Potrzebuje solidnego pasa, szerokiego skorzanego by gitara nie nurkowala, wiele osob zachwala sobie ten model, i jest stosunkowo tani, myslicie ze bedzie dobry? i gryf przestanie nurkowac?
http://www.gitarownia.pl/product-pol-71 ... -PES5.html
MadYarpen pisze:mam ten pas, spoko jest. Tylko długaaaaśny, na beatles się z nim nie zrobisz:) Można normalnie mieć gitarę zawieszoną, ale można też nią po ziemi szorowac z tym pasem. A żeby nie nurkowała, to podobno jakąś płytkę metalową można przymocować do pasa przy korpusie, na tyle ciężką żeby środek ciężkości przesunąć, i wtedy nie ma problemu.
Lemi pisze:MadYarpen pisze:mam ten pas, spoko jest. Tylko długaaaaśny, na beatles się z nim nie zrobisz:) Można normalnie mieć gitarę zawieszoną, ale można też nią po ziemi szorowac z tym pasem. A żeby nie nurkowała, to podobno jakąś płytkę metalową można przymocować do pasa przy korpusie, na tyle ciężką żeby środek ciężkości przesunąć, i wtedy nie ma problemu.
hmmm..... mam go na najdłuższym ustawieniu i mam gitarę na kroczu.. więc nie długaśny.