.
Kupię EMG 81+89/85!
http://gitarzysci.pl/forum/viewtopic.php?t=10990
http://gitarzysci.pl/forum/viewtopic.php?t=10990
Ja ostatnio zacząłem mocno wsłuchiwać się w perkusistów i moimi faworytami zdecydowanie są Derek Roddy, George Kollias, Andrea Vadrucci i Samus! Grają w zawrotnym tempie, często niesamowitym metrum i przy tym idealnie równo - jak maszyny :D
-
MrsMorrison
- Posty: 3
- Rejestracja: 22-07-2009 13:14
Pod względem wokalnym:
Robert Plant
Janis Joplin
Pod względem gitarowym:
Jimmy Page
Jimi Hendrix
Nancy Wilson
: )
Robert Plant
Janis Joplin
Pod względem gitarowym:
Jimmy Page
Jimi Hendrix
Nancy Wilson
: )
-
Baton
- John Frusciante
- Steve Stevens
- Eric Clapton
Lubię dużo więcej muzyków, ale w sumie tych najbardziej
- Steve Stevens
- Eric Clapton
Lubię dużo więcej muzyków, ale w sumie tych najbardziej
-
Mephistoph
- Posty: 2
- Rejestracja: 29-07-2009 19:30
Jimi Hendrix! Choć wymiatał, jego gra była pełna luzu.
Jimmy Page
Dave Murray
Jimmy Page
Dave Murray
-
PsotnyJasio
- Posty: 36
- Rejestracja: 28-06-2009 00:24
Nie mam idola :/ ale wielu za coś lubie :)
Godni wymienienia czyli tacy ktorzy więcej dla mnie znaczą to Cobain i Styczyński.Dlaczego? Oni są w swoich gitarach :)
Godni wymienienia czyli tacy ktorzy więcej dla mnie znaczą to Cobain i Styczyński.Dlaczego? Oni są w swoich gitarach :)
Line6 Variax300+Pod xt live,Mensfeld,Oscarek Schmidt by Washburn Martusi, dużo chęci :)
mlynorz91 pisze:Dimebag Darrell
mlynorz91 pisze:David Ellefson
mlynorz91 pisze:Marty Friedman
mlynorz91 pisze:Dave Mustaine - gitara, wokal - Megadeth
MD.45?
Mniejsza, +1 za każdego.
"if you need to tune your guitar down to make a riff sound heavy, it's not really a heavy riff." Dave Mustaine.
-
Baton
Ja jeszcze zapomniałem napisać TOMMY EMMANUEL
Ja nie mogę powiedzieć o swoich idolach.. bo takowych nie mam ;)
Przynajmniej jeśli chodzi o wokal i gitarę elektryczną.
Akustyczny mistrz to Tommy Emanuel oraz Andy McKee
Basistą mym ulubionym jest Victor Wooten <3 No i Steve Harris.
Perkusista... Joey z Slipknota robi robotę. No i mój Jarek, z zespołu <3
Fuckyeah, za dużo lubię gitarzystów i wokalistów żeby wytypować jednego, poza tym czerpię od wszystkich, a nie od właśnie jednego wzorca ;)
Przynajmniej jeśli chodzi o wokal i gitarę elektryczną.
Akustyczny mistrz to Tommy Emanuel oraz Andy McKee
Basistą mym ulubionym jest Victor Wooten <3 No i Steve Harris.
Perkusista... Joey z Slipknota robi robotę. No i mój Jarek, z zespołu <3
Fuckyeah, za dużo lubię gitarzystów i wokalistów żeby wytypować jednego, poza tym czerpię od wszystkich, a nie od właśnie jednego wzorca ;)
Fender Stratocaster Korea '92, Peavey JF1EX, basik Stagg, Alesis iO|2, T.Bone SC450, Shure SM58, CME M-Key
rusone94 pisze:U mnie to tak wygląda :
-Kirk Hammet
-James Hetfield
-Dave Mustaine
-Angus Young
-Alex Scolnick
I to na tyle :P
A jak dorośniesz to ten ranking dokładnie Ci się odwróci i będzie tak:
Alwx Scolnick
Angus Young
Dave Mustaine
James Hatfield
Kirk Hammet
Brad Delson :) gitarzysta linkin park
set pisze:Dodałbym jeszcze Roberta Halforda (mam nadzieję, że chociaż 50% z Was wie, kim on jest)
jesli to jakis gitarzysta, to musisz poczestowac linkiem
a mnie ostatnio zachwycili SRV i Ralph Santolla, chociaz o tym drugim juz chyba kiedys wspominalem
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
po prostu bylo to dla mnie odrobine niezrozumiale, nie dosc, ze napisales Robert (chociaz wszyscy znaja go jako Roba) to jeszcze w nawiasie napisales o tych 50%, wymieniles go pomiedzy dwoma gitarzystami, wiec nie wiedzialem, czy chodzi Ci o jakiegos nieznanego gitarzyste, czy o wokaliste Priest. Wiem, czepiam sie byle czego, ale ja juz tak mam 
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Olass - za kreatywność, pracowitość, zaangażowanie, czucie rock'n'rolla jak mało kto. Gdyby nie odszedł, to pewnie stałby się liderem Acidów.
Litza - ten sam typ co Olass - kiepski gitarzysta, ale za to człowiek z wizją i masą pomysłów, od wykonawstwa ma swoich ludzi
Gilmour - bo mi gacie spadają za każdym razem, gdy oglądam ich koncerty na You Tube, koncertówka Comfortably Numb z tą otwierającą się kulą... Za każdym razem mam łzy w oczach...
Andrzej Nowak - wiadomo, charyzma, feeling, zajebisty kontakt z publiką i umiejętność improwizacji na koncetach.
Stefan Machel - bo to tak naprawdę on gra na gitarze w TSA, Andrzej jest od zarzucania włosami
Adam Jones, Tool - za to, że stworzył całkiem nowy styl gry na gitarze, którego nikt inny poza nim nie jest w stanie rozwinąć, choć wielu próbuje.
Wokaliści:
Hatfield
Maynard James Keenan
Kazik
Layne Staley
Jonas Renkse
Roman Kostrzewski
Rogucki
i pewnie jeszcze paru...
Litza - ten sam typ co Olass - kiepski gitarzysta, ale za to człowiek z wizją i masą pomysłów, od wykonawstwa ma swoich ludzi
Gilmour - bo mi gacie spadają za każdym razem, gdy oglądam ich koncerty na You Tube, koncertówka Comfortably Numb z tą otwierającą się kulą... Za każdym razem mam łzy w oczach...
Andrzej Nowak - wiadomo, charyzma, feeling, zajebisty kontakt z publiką i umiejętność improwizacji na koncetach.
Stefan Machel - bo to tak naprawdę on gra na gitarze w TSA, Andrzej jest od zarzucania włosami
Adam Jones, Tool - za to, że stworzył całkiem nowy styl gry na gitarze, którego nikt inny poza nim nie jest w stanie rozwinąć, choć wielu próbuje.
Wokaliści:
Hatfield
Maynard James Keenan
Kazik
Layne Staley
Jonas Renkse
Roman Kostrzewski
Rogucki
i pewnie jeszcze paru...
