01-09-2010 22:45
Pronto nie jest dobrym sposobem. Generalnie odtluszcza drewno , nadaje sie tylko do korpusu. Moj lutnik stosuje olejek rozany bodajze do konserwacji natomiast do czyszczenia benzyne ekstrakcyjna. Sam osobiscie stosowalem rozne pronta ale odpuscilem, kiedys w cieply dzien jak pogralem troche Fender mi sie do przedramienia kleil fe. Aktualnie uzywam olejku cytrynowego Planet waves plus benzyna do czyszczenia zasyfionych sprzetow. Daje rade, natomiast co pewien czas (raz do roku powiedzmy) mozna uzyc nivea, strasznie zatluszcza podstrunnice i powoduje szybsze zuzycie strun, co niemniej jednak jest wskazane jesli uzywacie olejkow do podstrunnic(produkowanych na bazie nafty, czyli tak naprawde odtluszczajacych).
Stratocaster MiJ,MiM/Sqier MiK,MiJ/Hamer Californian/Ibanez RG550,RG350/YamahaRGX321,302/Charvel 375De Luxe/Vintage v100, Vsr110c,Vs6/Avon Morris/Washburn MGII model 701