Witam serdecznie. Zastanawiam się przyszłościowo ;] jaki wzmacniacz sobie kupię za jakiś czas...
Nie będę oszukiwał. Nie mam "swojego brzmienia". KOCHAM brzmienie z AFD, jednak preferuję trochę więcej gainu. Był kiedyś AFD100 na allegro? Za ile poszedł?
Więc tak. Planuję uzbierać 2800 i wtedy kupić. Myślę, że pod uwagę brane są głównie JCM800 2203 i JCM900 SL-X (jeśli za tyle byłby AFD100 albo SL2555 (ostatnio grałem na takim... zaje*isty, 7500zł :D) do kupienia, raczej kupiłbym z miejsca. Jak sądzicie, który byłby lepszy do brzmienia Sleszastego? I przy tym, na którym da się ukręcić domową głośność (i przy tym jakoś brzmi)? JCM800 raczej jest niezły do tego - http://www.youtube.com/watch?v=x0BO39-x ... _Q&index=5 przy czym jest dużo modów wymyślonych - #34 #inne 30coś #AFD...
Nie grałem na żadnej 900'setce a tym bardziej na SL-X.
To by było chyba na tyle. Pozdrawiam.
BTW. Ktoś się orientuje może w jakim okresie Slesz używał 2203 na koncertach (dokładne lata...)? I czy Use Your Illusion było nagrane na JCM czy Silver Jubilee?
Na AFD grał na modowanym JMP 79 z master volume. Mod znany jako #36. Potem wzmak zaginął. Na Use for.. grał na 800 z modem #34. Na Silverach grał pod koniec lat 90 i potem z Velvet aż do momentu wyjścia ze stajni Marshalla AFD.
Co do JCM 900 to nie da rady uzyskać brzmienia Slasha. Ani na dualu, a tym bardziej na sl-x (są to piece hi-gain). Co do samej 800-ty. Brzmienie z AFD jest ulokowane (moja własna ocena) w ewolucji JMP z JCM 800 gdzieś pomiędzy. Wysublimowane, i restrykcyjnie odfiltrowane brzmienie rodem przeniesione z 800 na JMP. Tyle że z punku widzenia chronologii serii wzmacniaczy Marshalla, JMP bylo wcześniejszą konstrukcją, a tym samym mod zastosowany w tym wzmaku mógł by być niuansem na owe czasy i "podwaliną" (de facto nie był) dla przyszłej 800. No cóż, 800 miała premierę w 1982, 4 lata przed AFD.
Co do JCM 900 to nie da rady uzyskać brzmienia Slasha. Ani na dualu, a tym bardziej na sl-x (są to piece hi-gain). Co do samej 800-ty. Brzmienie z AFD jest ulokowane (moja własna ocena) w ewolucji JMP z JCM 800 gdzieś pomiędzy. Wysublimowane, i restrykcyjnie odfiltrowane brzmienie rodem przeniesione z 800 na JMP. Tyle że z punku widzenia chronologii serii wzmacniaczy Marshalla, JMP bylo wcześniejszą konstrukcją, a tym samym mod zastosowany w tym wzmaku mógł by być niuansem na owe czasy i "podwaliną" (de facto nie był) dla przyszłej 800. No cóż, 800 miała premierę w 1982, 4 lata przed AFD.
