Witam Wszystkich !
To mój pierwszy post na forum , bo dopiero co kilka dni temu kupiłem swojego pierwszego elektryka Washburn Ws300 H , ale nie o tym chce pisać. Mam do Was pytanie . Ponieważ mieszkam w zabudowie szeregowej , wiadomo że ściany są jakie są, słychać w moim pokoju rozmowy zza ściany , to żeby nie wkurzać sąsiadów gram na słuchawkach lub ogólnie nie podpinam do treningów gitary pod piecyk. Mimo wszystko sama gra generuje jednak jakieś słyszalne za tego typu ściana odgłosy , więc pytanie z mojej strony jest proste : co zrobić żeby grać jak najciszej nie tracąc przy tym możliwości treningu. Mam różne kostki , te cienkie tez i nawet te filcowe do ukulele kupiłem ( nawet nie wiem czy technicznie można na nich graf na elektryku bez szkody np dla strun gitary ).
Gitara jest po prostu jakąś nową pasją , jestem gościem prawie 40 letnim , nie planuje zakładać kapeli itd , ale docelowo chciałbym ćwiczyć sobie codziennie lub kilka razy w tygodniu , żeby po prostu się odstresować , stąd moje pytanie.
Z góry dziękuję za odpowiedź .