30-12-2019 22:02
Witam,
Mam ten sam problem : jestem początkujący i szukam gitary klasycznej ,nowej ,w cenie do 500-600PLN .
Odwiedziłem 3 sklepy w Trójmiescie . Generalnie obsługa b.uprzejma ,nawet trochę zbyt natrętna .
Poniżej kilka obserwacji z tych 3 wizyt w sklepach muzycznych :
1. Open Pore Lusitana GC200OP APC , portugalska " tzw ostatnia sztuka ,przeceniona" upatrzona w internecie . Miała wewnątrz pudła paskudne zadziory i listewkę chyba ociosaną toporkiem . Plastikowe obrzeża podstrunicy - do maskowania niedoróbek drewna .
Wygląd rzeczywisty miał się nijak do fotek ze strony internetowej sklepu . Pierwsza nauczka : nie zamawiać gitary wysyłkowo !
Piękna struktura powierzchni na fotkach okazała się wyszlifowana na błysk . Sprzedawca nie umiał wytłumaczyć ,dlaczego tej gitary nie ma na stronie producenta portugalskiego APC .
2. W innym sklepie muzycznym znowu mnóstwo drogich gitar powyżej 1000 czy 2000 ,głównie akustycznych i na wysoki połysk . Ja lubię matowe , klasyczne. Uważam,że grubą warstwą lakieru można zamaskować niedoróbki . W jednym sklepie były matowe klasyczne tylko 2 sztuki (słownie :dwie). Wybrałem indonezyjską Yamaha C30 . Wykonana idealnie ,aż podejrzane . Prawie ją kupiłem ,ale poprosiłem o opinię innego klienta - słyszałem ,że b.dobrze gra .
Nie był zachwycony brzmieniem strun . Nie kupiłem .
3. denerwuje brak etykiet z nazwą i ceną gitary (b.często) . Pozostawiam do przemyślenia ,dlaczego , skoro w spożywczaku wszystkie z tysięcy towarów mają metkę z ceną
4. Każdy sklep próbuje przekonać do zakupu jakiejś marki ,z którą ma podpisaną umowę . Ale nawet wtedy ,nie mają choćby 1 egzemplarza z podstawowych produktów danej firmy . Aby taki egzemplarz zobaczyć ,muszę go zamówić wpłacając zaliczkę ( przepada ,gdy gitary nie kupię po obejrzeniu !).
5. co mam sądzić o gitarze ,która na etykiecie wewnątrz pudla ma wydrukowane 3 kraje produkcji tj. zasadniczo nie wiadomo gdzie ją wyprodukowano ?
Czyli dalej ćwiczę na niezniszczalnej Delfi rocznik 1982 .Pozdrawiam .