lollipop
Posty: 29
Rejestracja: 20-03-2013 23:06

24-11-2013 15:44

Witam.
Chciałbym zapytać się o 2 wzmacniacze które pojawiły sie już w tytule. Gram bluesa i rocka, chciałbym mieć zapas gainu. Co w takim razie wybrać z budżetem 2500zł? Kultowego Marshalla czy polskiego MG? Za te same pieniądze MG przyszedł by do mnie z Celestionem V30 i analogowym reverbem, tych cech marshall nie posiada. Macie jakieś rady?
EDIT:
Preferuje nówki, jeśli chodzi o używki to mógłbym zastanowić się nad 100% pewniakiem z nowymi lampami
Obrazek

Awatar użytkownika
TomaszM81
Doradca
Posty: 988
Rejestracja: 29-03-2010 05:25

24-11-2013 16:28

Miałem MG V40 w wersji head. bardzo dobry sprzęt.Blues, rock czy jazzik nie ma problemu. Jeśli zabraknie ci gainu, możesz dopalic kostką - bardzo dobrze przyjmuje kości wszelkiej masci.

marszałek ma wiecej gainu, pozatym są dosć podobne brzmieniowo. W marszałku masz więcej środeczka...

Cóz ciężki wybór troszkę masz...

polecam obydwie pozycje, chociaż marszał ma wspólna korekcje, co jest kiepskim rozwiązaniem.
Jackson DK2T Dinky Black
Blackstar HT100 Stage
Alien Cab 2x12 (Legend+Texas heat) White
.... mayby baby....

lollipop
Posty: 29
Rejestracja: 20-03-2013 23:06

24-11-2013 16:41

Zatem kolejny argument za MG - osobna korekcja, ktoś jeszcze coś napisze?
Obrazek

BananPL
Posty: 206
Rejestracja: 05-05-2013 23:18

24-11-2013 16:48

Porządny głośnik, wzmak customowy z możliwością dogadania z panem Markiem w sprawie szczegółów/ewentualnych zmian brzmieniowych, wg mnie MG może mieć wszystko, co Marshall i jeszcze więcej.
No i polski produkt :D

lollipop
Posty: 29
Rejestracja: 20-03-2013 23:06

24-11-2013 19:16

Ale nie da się ukryć że jednak renoma i sława Marshalla przyciąga (IronJakubMaiden na pewno potwierdzi) ;)
Może wypowiedzą się właściciele obu wzmacniaczy i przekażą nam jakieś przemyślenia i spostrzeżenia??
Obrazek

brychu82
Posty: 12
Rejestracja: 16-05-2012 16:18

26-11-2013 08:19

DSL 40 właśnie mam na sprzedaż gdybys był zainteresowany ;) Pisz tu, albo na tel 606 873 434

Awatar użytkownika
TomaszM81
Doradca
Posty: 988
Rejestracja: 29-03-2010 05:25

26-11-2013 15:14

lollipop pisze:Ale nie da się ukryć że jednak renoma i sława Marshalla przyciąga (IronJakubMaiden na pewno potwierdzi) ;)
Może wypowiedzą się właściciele obu wzmacniaczy i przekażą nam jakieś przemyślenia i spostrzeżenia??


ja wiem czy sława i renoma... logo według niektórych jest wazniejsze niz brzmienie.

Ja wymieniłem MG na Marszałka tylo że DSL401 starsza wersja robiona jeszcze na wyspach.

Zmieniłem 40W na 40w - bez zmian
Osobna korekcja w każdym kanale i MG i Marszałku - bez zmian
Zmieniłem Z Head-a na Combo - bardziej mobilnie i mniej miejsca mi zajmuje (główny powód zmiany)
Brzmieniowo marszał ma więcej gainu (duzo więcej) co bardziej mi pasuje, natomiast MG miał dużo ładniejszy kanał czysty. W marszałku łamie sie po odkreceniu potka GAIN na godź 9, w MG dopiero na godzinie 12-13, stad też głosniej mozna było poszalec na czystym.

no i taniej mnie wyszła uzywka od jednego z forumowiczów w stanie idealnym, na zmienionym głosniku V30 i dodatkowo reverb oraz redukcja mocy dosc specyficzna (dorabiana) 6W/12W/20W/40W, niż combo u pana Marka.
Gdybym jednak stanął nad wyborem DSL40C, a MG Vintage40, osobiscie wybrałbym MG Vintage...
Ale domówiłbym opcje reverb, midi oraz zmianę głosników na jakies lepsiejsze niż podstawowe seventy80.
Na paczce zamkniętej z Eminence Legend V12 brzmiał elegancko.
pozdrawiam.
Jackson DK2T Dinky Black
Blackstar HT100 Stage
Alien Cab 2x12 (Legend+Texas heat) White
.... mayby baby....

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo powyżej 1500zł”