WItam
Graniem na gitarze zaraziłem sie dosć niedawno poki co ucze sie na elektro-klasyku, ostatnio przypomniałem sobie ze na strychu leża 2 elektryki w stanie agonalnym ... oba kosmosy.
Po selekcji części, wyczyściłem, odmalowałem, złożyłem elektrykę i sprzęt ożył od nie wiem pewnie nastu lat.
Do standardowych ( chyba bo wydaje mi sie ze to fabryczny osprzęt) 2 singli załozyłem 2 potencjometry i przełącznik.
Skoro gitara juz jest pasuje by nie tylko wyglądała ale też i grała ( choć wiem ze to niskolotny sprzęt), więc mam kilka pytań:
1. Gitara gra nawet czystko, jednak przy dotykaniu jakiejkolwiek metalowej części strzela chyba ze już np trzymam dłoń na mostku to jest ok. Chciał bym ten efekt wyeliminować.
2. gitara na dzień dobry przesterowuje niskimi tonami, we wzmacniaczu musiałem całe niskie i trochę średniego obciąć by dźwięk był w miarę równomierny. To tez bym chciał wyeliminować. Planuje zrobić Albo kupić jakiś przedwzmacniacz tylko póki co nie wiem jaki i może dokupić( bo robić chyba sie nie oplaca) jakieś efekty.
Był bym wdzięczny za wszelkie porady. Od razu mówię ze wiem ze powinienem sobie kupić porządną gitarę ale skoro ta już była to poki co wykorzystam co mam ;)