Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

22-10-2012 00:01

Tak mnie ostatnio naszła refleksja, czy przypadkiem nie przesadzam z grubością strun.
Gram na 11-52 w stadard e - zazwyczaj.
Zdarzyło mi się nawet na grubszych.
Problem pojawia się przy bendach - nie to, że nie jestem w stanie ich wykonać, ale po prostu niekiedy struna ucieka mi spod palców.
Ponadto chciałbym powajhować czasem, ale te struny dla floyda są ewidentnie za grube - wyrywają się z imadełek.

Więc - czy jest sens jazda na 11kach, czy lepiej zmniejszyć grubość - ale co wtedy z drop C, standard D?
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

22-10-2012 00:22

Widzę że mam dość kompromisowe rozwiązanie obecnie.
Ok, dzięki za pomoc.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Awatar użytkownika
nihil
Posty: 106
Rejestracja: 06-05-2012 13:30

22-10-2012 18:38

To w dużej mierze rzecz gustu, można grać w std. E na 12-54 a można na 8-38. Nie ma co pytać tylko grać tak jak Ci dobrze.
Samick Concorde CD3 ( SD JB+Jazz ) --> Hayden MOFO 30 --> Fender VM 212 (2x Celestion G12)

Awatar użytkownika
Gveir
Posty: 443
Rejestracja: 19-07-2010 19:05

21-11-2012 21:21

reth pisze:10-52 -> E
10-54 -> Drop D
12-54 -> D
12-56 -> Drop C
13-56 -> C

tak to widzę dla Vendetty


Hehe. Bullshit miesiąca.
Nie wiem skąd takie informacje wyciągnąłeś, ale chyba z podwórkowego forum gitarowego.
Grałem w standard E na 11-54 i było mi miesiście. Grałem na 9-46 w standard E, potem w 10-46.
Obecnie zrzuciłem troszku spodnie w dół i leci w standard D. W 10-46. I popatrz! Brzmi b.dobrze.
Nie wiem kto Ci dał taką podziałkę. Dla mnie 13 to do Drop G,Drop A albo innych ekstrmów o których pewnie większość tutaj nie śniła i jest abstrakcją. http://www.youtube.com/watch?v=EEMrkbUn ... re=related
http://www.youtube.com/watch?v=90AMbzJh ... re=related

Rozpiskę możesz wyrzucić do kosza.
Ostatnio zmieniony 21-11-2012 21:27 przez Gveir, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Gveir
Posty: 443
Rejestracja: 19-07-2010 19:05

21-11-2012 21:28

A tam. Struny nie mogą być luźne jak rozgotowany makaron, ale też nie za twarde jak beton.

Awatar użytkownika
Cyssiek
Posty: 944
Rejestracja: 22-07-2009 13:14

30-12-2012 01:47

SRV na dwunastkach grał w E, to że na koncertach kleił pocięte palce Super Klejem to już insza bajka...
Fender Stratocaster Korea '92, Peavey JF1EX, basik Stagg, Alesis iO|2, T.Bone SC450, Shure SM58, CME M-Key

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

30-12-2012 15:31

SRV miał wyższej klasy wiosło i nie miał Floyda, chyba że o czymś nie wiem.
W każdym razie temat lekko się zdezaktualizował, aktualnie popylam na 10-52.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

30-12-2012 20:16

...
To nie Vai przypadkiem ma Floyda? Mogę nie wiedzieć, nie słucham specjalnie żadnego z tych dwóch.

I z jakiego to filmu?
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

30-12-2012 20:27

No i w tym filmie nie było SRV. Drugą solówkę gra Vai.

Rozmiar strun to kwestia gustu. Jak już jesteśmy przy znanych nazwiskach, to Viktor Smolski gra na 9-46 w D, czasem schodząc nawet do drop C. I to brzmi. Glenn Tipton - 8ki w Eb, Billy Gibbons też gra na megacienkich strunach.

Też kiedyś grałem na 11tkach w E, dało się, ale uważam, że znacznie wygodniejsze do tego stroju są 9tki i 10tki. Jak struna ucieka, to może coś nie tak jest z techniką, albo może to kwestia regulacji wiosła? Jak mi przysłali Gibsona, to miał dość grube struny, które były znacznie wyżej niż mam normalnie - struny cały czas mi uciekały przy podciągnięciach.

Z Crossroads.
Ostatnio zmieniony 30-12-2012 20:33 przez Excubitor, łącznie zmieniany 1 raz.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

30-12-2012 20:28

IMO zadne zasady nie maja tu miejsca. Gramy na tym i tak jak nam wygodnie, brzmienie to rowniez sprawa subiektywna. Ja gram na secie do siodemki 10-56 z wyrzucona srodkowa struna w drop C oraz 9-46 w obu E i D standard bo zwyczajnie tak mi pasuje. Wyprobuj kilka roznych setow i sam dojdz do tego co najlepsze.

Awatar użytkownika
Marcinkult
Posty: 934
Rejestracja: 02-08-2010 13:15

30-12-2012 22:47

Jak wyżej, sam musisz dojść do tego, nie sugeruj się tym co mówią inni. Ma Ci być wygodnie i ma to brzmieć. Ja gram w D- Standard na 0.9-0.46 Ernie Balla i jest dobrze:)
Epiphone Custom Prophecy SG GX --> Joyo JT-305 --> Joyo Ultimate Drive --> Randall RH50T + Jet City JCA24S+

Rotaryman
Posty: 795
Rejestracja: 04-03-2011 14:43

31-12-2012 00:30

No te co teraz mam całkiem mi leżą. Ale to stary wątek jest.
ObrazekObrazek
Bill Lawrence l500-xlb, Krank DM DIY

Wróć do „Struny gitarowe”