Witajcie.
Ostatnio byłem u kumpla, który kupił sobie pierwszą, używaną gitarkę - Squier Bullet. Miała założone bardzo.. wyjątkowe struny. Widać, że nie były nowe - więc to nie to jest przyczyną. Mianowicie, były one strasznie miękkie. Jakby nie do końca naprężone, albo jakbym grał w obniżonym stroju - taki trochę "makaron" (ale bez przesady). Nie ukrywam, że mi to odpowiadało. Grało się aż nadto przyjemnie. W mojej gitarze robiąc bend na strunie G np. na 7 progu, muszę nieco się natrudzić, a tam było to proste i szybkie. A skoro i tak planuje zmianę strun to chciałem Was zapytać jaki model strun mógł to być? Może jakieś Elixiry..? Nigdy nie spotkałem się z czymś takim, ale może Wy tak?