25-07-2012 13:40
Jeżeli masz palisandrową podstrunnicę, możesz też zaopatrzyć się w zwykły olej lniany - kupno jednej butelki (np 480ml) wystarczy Ci na baaaaardzo długo. Podczas wymiany strun i wyczyszczeniu gryfu wystarczy kropeleczkę wylać na ściereczkę, rozsmarować po podstrunnicy, zostawić na 15 min, i potem drugą szmateczką zebrać to co zostało i polerować. Podstrunnica nabiera wtedy koloru i nawet jak jest bardzo stara i poniszczona, to po takim zabiegu wygląda jak nówka no i najważniejsze jest to, że ten olejek stanowi swego rodzaju konserwację, brud nie wnika w drobne szczelinki i podstrunnica nie butwieje. Oczywiście nie robi się tego co miesiąc, raz na rok to takie maximum.
A prawda jest taka że 80% składu tych wszystkich preparatów to właśnie "lem oil". Co do czyszczenia reszty gitary to tak jak wyżej napisali - dobra szmateczka i na sucho lub jak bardziej zabrudzone (np gryf) to lekko wilgotna.