Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

07-04-2015 03:16

Napewno słyszeliście o różnych legendach i opowiastkach krążących po internecie czyli creepypastach, tutaj ja i mam nadzieję wy będziecie je wrzucać :)

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

07-04-2015 03:21

Mereana Mordegard Glesgorv

Jest pewien filmik na YouTube, nazwany Mereana Mordegard Glesgorv. Jeszcze jakiś czas temu, gdy spróbowałbyś go wyszukać, nie mógłbyś się łudzić - nie znalazłbyś nic. Jednak jeśli szukałbyś tego dość długo, mogłeś trafić na 20-sekundowy filmik. Przedstawia on człowieka, który siedzi w bezruchu i po prostu patrzy na ciebie, bez jakichkolwiek emocji.

Jeśli udałoby ci się wystrzymać wystarczająco długo, mogłeś zobaczyć, że przez dwie sekundy uśmiecha się.

Załączony gif jest jedynie kawałkiem prawdziwego filmu - właściwa wersja trwa dwie minuty. Została usunięta przez serwis YouTube ponieważ, jak głosiła plotka, do głównego ich biura w San Bruno wysłane zostały, w niewielkich odstępach czasu, 153 pary oczu.
Wszystkie należały do ludzi, którzy widzieli cały film.

Plotki narosły do tego stopnia, że mówiono również o innych ofiarach, które podobno popełniły samobójstwa na różnorakie sposoby. Ponieważ zaciekawieni tymi wydarzeniami internauci wyszukiwali owy film, Youtube zamieniło jego pełną wersję na 20-sekundowy filmik, by uniknąć sytuacji, gdzie to okropne zdarzenie mogłoby się powtórzyć. Nie zawsze świadomi fortelu użytkownicy serwisu nie oglądali prawdziwej wersji, dlatego też żadna tragedia nie wydarzyła się.

Gdy sprawa trochę ucichła i niemal została zapomniana, jeden ze świeżo upieczonych moderatorów YouTube otrzymał dziwnego maila od nieznanego człowieka. Jak się okazało, załącznik zawierał oryginalną wersję Mereana Mordegard Glesgorv. Wbrew ostrzeżeniom starszych współpracowników, którzy bali się choćby zerknąć na ekran, nieświadomy niczego chłopak, nie wyczuwając żadnego podstępu otworzył plik, by móc go obejrzeć.

Jego współpracownicy utrzymują, że zaczął krzyczeć już po 45 sekundach od rozpoczęcia odtwarzania. Próbowali go uspokoić, pytali się, co widział lub usłyszał, ponieważ wszystko, co słyszeli oni, było tylko tajemniczymi szumami. Jednak on nie odpowiadał. Nie był nawet w stanie wytłumaczyć tego, co zobaczył.

Nigdy nie zdołano znaleźć nadawcy feralnego maila. Jego adres IP wygasł zaraz po odtworzeniu filmu, stając się martwy, nieosiągalny. Z tego samego powodu, nie można było również znaleźć jego twórcy.

Nikt nigdy również nie zidentyfikował człowieka na filmie.


Obecnie, Mereana Mordegard Glesgorv powróciła do sieci w różnych wersjach i każdy może ją obejrzeć. Lecz nie każdy próbuje je odnaleźć bojąc się, że trafi na właściwą.

A czy Ty się odważysz?

Umieszczam tutaj link. Nie polecam : http://www.youtube.com/watch?v=0UbCCMFUPus

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

07-04-2015 10:58

Nie interesuje się specjalnie takimi "strasznymi" historyjkami. Ot, czasem z nudów jakąś przeczytam, jak ktoś gdzieś wrzuci na odwiedzane przeze mnie strony. Ogólnie bardziej mnie to bawi, niż przeraża.

Co do filmu, to obejrzałem cały (oprócz tego skrótu meczu na końcu :P) i nikt mi do tej pory gałek z oczodołów nie wydłubał. Swoją drogą pocieszny "Mietek" się na nas gapi. Z twarzy podobny zupełnie do nikogo.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

07-04-2015 11:16

Bzdety. Sceny z wypożyczalni video z "Bułgarskiego pościgu" nic nie przebije.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

07-04-2015 18:08

Kilka lat temu zespół rock&rollowy Titanium Tissue miał nagrać pierwszą w swojej karierze płytę.
Gdy dzień ten nadszedł stawili się w studiu z całym sprzętem.Od razu zauważyli że od inżyniera dźwięku płynęła dziwna niepokojąca wręcz zła energia, nie taka ciemność do jakiej przywykli z uwagi na charakter zespołu, było to zimne bezlitosne zło.
Jego oczy nie były oczami człowieka nie było w nich tęczówek, były całe czarne i nie odbijały światła mimo wielu ustawionych w pomieszczeniu świateł.Mimo tego zdawał się zachowywać normalnie.

Po rozstawieniu sprzętu wchodzili po kolei do komory dźwiękoszczelnej i każdy nagrywał swoje partie pod czujnym okiem dźwiękowca.Tego dnia udało im się nagrać cztery utwory.Po skończonej pracy opuścili studio, do którego mieli wrócić następnego dnia by dokończyć materiał zostawiając dźwiękowca który to miał dokonać obróbki nagrań.Następnego dnia gdy pojawili się przed budynkiem studia zastali na miejscu radiowozy i policjantów kręcących się w okolicy. Nie wiedząc co się dzieje próbowali dostać się do środka.Niestety na drodze stanął im komisarz Garrison który oświadczył, że widziano ich w miejscu zbrodni jako ostatnich.

Muzycy zostali zatrzymani.Technicy którzy przybyli na miejsce zdarzanie zastali potworny widok.Inżynier leżał martwy na konsolecie.Na korpusie widniały tysiące malutkich dziurek wielkości szpilki.Szczególne ich nagromadzenie dało się zauważyć w miejscu serca. Żebra były wygięte do wewnątrz czaszka była spłaszczona i jakby rozciągnięta na boki. Prawa ręka dźwiękowca spoczywała na klawiaturze komputera na którego ekranie widniał komunikat o treści „Czy na pewno chcesz usunąć plik?”
W pewnym momencie dłoń ofiary drgnęła wciskając klawisz ESC anulując usunięcie pliku. Pozostał tylko otwarty folder z jednym plikiem o nazwie Tissue.avi

Nie da się nawiązać kontaktu ze śledczymi analizującymi ten film, wiadomo tylko że po ujrzeniu filmu natychmiastowo zwalniali się z pracy i wszelki słuch o nich ginął.

A tu film
https://www.youtube.com/watch?v=LLfaQAW3g0c

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

07-04-2015 18:34

Jak zauważyli na YT: puszczając to od tyłu jakiś ziomuś recytuje nam coś po polsku :D Słabo słychać co, ale momentami dość wyraźnie opowiada o jakiejś kuchni i dziewczynce z odciętą głową. Tak, wiem, nudzi mi się :P

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

08-04-2015 09:44

Kornik, napisz coś jeszcze.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

10-04-2015 16:30

To proźba czy groźba?

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-04-2015 17:16

Kośba.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

PoleconyEkonomiczny
Posty: 87
Rejestracja: 03-03-2015 23:30

10-04-2015 19:18

Ja znam lepszą historię.
Dawno... eeee nie tak dawno temu, rozbił się samolot. Nikt nie wie dla czego. Jest kilka teorii.
Pan koza polityk prowadził śledztwo w tej sprawie z super tajnymi, specjalnymi ekspertami i są na tropie pewnych ufoków, bo to ich sprawka.
Jest teoria że podobno Ruscy zestrzelili samolot z metalowej brzozy.
Podobno jakiś generał, na pokładzie tego samolotu upił się bezalkoholowym koniakiem(bo przecież nikt, kur,a z polityków nie pije koniaku z alkoholem) i domagał się londowania... pasażerowie z resztą też. Samolot się rozbił.
Jedni mówią że to masoni, inni że żydzi, jeszcze inni że to Tusk. To jest dopiero historia.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

10-04-2015 19:41

Ciekawa historia.

Pozdrawiam,

Włodzimierz Włodzimierzowicz.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

11-04-2015 14:15

Polybius to legenda miejska o rzadkim automacie do gier wydanym w 1981 roku. Gra została stworzona przez tajemniczą firmę nazwaną Sinneslöschen, co w tłumaczeniu na język niemiecki można przetłumaczyć na "postradane zmysły". Automat ten został zlokalizowany jedynie w paru barach na przedmieściach Portland w stanie Oregon.

Gra była rzekomo bardzo popularna, a ludzie potrafili grać przy niej nawet po parę godzin dziennie nie odrywając oczu od wyświetlanych obrazów. Gracze zgłaszali masę różnych, dziwnych rzeczy na temat gry, czasami słyszeli kobiecy płacz, widzieli twarze wyświetlające się na ułamek sekundy, a później mieli koszmary z nimi związane. U niektórych zanotowano zanik pamięci, a nawet odnotowano kilka samobójstw. Wielu innych całkowicie porzuciło granie i zaczęli tworzyć ruchy przeciwko grom video.

Według wersji przedstawionej przez jednego z właścicieli baru, mężczyźni ubrani w czarne garnitury często przychodzili odbierać "nagrania" z gry. Nie pobierali żadnych opłat za umieszczenie ich automatu, po prostu raz na jakiś czas zbierali z niego dane i znikali, by po jakimś czasie znowu się pojawić i powtarzać w kółko tą samą czynność. W związku z tym pojawiła się teoria, jakoby rząd prowadził tajne eksperymenty na temat wiadomości podprogowych (subliminalnych). Wszystkie gry po miesiącu od ich wydania nagle zniknęły. Jeden automat podobno pojawił się w jednym z salonów gier jeszcze w roku 1998, ale równie szybko stamtąd "wyparował". Jeden z zespołów programistów spróbował odtworzyć grę, ale nikt nigdy nie znalazł oryginalnego ROMu.

Próba odtworzenia gry

Jeżeli koniecznie chcesz sprawdzić jak mogła wyglądać gra na "przeklętym automacie", możesz odwiedzić fanowską stronę Sinneslöschen, na której pobrać można plik z grą (10 mb) odtworzoną przez grupę zapalonych programistów. Jest to próba odtworzenia klimatu oryginalnego ROMu.
Polybius w popkulturze

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

11-04-2015 14:28

[quote="Kornik99"]Sinneslöschen, co w tłumaczeniu na język niemiecki można przetłumaczyć na "postradane zmysły"./quote]
Na niemiecki, powiadasz, i w tłumaczeniu przetłumaczyć. To rzeczywiście schrecklich...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
RiffingMan
Doradca
Posty: 487
Rejestracja: 28-05-2011 21:56

11-04-2015 15:11

Ta opowieść o grze przypomniała mi to: https://www.youtube.com/watch?v=6qFrL3VRkoE
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

11-04-2015 15:54

The Theater

Jest taka gra wyprodukowana jakieś 20 lat temu mniej więcej kiedy wyszedł doom.
Jest bardzo zbłędowana i bardzo rzadka żeby ją dostać.
Nie ma informacji o tym co za studio ją zrobiło
W grze w menu są 3 opcje nowa gra wczytaj i opcje.
Jak sie kliknie na opcje to wywala gre jak sie kliknie wczytaj to nic sie nie dzieje działa tylko nowa gra.
W grze stoisz w holu teatru filmowego (perspektywa jak w doom) i wchodzisz na film, przed wejściem stoi poborca biletu który mówi dziękuję ciesz się filmem.
Pomieszczenie wypełniają niskiej rozdzielczości pikselowane plakaty, a sam poborca bilety jest tylko bardzo niskoej rozdzielczości sprajtem.
Jego twarz to zbitek paru piksli przypominający z grubsza twarz.
Gra polega w zasadzie tylko na tym, wchodzisz i wracasz na początek ale potem zaczynają się dziać dziwne rzeczy.
Po jakimś czasie stwierdzisz żee nie ma poborcy biletu ale dalej głos mówi swoją kwestie i wchodzisz.
Nic nie dzieje sie dalej słychać tylko kroki jak wciskasz klawiszm idziesz tak idziesz i idziesz aż przestaniesz słyszeć kroki.
Chwile nic sie nie dzieje ale potem pojawia sie postać którą opisują jako poborce biletu ale ze zwirowaną twarzą
http://t3ak.roblox.c...cbe7036a71e7e87
(wygląda jakoś tak)

Gracze którzy go widzieli twierdzili że czuli straszny strach i ich żołądki wiązały się w terrorze gdy go widzieli (potem został nazwany Pan Zwirowanatwarz)
Nic sie nie dzieje jak stoi a potem straszny głośny wysoki dźwięk zaczyna się odtwarzać i gra się zwiesza ale zaraz wraca sie do holu.
Przez pare razy wszystko jest po staremu tylko czasami pan zwirowanatwarz pojawia się na ułamek sekundy z krótkim fragmentem dźwięku.
W końcu gracze widzą jak poborca biletu zaczyna skakać koło wejścia, nie ma animacji po prostu sprajt się porusza.
Niektórzy relacjonowali że plakaty na ścianach zmieniły się w zdjęcia pana zwirowanejtwarzy.
Jak się do niego podejdzie kolejny niskiej jakości dźwięk sie odtwarza i przypadkowy zbitek liter sie pojawia.
Hracze rozszyfrowali wiadomość jako NIE IDŹ DO NASTĘPNYCH POZIOMÓW.
Po tym w miejscu wejścia stoi ceglany mur, jak się go dotknie to gre wywala.
Nikt nie wie co jest potem.

http://ge.tt/4jpyKfQ/v/0 Fanowska wersja gry

Awatar użytkownika
marcowyzajac
Posty: 1760
Rejestracja: 17-04-2013 20:35

11-04-2015 16:59

Kornik99 pisze:Jak się do niego podejdzie kolejny niskiej jakości dźwięk sie odtwarza i przypadkowy zbitek liter sie pojawia.
Hracze rozszyfrowali wiadomość jako NIE IDŹ DO NASTĘPNYCH POZIOMÓW.

Żeby zakodowane wiadomości odczytywać, owszem da się; ale żeby w przypadkowych zbitkach liter sens odnajdywać? Kuriozalne toto, nieprawdaż?

Kornik99 pisze:Po tym w miejscu wejścia stoi ceglany mur, jak się go dotknie to gre wywala.
Nikt nie wie co jest potem.

Nikt nie wie co się dzieje po wywaleniu się gry? Użyszkodnik się wkurza i odpala grę raz jeszcze albo usuwa z dysku.

Tak sobie wszedłem w ten wątek, poczytałem... I nie rozumiem idei czynienia tu takich koszy z używaną bielizną- żeby chociaż te historie twoimi były, to by można potraktować jako wprawki młodego pisarza(chociaż na takie rzeczy są w internetach przewidziane zasadne miejsca; niekoniecznie forum gitarowe); ale to, co wrzucasz, po prostu jest skopiowane "skądś". O co ciebie idzie, Korniczku?
Mało jest w internecie stron z takimi "strasznymi" historyjkami? Nudno jest na forum gitarowym, gdy pozostaje ono gitarowym? Traktor tatulo naprawił i masz teraz zbyt dużo wolnego czasu? Prac domowych mało zadają?
Obrazek
Новый скин форум- трагедия!!!

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

11-04-2015 18:24

Tu jest hydepark i można tu dowolne tematy zakładać więc nie truj mi dupy

Awatar użytkownika
marcowyzajac
Posty: 1760
Rejestracja: 17-04-2013 20:35

11-04-2015 18:49

Kornik99 pisze:Tu jest hydepark i można tu dowolne tematy zakładać więc nie truj mi dupy

Filozofia "(można => trzeba)"? Dość infantylna(dobrze, że ustawodawstwo przewiduje ewentualne istnienie jej wyznawców i ogranicza narodowi dostęp do np. broni palnej). Do tłumaczenia czegokolwiek też się słabo to nadaje- ani trochę mi nie rozjaśniłeś, dlaczego akurat na forum gitarowym zdecydowałeś się ulokować wątek zawierający wyszperane w sieci kilkuletnie bujdy.

Odnośnie "truja na dupy"- abstrahując od tego, że niegrzeczne(skoro rocznik `99, to jeszcze gimnazjalista jesteś- raz wybaczę, ale na przyszłość się pilnuj- tu nie szkoła), zupełnie nie na miejscu jest ten komentarz także z innego powodu- osoba decydująca się założyć nietypowy wątek powinna się liczyć z tym, że padnie pytanie: po przysłowiowego grzyba to czyni. A nieumiejętność uzasadnienia własnych działań raczej niedobrze świadczy o intelekcie delikwenta...
Obrazek
Новый скин форум- трагедия!!!

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

11-04-2015 20:59

Kornik99 pisze:Tu jest hydepark i można tu dowolne tematy zakładać więc nie truj mi dupy

raff, przecinek, przecinek przed "więc"! Ale jeśli jest "tak więc", to przed tak.

Zrozumiano? Wiem, że nie...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

11-04-2015 22:03

Ile razy mam wam do cholery powtarzać że nie jestem żadnym cholernym gimnazjalistą i że nie podałem swojego rocznika weźcie przestańcie już się przypieprzać o każdą głupotę i albo dodawajcie creepypasty albo idźcie sobie poczytać o gitarach których nawet nie umiecie doradzić jak się człowiek grzecznie pyta (było w innym temacie który został zamknięty i w którym wszyscy byli pierwsi do obrażania mnie a nikt nie udzielił żadnej rzeczowej odpowiedzi)

Awatar użytkownika
marcowyzajac
Posty: 1760
Rejestracja: 17-04-2013 20:35

11-04-2015 22:27

Kornik99 pisze:Ile razy mam wam do cholery powtarzać że nie jestem żadnym cholernym gimnazjalistą i że nie podałem swojego rocznika weźcie przestańcie już się przypieprzać o każdą głupotę i albo dodawajcie creepypasty albo idźcie sobie poczytać o gitarach których nawet nie umiecie doradzić jak się człowiek grzecznie pyta (było w innym temacie który został zamknięty i w którym wszyscy byli pierwsi do obrażania mnie a nikt nie udzielił żadnej rzeczowej odpowiedzi)

Raz już zwróciłem uwagę na język; miałem nadzieję, że wystarczy. A kolega widać dopiero się rozkręca. Po osobie dorosłej bym się takiego zachowania raczej nie spodziewał, zwłaszcza w przestrzeni publicznej.

Wklejać 'creepypasty' wolno, a zapytać: "po co to jest robione" już nie? Dobrze rozumiem?

Odnośnie doradzania gitary- pytanie nie było grzeczne, a wulgarne(dla postronnych dowód:http://gitarzysci.pl/jaka-gitara-zeby-poruchac-t91412.html). Niepoważne pytanie zadałeś i się awanturować zacząłeś, że i odpowiedzi mało poważne były.
Napisałeś tam, że gitarę chcesz kupić żeby "poruchać", a w odpowiedzi na sugestię, żeś gimbus, napisałeś:
Nie jestem w żadnej cholernej gimbazie, mam 25 lat

Skonfrontujmy to z zakładaniem wątku o 'strasznych historiach' i rzucaniem mięsem w kogoś, kto zadaje proste pytanie lub zaznacza błędy w treści- logiczne albo ortograficzne. Zachowanie godne gimnazjalisty(lub jak we wspomnianym wątku napisałem, 'durnia/niedorozwoja'). I jeszcze dwie dziewiątki w nicku.
Obrazek
Новый скин форум- трагедия!!!

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

11-04-2015 22:45

Jakub, poproś rodziców, żeby założyli ciebie filtr rodzinny. (Czy toto już MSDevelopers z IE wywalili?)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

13-04-2015 01:06

Przez takie pały jak marcowyzając zaraz się ktoś dowali że jest temat niepoważny i zamknie przestańcie offtopicować

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-04-2015 18:37

Piszesz strasznie.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik99
Posty: 21
Rejestracja: 15-03-2015 14:24

13-04-2015 21:09


Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-04-2015 21:53

Temat jest poważny, nikt tu nikogo pod pistoletem nie zatrzymuje.

thearkow-blog-gitarowy-i-kanal-z-recenzjami-video-t88313-30.html#p896919
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Kornik91
Posty: 2
Rejestracja: 23-05-2015 19:32

28-05-2015 22:37

Pewnego dnia, szukając na YouTube koncertów i wywiadów z zespołami, natrafiłem na intrygujący filmik. Była to rozmowa z Dave`em Mustaine`em (lider zespołu Megadeth) dotycząca Szatana i satanizmu. W wypowiedzi rudzielca najbardziej zaintrygował mnie "Akord Szatana". Gra się go następująco: 12 próg na strunie E6, następnie 14 próg na A5 i 14 na D4. Powtórzyć ten sam układ, tylko na początku przycisnąć strunę E6 na progu 11. Brzmi on dość tajemniczo i spokojnie. Wygrzebałem z piwnicy moją starą gitarę i wzmacniacz. Nie mogłem się doczekać dźwięku zniszczonego zębem czasu Fendera. Kiedyś nawet grałem w zespole...

Po nastrojeniu instrumentu, zacząłem przypominać sobie wszystkie riffy, solówki i techniki. Najpierw spróbowałem zagrać wspomniany diabelski akord. Gitara brzmiała inaczej niż w moich wspomnieniach. Pomimo ustawień, ciągle słychać było dziwny, metaliczny pogłos.

Dałem się wciągnąć, przeżywałem drugą młodość z Panterą, Annihilatorem i Black Sabbath. Palce same układały się w odpowiednie kombinacje, a ja widziałem siebie sprzed lat. Siebie skaczącego po scenie przy okrzykach fanek zespołu Pumeks. Młody, silny, kreatywny, doskonały, teraz czułem tę moc!

Zacząłem grać bardziej agresywnie, pomimo bolącego nadgarstka szybciej kostkowałem. Wyżywałem się, wreszcie czułem się wolny, pozbawiony ograniczeń. Przeszedłem do solówek. Struny rozcinały mi palce, nie sprawiało bólu, było bardziej ukojeniem i przyjemnością. Moment kulminacyjny, podciągałem strunę uderzając najszybciej jak potrafiłem. Czułem się jak Bóg, to było lepsze od orgazmu czy narkotyków. To uczucie może trwać już wiecznie...

Nagle jedna ze strun pękła, raniąc mnie w policzek. Wybudziłem się z transu. Moje palce były całe zakrwawione, a nadgarstek bolał jak cholera. Wystraszony odłączyłem sprzęt i zaniosłem go z powrotem do piwnicy. Miesiąc później sprzedałem go w internecie. Teraz, gdy przypominam sobie nieskończoną przyjemność płynącą z tamtej gry, boję się samego siebie.

Boję się również Szatańskiego Akordu...

Nie próbujcie go nawet zagrać.

Awatar użytkownika
kikan
Moderator
Posty: 821
Rejestracja: 30-11-2009 14:57

29-05-2015 11:42

Obrazek
Orville LP Custom (1998), Telecaster by James Bond (2014), MG Raven II
https://www.facebook.com/atemmusic

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

29-05-2015 14:37

"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
chodnik
Posty: 538
Rejestracja: 07-02-2010 21:54

18-06-2015 14:57

PS.:Proszę , uważnie przeczytaj ten list to nie są żarty ! Ten list przeszedł już Polskę ,aż 200 razy . Ludzie którzy nie przeczytali listu a dostali lub przerwali spotkało wielkie nie szczęście . Chcesz dowodu ? Maria Maibal nie przeczytała listu została pozbawiona życia chociaż była niewinna. Janek Sztoch przerwał czytanie listu w ciągu czterech dni zmarł na dotąd niewyjaśnioną chorobę ! Starczy dowodów -teraz wczytaj się w list- . Dawno temu żyła rodzina mająca kupę kasy ! Pewnego dnia ojciec dostał wiadomość o nowej pracy w Malborku.Pomyślnie wyprowadzili się z Polski do obcego miasta.Po wynajęciu mieszkania matka coś podejrzewała ,ponieważ dostali dom za free.A właściciel zmarł na zawał serca chociaż na nic nie był chory sąsiedzi mówili ,że ten dom straszy ! Na noc rodzice ucałowali dzieci na dobranoc.Matka wstała rano powitać dzieci w nowym domu . Odkryła pościel ,a w niej same prochy i list ,,Ha ha ha ... Było tu nie mieszkać zły pech ,Duch'' mamo ratuj ! '' .Już 20 lat dzieci nadal są szukane przez najlepszych detektywów.Rodzice po tej sytuacji wyprowadzili się do Polski zmarli na sen ,w którym śniły im się ich dzieci i duch zarzynające ich małe główki. Masz 24godz na rozesłanie twego do 5 osób inaczej pech przejdzie na ciebie kto wie może to też będzie twoja historia (ale żebyś nie miał/miała pecha roześlij to do tych osób błagam ! )?
Wysłałam do do ciebie ponieważ każdy powinien mieć chociaż odrobinę szczęścia

Źródło: https://pl.wikipedia.org/w/index.php?ti ... edirect=no
665 sąsiad diabła

Wróć do „Hyde Park”