imperator18
Posty: 56
Rejestracja: 28-03-2012 17:37

03-01-2014 12:45

Cześć. Mam taki problem, z łatwością uczę się nawet tych trudnych solówek, ale sam z improwizacją mam problemy. Skąd wiedzieć jaka skala pasuje do danego utworu? Np. http://www.youtube.com/watch?v=BKz2U4fvA4U . Jaka skala pasowała by to tego? Jeszcze jedno, mam skale w a. Co zrobić żeby ta sama skala była np w e lub d ? Dzięki za pomoc. 8)
Obrazek

Greenville k110, Vintage v100, Boss SD1, Behringer AM300, Dunlop GCB95, Vox Pathfinder 15r

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-01-2014 15:07

imperator18 pisze:Jaka skala pasowała by to tego?

jedna z greckich. egejska czy cos takiego, poszukaj.\

Jeszcze jedno, mam skale w a. Co zrobić żeby ta sama skala była np w e lub d ?


nooo... co to znaczy "mam skale"? zestaw interwalow? czy moze byc cos prostszego niz zaczac grac ten sam zestaw interwalow zaczynajac od e lub d, czy odkadkolwiek? czyli odpowiedz na pytanie "co zrobic" brzmi chyba, "mysl, to nie boli"
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
RiffingMan
Doradca
Posty: 487
Rejestracja: 28-05-2011 21:56

03-01-2014 16:17

starahuta pisze:jedna z greckich. egejska czy cos takiego, poszukaj.\

Nie no, leżę. :)

Wracając do tematu, dopowiem jeszcze, że fachowe określenie na przeniesienie dźwięków o jakiś interwał to transpozycja, wystarczy wpisać w wyszukiwarkę to słowo.

Co do szukania dźwięków, które można używać w danej chwili, to najłatwiej jest wypisać wszystkie dźwięki używane przez podkład (oczywiście bardziej polecam koło kwintowe, budowa akordów na skali, zależności pomiędzy akordami, są dużo szybsze w ustalaniu skal, ale jeśli ich się nie zna, to właśnie sposób, który podaję, wydaje się najprostszy). Jeśli jest ich 7, to w większości przypadków (ale nie w każdym) właśnie tymi dźwiękami można ograć improwizacją ten podkład. Jeśli jest ich ponad 7 kwestia jest bardziej skomplikowana, trzeba użyć więcej niż jednej skali, ale żeby to zrozumieć trzeba być przynajmniej średniozaawansowanym w teorii muzyki. Jeszcze inaczej jest gdy ich jest mniej niż 7, wtedy możliwości ogrania zaczynają się niemalże mnożyć, ta kwestia również jest trudniejsza. Można oczywiście użyć tych mniej niż 7 dźwięków, w większości przypadków to zadziała, ale improwizacja wtedy będzie równie uboga co podkład.

Oczywiście prawdą jest, że w większości utworów zaczynających się od akordu mollowego obowiązująca to naturalna mollowa (eolska), a w dalszej kolejności dorycka i frygijska, a od durowego naturalna durowa (jońska), a w dalszej kolejności miksolidyjska i lidyjska. Oczywiście jest wiele takich sytuacji, że żadna z tych skal nie pasuje, ale może nie będę za bardzo wybiegać. Można sobie sprawdzić na słuch po kolei te skale i użyć tej która najbardziej pasuje. Nieprofesjonalne podejście, ale bardziej profesjonalne wymaga znajomości koła kwintowego albo chociaż w jaki sposób powstają akordy.

Kiedy jeszcze nie umiałem niczego w zakresie teorii muzyki każdą progresję zaczynającą się od akordu mollowego ogrywałem odpowiadającą mu pentatoniką mollową, a od akordu durowego ogrywałem odpowiadająca mu pentatonikę durową. W większości sytuacji to działa, ale mnie przestało to wystarczać i właśnie to był jeden z powodów czemu zacząłem uczyć się teorii.
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

03-01-2014 22:35

RiffingMan pisze:
starahuta pisze:jedna z greckich. egejska czy cos takiego, poszukaj.\

Nie no, leżę. :)


blazen klania sie w pas!
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Teoria muzyki”