Acid73
Posty: 1
Rejestracja: 13-05-2012 16:58

10-08-2014 18:30

Czesc wszystkim,
Planuje zrobić sale prob w garażu, wazne ze jest juz pomieszczenie :) mam glosniki estradowe po 350W, wzmacniacz tranz. chyba 50 W i mozliwe ze kumpel wstawi jeszcze gitarowy drugi. Wzmacniacz basowy sie ogarnie, ale nie w tym problem. Pierwszym pytaniem jest jaka perkusja
.? Chyba zdecydowanie elektroniczna, bo będę mogl kontrolować glosnosc ale i będzie zajmowac Malo miejsca i wzmacniacze dadza rade. Mam mozliwosc kupna używanej ashtona za 500 zl(kosztowala 1000). Czy wgl warto myslec o tym? Jeden z padow troche slabiej reaguje, trzeba mocniej walnąć. Kolejna sprawa jest wyciszenie.. Potrzebuje w końcu poważnej opinii o wytloczkach od jajek.. Kazdy mówi coinnego i juz sam nwm. Chyba sprobuje z nimi, po czym pomaluje wszystko i zobaczymy czy sie sprawdzi. Bo nie wiem czy warto tyle hajdu ladowac w wyciszenie. Bardzo proszę o pomoc i dzięki z góry :)

Awatar użytkownika
Hinemann
Posty: 841
Rejestracja: 31-03-2013 15:25

10-08-2014 18:33

Bardziej niż wytłoczki sprawdziłyby się dywany powieszone jakieś 10cm od ścian. O ile mnie pamięć nie myli, ktoś kiedyś coś takiego pisał.
Akustyk: Tanglewood TW 145SC
Elektryk: Richwood RE-125 (humbuckery Merlin P.A.F)
Piec: Vox VT40+

Acid73
Posty: 1
Rejestracja: 13-05-2012 16:58

10-08-2014 18:35

Chyba nie chce sie bawic w jakieś koce.. Myślę ze to nie ma senu , juz predzej wladowalbym z 500 zl w gąbki.Bo rsczje jak gadalem z ludźmi to mowili ze dywanów czy kocy nie polecają

Awatar użytkownika
LukaszK
Posty: 368
Rejestracja: 10-02-2011 19:20

10-08-2014 19:02

wytłoczki nic nie dają - testowane


U nas był najpierw stryopian - było ok

Później mieliśmy koce na ścianach w odległości 5 cm

Teraz na suficie został styropian, a na reszcie położyliśmy gąbke... Jest gorzej niż wcześniej - koce były fajniejsze
ObrazekObrazek

"Rzekł do mnie ojciec dnia pewnego tak Zostawiam ci też próg Próg, na którym siada nocą blues"

Awatar użytkownika
kikan
Moderator
Posty: 821
Rejestracja: 30-11-2009 14:57

10-08-2014 19:38

Styropian ma przede wszystkim właściwości termiczne, więc odradzam. Przejrzyj fora dźwiękowe.
Orville LP Custom (1998), Telecaster by James Bond (2014), MG Raven II
https://www.facebook.com/atemmusic

maciiiek
Posty: 706
Rejestracja: 09-01-2011 18:23

10-08-2014 20:21

Gąbka dobrze wycisza, ale na tym się kończy-zero jakiegokolwiek pogłosu i odgłosów z zewnątrz sprawia, że po niedługim czasie w takim pomieszczeniu zaczynasz się czuć dziwnie i niekomfortowo.

Awatar użytkownika
thesylwa
Posty: 25
Rejestracja: 21-04-2012 17:04

12-08-2014 19:12

wytłoczka to bardzo stary patent, który stosowało się z braku innych materiałów. inna sprawa że wcale nie poprawia akustyki w pomieszczeniu, jej działanie ogranicza się wyłącznie do rozpraszania w dość chujowy sposób, częstotliwości w granicach 4,5 khz.
styropian nic nie da, gąbka wytłumi jedynie wyższe czestotliwości, pozostawiając mocny bajzel w dolnym pasmie.

grube dywany na ścianach mogą pomóc, ale trzeba je powiesić w jakimś oddaleniu od ścian, zyskujemy wtedy dodatkowe tłumienie w niższym pasmie.

najskuteczniejsza jest gęsta wełna mineralna, również zamocowana w pewnym oddaleniu od ścian (częstotliwości rezonansowe, mody itp. wylicza się z wzorów, ale to dopiero wstęp do pełnej adaptacji)

najbardziej skuteczne są rezonatory helmholtza w połączeniu z panelami rozpraszającymi, ale zrobienie tego typu ustrojów nie jest proste, a profesjonalne wyroby to rzeka pieniędzy.

tutaj prezentuję jeden z ustrojów który wykonałem do swojej miksowni.

Obrazek

mian
Posty: 79
Rejestracja: 21-02-2012 11:01

13-08-2014 07:41

Cześć.

Perkusja elektroniczna to niezły pomysł, ale za 500 zł to chyba szału nie będzie. Czy ten ashton będzie ok, tego nie wiem, najlepiej jak spytasz swojego perkusistę ;) Może jakbyś podał model to ktoś mógłby powiedzieć coś więcej. Pamiętaj że perkusję elektroniczną też musisz jakoś nagłośnić. Może wystarczą te estradówki, tylko czy ten wzmacniacz da radę?

Co do adaptacji akustycznej. Po pierwsze, musicie określić co w tym garażu jest nie tak. Podejrzewam, że są tam gołe betonowe ściany, więc największym problemem będzie zbyt długi czas pogłosu i echo trzepoczące, co będzie miało negatywny wpływ na czytelność muzyki. Najprostsze co możecie zrobić, to wytłumić pomieszczenie.
Jak koledzy wyżej napisali daruj sobie wytłoczki na jajka. Poza wątpliwymi walorami wizualnymi nie dają nic. To samo tyczy się gąbek, piramidek itp.
Najlepszym materiałem do pochłaniania odbić będzie gęsta wełna mineralna. Jest tania i posiada dobre współczynniki pochłaniania dźwięku w bardzo szerokim paśmie częstotliwości.
Najchętniej stosowana w tym celu jest wełna Isover PT80, tyle, że jest stosunkowo droga. Sporo taniej kupisz Rockwool Rockton, która też jest bardzo dobra a kosztuje 3 razy mniej. Wełna ta jest w postaci płyt z których łatwo wykonać całkiem estetyczne panele absorbujące np. https://www.youtube.com/watch?v=iyYUpkpL0gw.

Nie trzeba wykładać całego garażu wełną, bo przetłumisz pomieszczenie i wrażenie będzie jeszcze mniej przyjemne niż przed adaptacją. Najlepiej zbudować kilka takich "mobilnych" paneli i ustawiać je według potrzeby. Jak je umieszczać, to zależy od rozmieszczenia instrumentów/głośników. Na pewno dobrze po jednym takim panelu ustawić w rogach pomieszczenia, za perkusją i za głośnikami (szczególnie jeśli stoją przy ścianie).
Stare dywany to też niezły pomysł, tylko nie na ściany, a na podłogę :)

Rezonatory helmholza, dyfuzory schroedera i siatki binarne to istotnie zaawansowane ustroje akustyczne, ale zostawmy je miksowniom, studiom nagrań i salom koncertowym. Bez dokładnych pomiarów stosowanie ich może czasem bardziej zaszkodzić niż pomóc. A wełna choć nie jest doskonała, to jest dość przewidywalna i stosowana z umiarem może zdziałać cuda ;)

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
thesylwa
Posty: 25
Rejestracja: 21-04-2012 17:04

13-08-2014 07:57

mian pisze:Rezonatory helmholza, dyfuzory schroedera i siatki binarne to istotnie zaawansowane ustroje akustyczne, ale zostawmy je miksowniom, studiom nagrań i salom koncertowym. Bez dokładnych pomiarów stosowanie ich może czasem bardziej zaszkodzić niż pomóc. A wełna choć nie jest doskonała, to jest dość przewidywalna i stosowana z umiarem może zdziałać cuda ;)

Pozdrawiam.


dyfuzory schroedera i siatki binarne raczej nie są w stanie zaszkodzić akustyce, mogą ja jedynie poprawić, choć aby ich działanie było odczuwalne, pomieszczenie musi spełniać pewne minimalne zalecenia.
co do helmholtzów to się zgodzę, z tym że w sieci jest sporo bzdur wypisywanych na ten temat, więc nie obejdzie się bez dokładnych pomiarów i co najwazniejsze - dużego doświadczenia w ich projektowaniu i budowie.

sama wełna nie da rady przy najnizszym paśmie, poniżej 200 hz skuteczne będą jedynie ustroje helmholtza.

mian
Posty: 79
Rejestracja: 21-02-2012 11:01

13-08-2014 08:58

PT 80 przy 10 cm ma już całkiem niezły współczynnik pochłaniania poniżej 200 Hz, a mówią, że przy grubości 20cm "schodzi" poniżej 100Hz i jest szerokopasmowa więc można ją stosować intuicyjnie.
Obrazek

Do rocktona nie znalazłem tabelek, ale powinien sięgnąć 100Hz. Jeśli Autor tego wątku nie zamierza grac dubstepa to spokojnie wystarczy ;)

Rezonator Helmholza stroi się na bardzo wąskie pasmo częstotliwości i zastosowanie go w garażu bez dokładnych pomiarów jest bezcelowe. Jeśli nie dostroisz takiego rezonatora na "szkodliwą" częstotliwość, to będzie wycinał inną, której akurat nie chcemy wycinać.

Zgoda, że dyfuzory nie są w stanie wiele zaszkodzić, ale żeby "zeszły" tak nisko jak wełna, musiałyby by być całkiem spore i być ustawione daleko od głośników. Stosowanie ich w garażu również wydaje się być mało opłacalne.

To ma być sala prób a nie salon odsłuchowy ani studio nagrań, więc najważniejsze aby wyeliminować najbardziej uciążliwe efekty, które będą zaburzały czytelność muzyki. Do tego celu, moim skromnym zdaniem, wełna doskonale się nada.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
thesylwa
Posty: 25
Rejestracja: 21-04-2012 17:04

13-08-2014 09:36

znam te współczynniki :)

aby nie przegłuszyć pomieszczenia, trzeba te panele szerokopasmowe stosować z umiarem, więc nie ma szans żeby poradziły sobie z dolnym pasmem.

helmholtzów nikt normalny nie projektuje na wysoką dobroć ;) no chyba że faktycznie chce się ograniczyć jakiś wąski zakres pasma... niestety w domowych warunkach i z typowych materialów, ta sztuka jest nie do zrobienia ;)

no i zgoda że z sali prób nie ma co robić super akustycznie wypasionego pomieszczenia, tym bardziej że to graty estradowe, grunt aby się mniej więcej dobrze słyszeć, w czym pomoże jedynie dobre brzmienie kapeli jako całości.

mian
Posty: 79
Rejestracja: 21-02-2012 11:01

13-08-2014 10:00

thesylwa pisze:aby nie przegłuszyć pomieszczenia, trzeba te panele szerokopasmowe stosować z umiarem


Jak wszystko ;)

Nie zrozum mnie źle, nie jestem wielkim fanem wełny.
Osobiście jestem większym zwolennikiem rozpraszania niż pochłaniania, ale trzeba tu wziąć pod uwagę aspekt ekonomiczny. W cenie kilku stówek trudno będzie zrobić coś lepszego niż panele z wełny. A poprawa będzie znacznie większa niż zastosowanie kocy, gąbki, styropianu, wytłoczek po jajkach czy dywanów na ścianach. I nie mówię że trzeba wyklejać cały garaż. Kilka paneli dobrze ustawionych powinno wystarczyć.

thesylwa pisze:grunt aby się mniej więcej dobrze słyszeć, w czym pomoże jedynie dobre brzmienie kapeli jako całości.


Święte słowa.

A tak zbaczając trochę z tematu. Ten panel wierciłeś sam czy zamawiałeś gdzieś w CNC? Myślałem o zrobieniu sobie takiego, ale sam tak precyzyjnie nie nawiercę. Jak masz sprawdzony namiar na CNC to wyślij może na PW żeby nie zaśmiecać. Stawiam piwo :)

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
thesylwa
Posty: 25
Rejestracja: 21-04-2012 17:04

13-08-2014 10:25

ten panel to jeden z trzech które wykonałem. jeszcze nie są skończone, bo docelowo mają to być emulowane ternarne, a na obrzeżach chcę zamontować oświetlenie punktowe.

każdy z tych paneli jest zbiorem 3 pozytywów i jednego negatywa, wiercone ręcznie bez cnc (bo to dość drogie rozwiązanie z tego co się orientuję).
oprócz tych 3 paneli, zrobiłem również 6 kolejnych, które sa ustawione w rogach pomieszczenia.

rzecz jasna ich wykonanie wymaga wypracowania sobie patentów (sklejkę cholernie ciężko dobrze nawiercić), odpowiednio spreparowanego wiertła oraz wiele cierpliwości i staranności (po wykonaniu kilkudziesięciu tysięcy otworów, moja wiertara od bosha zeszła z tego swiata :P)

za jakiś czas wstawię wątek z fotami itp. ale to dopiero po zakończeniu prac nad miksownią.

mian
Posty: 79
Rejestracja: 21-02-2012 11:01

13-08-2014 10:32

Podziwiam precyzję i współczuję wiertarce ;)
No i czekam na zdjęcia.

Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
thesylwa
Posty: 25
Rejestracja: 21-04-2012 17:04

13-08-2014 10:35

mian pisze:... i współczuję wiertarce ;)

hehe ;)

dzięks i również pozdrawiam :)

Wróć do „Hyde Park”