Nowa generacja Jolan

Witam , jestem początkującym na forum , więc z góry przepraszam za jakies techniczne błędy . Chciałbym sie dowiedziec coś o nowych Jolanach z tego co wiem wznowiono tą produkcję w 2004 . Ceny są dosyc wysokie LP prawie 4 tysiaki są też inne produkty . Proszę jeżeli ktoś posiada grał na nich proszę o opinie i porównania

Ja juz wspomniałem o tych jolanach tylko na zamkniętym blogu . Jakośc wykonania bardzo dobra , na Les Paulu nie grałem , testowałem 24 progowa jolane z floydem konstrukcja bolt on -byłem bardzo mile zaskoczony wykonanie i brzmienie porównywalne do droższych mayonesów , lepsze od Flame . Natomiast ktoś na you tubie puścił próbke prosto z sklepu muzycznego , możesz znaleśc i posłuchac , tez gdzieś na jakiś forum (to znaczy znajdują się w Polskich sklepach .

Ja kiedyś znalazłem w Asstonexie w Łodzi taką http://www.youtube.com/watch?v=fynLp3Juh-I

Wystawiłem młodemu na sprzedaz po z floyd rosem sobie nie radzi a to banał http://allegro.pl/profesjonalna-gitara- ... 89875.html , Sory geromino za wypożyczenie tytułu do aukcji

Bardzo dobre gitary:wykonanie-brzmienie-cena 9/10

Podaje lin do próbki brzmienia Jolany inna konstrukcja niz les paul , gitara dedykowana głównie do gry solowej , Przepraszam za błędy techniczne , 8lat juz czynnie nie gram , a próbka była na szybkiego bo chodziło o sprzedaz , , bardzo ciekawy montaz gryfu umozliwiający swobodny dostęp do ostatnich progów . wcześniej dodałem lin ze zdjęciami
teraz brzmienie: http://youtu.be/H26RhVqenBI

jaką nazwę ma Jolana, którą sprzedajesz ?
patrzę w spisie i brak tego kształtu - http://www.jolana.cz/

Masz tam umieszczone modele Jolan do 2008 roku , ten egzemplarz , jest z 2012 , Najwidoczniej ten model jest młodszy od gitar pokazanych na linku i w przeciwieństwie od egzemplarzy pokazanych na linku jest to nie gitara wzorowana na innych firmach , lecz samodzielna konstrukcja Jolany (no może główka troszke wzorowana na music manach), co do nazwy , jak widać logo zawiera sama nazwę Jolana , natomiast pod maskownica sprężyn jest napis st +5-cio cyfrowy numer , nie mam teraz przy sobie instrumentu , jak odkręcę maskownice napiszę ci dokładnie , Pozdro

Kumpel z kapeli przywiózł sobie idento tylko kolor inny bez sunburstu śmiga sie na niej fajnie , udane pickupy , Pepiki o robieniu wioseł mają pojęcie , w naszych sklepach podobno tez się pojawiają nowe jolany . Jest jenak róznica między chinami tajlandia itp a wyrobami w UE

http://www.jolana.eu/index.html

Jakoś im się kurna udało otworzyć na nowo fabrykę, a u nas Defil po pewnych modyfikacjach i modernizacjach też by mógł tak hulać...

Zauważcie że to zupełnie inne gitary są niż przed dwudziestu-paru laty, tak naprawdę to nic innego jak zmodyfikowany strat (Grazioso jest tak podobny do strata jak Yamaha Pacifica - po prostu parę zmian w wyglądzie i kształcie), Tornado to zmodyfikowany ES-335 tylko że z główką a'la Fender i wejściem pod dupą a nie w płycie. Diamant dołączył do grona wiernych kopii Les Paula. I to tyle. Te gitary przestały być jakoś specjalnie wyjątkowe, oprócz tego że stoją pod szyldem starego, znanego producenta.

Może i dobrze mówisz Muflon , Tylko Czesi mieli łatwiej ,
1. Za komuny cieszyły sie juz pow2odzeniem , gdzie defil robił topory , j\najlepszy jego wyrób m to chyb a (nie jestem pewny nazwy ) kopia hagstroma jest na allegro ( cena za bradzo wygorowana ,nie pójdzie raczej, można sie potargować) , o Samba przypomniałem sobie
2. Czesi nie mieli konkurencji , defilowi , ciężko było by wygrac konkurencje z rodzimymi manufakturami mp mayoneem , Martchem , marathone i jescze innymi

Ja bym na miejscu defila udoskonalił ich semi holllow , Bo to było dobre , tylko nie dopracowane . Mój znajomy . Jak dorwie taką Jazzówkę , jak tylko gryf z prętem , Bo nie każda ma . gryf szlifuje do typowego rozmiartu Ce-uwki Gibsona , bo oryginalny gryf to topór niesamowity cześto przerabia montaż gryfu z bolt on Na wklejany (stopa tam potężna więc da się to zrobić , odpowiednio dofrezowuje , gniazdo w korpusie wkleja elegancko pod kontem (na wzór Gibsonów ) zmienia pickupy , Korpusy były dobre , jak przetrwały , to super wyzesonowane drewno , Komfort i brzmienie klasa , takie wiosło staje w szranki z Japońskimi Ibanezami semi hollow , No może gorsza nieco Estetyka , ale i tu można poprawić tylko koszt większy . Zainteresowanym mogę podać kontakt do gościa (jeszcze szlifuje progi , a w razie konieczności zmienia)

Dzięki za info kupiłem jolane syrnix przypomina yamahe tylko dużo lepsza , wykonanie tych gitar perfekcjyjne , kupowałem razem z fachowcem używka po tuningu humbucer seymour duncan floyd schaller komfort gry brzmienie super Wszystkie azjatyckie ibanezy yamahy z tajlandi niech się schowają podobnie ESP Jacksony , single oryginalne bardzo fajne zalane żywica epoksydową zero szmerów . Wcześniej miałem ibaneza Rg 170 tez z floydem układ hsh korea , sprzedałem dośc dobrze , to niby odpowiednik ale wierzcie mi pod każdym względem lepsza , w ibanezie mimo regulacji struny były znacznie wyżej , gryf mniej wygodny , tutaj znacznie lepsze brzm
ienie napewno dużo wniósł humbcker zapłacilem 1000 zeta , nie żałuje niema 24 progów ja przy swojej grze nie potrzebuje