Bugera V55

Witam.
Mam duży dylemat. Otóż potrzebuję nagłośnienie przebijające się przez perke (próby, koncerciki), brzmienie jakie oczekuję to miękki i ciepły kanał czysty na balladki oraz rzucający "mięchem" distroint do muzyki Iron Maiden, Metallica (lata 80' + Black Album), czasem Gn'R. Chciałem znaleść coś klasycznego, bez jakiś multum cyfrowych efektów itp.
W związku z tym, jedyne co mnie urzekło to właśnie wzmacniacz jak w tytule, firmy Bugera. Brzmienie ma dla mnie fenomenalne.
I mam pytania: Lepiej kupić Combo V55, czy head + paczke??
Da się upolować takie cudońko --^ w cenie +/- 1000 (1300) zł??
Czy jest jeszcze jakiś piec który ewentualnie, był lepszy, zamiennik do wypisanych wyżej wymagań??
A może ze względu na cene kupić słabszy V22?

Chcę się zaopatrzyć w nagłośnienie do czerwca, bo na razie gram na sucho na moim świeżo kupionym Jackosonie RR3 z setem EMG 81/60

Czy mógłby mi ktoś doradzić?? Proszę...

v22 się przebije przez perke nawet ;) zależy gdzie będziesz ciągał ten sprzęt czy tylko w domu i na próby

A przester bugery Ci styka do tych klimatów ? Bo z tego co kojarze to nawet po dopaleniu niczego nie urywalo ;)

Głównie gra z zespołem, a w domu tylko będę się na nim uczył i ćwiczył. Z tego co tu widać na YT: https://www.youtube.com/watch?v=ySEnle43LZw
https://www.youtube.com/watch?v=mbmjyYaIfk0

Jakoś sobie daje radę ten wzmacniacz i dobrze brzmi. A jak Wy sądzicie?

(Lepiej combo, czy head + kolumna Bugery V55?? Czy macie pomysł nad innym wzmacniaczem?)

wiesz youtube a gra na żywo to co innego :) najlepiej sprawdź w sklepie muzycznym jak masz w pobliżu

Własnie jedyny sklep w pobliżu jaki mam, to w Koninie, a tam jest taki żałosny sprzęt, że takich rzeczy nawet nie mają :/ Jakby coś było sensownego, to bym już ograł. Tam mają takie pierdziaweczki do 1000, albo wygórowane w cenie tranzystorowe...

A kto na tej Bugerze grał i może coś o niej powiedzieć? No tam na you tubie jak graja jakieś metalowe riffy to brzy dobrze raczej. No GAIN na maxa i można nacierać, ja tam słyszę dosyć ciężki przester, a jak myślicie. (tam w linkach u góry...)

ja myślę że jak kupisz to żałować nie będziesz, a jak mięcha Ci za mało będzie to dopalisz czymś jak na coś nazbierasz ;)

No dobrze, a teraz powstaje pytanie, combo, czy paka??

Zależy, combo + paka wyjdzie pewnie znacznie drożej, ale będzie zazwyczaj lepszy dzwięk.

Chociaż właściwie jakbyś załatwił jakąś pakę ( np od boba ) za 200zł z celestionem g12s-50 czy jak mu tam. To on zagra zapewne 2x lepiej niż głośnik w combie bugery ;)

pozostaje tylko kwestia mobilności ITD, nie zapominajmy, że jak nie masz teraz mozliwosci, to mozesz kupic teraz combo, a potem najwyzej dokupic do niego pake ( tylko będzie i combo i paka do wożenia później ) ;p