Witam ,ostatnio zakupiłem kaczkę Ibanez wh10v2, sprawuje się świetnie lecz problem leży w tym że po podłączeniu efektu (między gitarą a wzmacniaczem) ,moje brzmienie staje się jakby stłumione .
Czy da się temu zaradzić ? Jakieś inne kable czy jakiś efekt do podbicia ?
Proszę o pomoc !
PS: Posiadam wzmacniacz Fender Mustang II i gitarę Fender Stratocaster Standard .Kable z gumowymi końcówkami planet waves.