Czołem
Rozpoczynam konstrukcję swojej własnej gitary elektrycznej. Chciałbym, żeby była to gitara w układzie singiel+singiel, tak, żeby tworzyły razem humbuckera (nie było brumu), ale znajdując się przy gryfie i mostku. Czy muszę użyć przetworników np. bridge+middle (uzwojenie w dwóch kierunkach), czy mogę skorzystać z przetworników bridge i neck?Czy możecie narysować mi jakiś schemat, jak to połączyć (chcę mieć potki 1 x volume, 1 x tone)? Byłbym nadzwyczaj wdzięczny.
PS proszę, nie odradzajcie mi tego i nie każcie iść do lutnika. Wiem, że ta gitara będzie brzmieć jak byle co - ale będzie ;)