Awatar użytkownika
zecior
Posty: 16
Rejestracja: 30-03-2011 21:34

10-05-2012 08:10

Cześć.

Słucham właśnie Chronix Radio i znowu poleciał ten jazgot. Więc pomyślałem że taki temat by się przydał na moim ulubionym forum :)

Nie wiem czy taki temat już był ale pomyślałem że trzeba utworzyć jakiś w opozycji do Ulubionych zespołów i wokalistów itp.
Jeżeli był to sorry i proszę o usunięcie. Jeżeli nie było takiego tematu to walcie śmiało :D

Ja zacznę.

Avenged Sevenfold - wg mnie wszystkie ich kawałki brzmią tak samo. Wokalista śpiewa a raczej "miałczy" jak kot.

Kolejnych muszę przemyśleć i


PS. Do modów. To moja subiektywna opinia i nie ma na celu obrażania czy wyśmiewania uczuć jakimi darzą ten zespół/muzyka niektórzy forumowicze.
Obrazek
IBANEZ MTM2-BK, PEAVEY VALVEKING ROYAL 8, HARLEY BENTON G212 VINTAGE, BOSS MT-2 Metal Zone, Dunlop jazz III xl (W planach ENGL Powerball II + paka 4x12 ENGL do kompletu)

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

10-05-2012 08:25

O, kolejny temat dla frustratow, jak fajnie:)

Nieznosze Stinga i U2. Za co? Za wszystko!

Awatar użytkownika
FromTheVoid
Posty: 95
Rejestracja: 03-08-2010 13:19

10-05-2012 08:27

temat zaraz ktoś przeniesie do innego działu :P Ja hejtuje wszędzie, gdzie się da następujące kapele:

AVENGED SEVENFOLD - za nędzną kopie thrashu z metalcorem, zrzynanie z Pantery, pedalski imidż, za Mike'a Portnoya

TRIVIUM - koszulka z Mayhem i tak nie zrobi z Ciebie metalowca
Obrazek

BULLET FOR MY VALENTINE - za kopiowanie riffów Death, nędzny imidż, za wokaliste, z którego pieje nawet Jeff Waters

ogólnie te 3 kapele, to najbardziej pozerskie zespoły, jakie chodziły po scenie

Awatar użytkownika
pgmuzyk
Doradca
Posty: 263
Rejestracja: 18-07-2008 13:44

10-05-2012 10:43

A ja nie lubie Piotra Kupichy i Ani Wyszkoni.


A juz najbardziej Iwony Wegrowskiej!
Prawdziwy gitarzysta nigdy nie jest w 100% zadowolony ze swojego brzmienia!
ObrazekObrazek
Music Man Silhouette Special LE 2005 . . . . . Music Man John Petrucci Mystic Dream

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

10-05-2012 10:53

A ja nie mam zespolu, ktorego nienawidzę... no bo za co? Za imidz? Ja muzyki slucham, nie ogladam. Jak mi sie muzyka nie podoba to jej nie slucham.

Co do osób, ktore sadzą, ze wiedza co napisze - nie, nie nienawidzę metaliki. Po prostu dla mnie wokal Jamesa jest kompletnie nieciekawy, a bardziej nie cierpię tego niezrozumiałęgo dla mnie szumu wokól niej i cudownych fanów znających tylko metalike i myślących, że Whiskey in the jar czy Die die my darling jest wlasnie jej.

I cholernie nie lubie AC/DC za tragiczny i nie do przyjęcia dla mnie wokal.

A tak zeby nienawidzić... o tym co leci w radiu czy tv to nie wspominam, bo to mi pod kategorię muzyki nie podchodzi.

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

10-05-2012 11:11

Geohound pisze:a bardziej nie cierpię tego niezrozumiałęgo dla mnie szumu wokól niej i cudownych fanów znających tylko metalike

+1
No i jeszcze Kirk z Ulrichem.

Geohound pisze:czy Die die my darling jest wlasnie jej.

Kurde, jestem w stanie rozpoznać (co nie znaczy, że innych nie słuchałem) z 10 ich kawałków i ten mi się podobał najbardziej.

Też nie jestem w stanie stwierdzić, że nienawidzę jakiś zespół. Jest za to mnóstwo zespołów, nad którymi zachwytu nie rozumiem. W szczególności są to Meta, Korn i Slipknot.

No i całe to nu-metalowe/-core'owe g**** z waginosceptycznymi fryzurkami i tunelami. Chociaż jak przypadkiem jakiś kawałek leci w radiu, to nieświadomie jestem w stanie go polubić.

Mam! Nienawidzę (głównie włoskich) (epic/)power metalowych zespołów, które mają klawiszowca w kółko grającego jakieś arpeggio i perkusistę znającego jeden rytm na podwójnej stopie.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Awatar użytkownika
Mroova
Posty: 137
Rejestracja: 18-08-2007 22:49

10-05-2012 11:11

Nie nienawidzę. Ale irytuje, żenuje, wywołuje pusty śmiech - tak.

Nirvana.
Do tego te wszystkie Nickelbacki, Sumy, Blinki i inne szity.

Już wolę Biebera, przynajmniej się nie lansuje na kogoś innego niż jest. No i ma plusa za porównanie siebie do Kurtełę :)
Siema.

Awatar użytkownika
Guzbi
Posty: 238
Rejestracja: 07-07-2008 08:56

10-05-2012 11:23

Slipknot i ogólnie ten cały nu-metal (nie-metal). Proste kawałki, prymitywne riffy (jednym palcem można zagrać - strój dropped i heja)

oraz nr.1 Nirvana - to samo, prymitywne kawałki i co najgorsze okropny wokal.
zaraz mnie fanboye kurta zjadą za jeżdżenie po tym jakże zajebistym wokaliście i co najważniejsze gitarzyście <- hahaha
"Szła drogą kura i powiedziała mi: kokokokokoko"

Awatar użytkownika
boongo
Posty: 80
Rejestracja: 13-03-2010 14:37

10-05-2012 11:34

To samo co Mroova plus:
- Steel Panther, Poison i inne zespoły tego typu;
- syf pokroju Nicki Minaj które lansuje vevo i co tam jeszcze

Awatar użytkownika
KlapekJL
Posty: 608
Rejestracja: 26-07-2011 13:59

10-05-2012 12:06

30 Second to Mars – nawet nie za muzykę, bo jest mi totalnie obojętna (wnioskuję po przesłuchaniu jednej płyty) – tak jak stwierdził Geo – nie podoba mi się, to nie słucham. Ten zespół ma u mnie złą opinię przez swoich fanów. No kurde, jak widzę słit nastolatki, które twierdzą że słuchają "hard rocka" (mając na myśli ten zespół) to mnie szlag trafia. I jeszcze perkusista mojego byłego zespołu się na nich zapatrzył i przerzucił się na jakieś perkusyjne "pitu-pitu" zamiast grać to co grał z nami ("nieco" mocniejszą muzykę).

Więcej zespołów teraz nie przychodzi mi do głowy. Generalnie nie trawię przylizanych chłoptasiów, grających ze swoimi zespołami pop na gitarach, a lansujących się jako gwiazdy rocka.

Awatar użytkownika
Company
Posty: 81
Rejestracja: 24-09-2010 21:06

10-05-2012 12:42

Blink 182 - Zwyczajnie - muzyka, jaką grają jest po prostu straszna... błeee...
Obrazek Obrazek

Awatar użytkownika
FromTheVoid
Posty: 95
Rejestracja: 03-08-2010 13:19

10-05-2012 13:12

boongo pisze:To samo co Mroova plus:
- Steel Panther, Poison i inne zespoły tego typu;

kurwełe, no bez przesady. Poison i Motley Crue grały w latach 80 taką muze z takim imidżem, bo wtedy to było okej. A Steel Panther chce przywrócić tą modę i chwała im za to! Poza tym oni to se jajca robią. 3/4 z nich ma peruki, a śpiewają głównie o seksie - UWIELBIAM ICH!

Einherjer
Posty: 45
Rejestracja: 20-09-2010 14:37

10-05-2012 13:49

Dark Funeral - jeden z bardziej paździerzowatych zespołów black'owych jakie słyszałem. Co najwyżej perkusistę mogę pochwalić, bo daje rade. Tak samo nie trawię wszelakich gównianych pseudo-black'owych zespołów. Idea prawdziwego black'u trzyma się ledwo, ledwo, czasem można znaleźć naprawdę niezłą kapele.

Children of Bodom - szkoda mi słów w ogóle. Laiho to już w ogóle porażka, co solówa to to samo...

Bullet For My Vallentine - wszyscy wiedzą o co chodzi.

The SixPounder - nie przepadam za ich twórczością ale zdecydowanie bardziej wkurza mnie fenomen nimi, którego zupełnie nie czaję.

Guns'n'Roses - tych zwyczajnie nie cierpie, twórczości jak i fenomenu nimi. A już tym bardziej nie cierpię Slash'a i jego "kultu". Już wolę Laiho słuchać.

Wszelakiej maści gwiazdki pop - brud, smród i ubóstwo w tej "muzyce".

Dubstep - też zero w tym muzyki.
Ibanez RG2620 Prestige, MG Raven 100, HESU W212

Awatar użytkownika
lol3k
Posty: 91
Rejestracja: 29-12-2010 19:52

10-05-2012 15:08

Skrócę listę do TOP1
1.Metallica, a przede wszystkim Kirk Hammet.
Za co? Za nudę i Mastera :D
Obrazek
//Ulubieni gitarzyści: Slash(!), Gary Moore, Yngwie Malmsteen, Marty Friedman, Tommy Emmanuel

Awatar użytkownika
sek550ics
Posty: 47
Rejestracja: 14-11-2010 17:06

10-05-2012 15:21

Mroova pisze:Do tego te wszystkie Nickelbacki.

Jak się zna jedną czy dwie piosenki, to się zespołu nie ocenia ;)
A to, że w radiu poleciały dwie komercyjne piosenki, to nic nie znaczy.
Chociaż odchodzi się od pewnych gatunków, w sumie też już ich mało słucham (Nickelback). Teraz piosenki Boyce Avenue - akustyczne covery piosenek, z piękną aranżacją.

Co do hejtu, dla mnie, tak jak zauważyłem wielu, denerwuje mnie nurt na "metalike"
Nigdy ich jakoś specjalnie nie słuchałem, ale po tym, jak jest lansowany, podchodzi bardziej pod POP a nie trash.
Obrazek Obrazek
Vintage V100 WR | Roland Cube 15 | ZooM G2.1Nu

Awatar użytkownika
Mroova
Posty: 137
Rejestracja: 18-08-2007 22:49

10-05-2012 15:39

Jak się zna jedną czy dwie piosenki, to się zespołu nie ocenia ;)


Obrazek

Nickelback to straszne gówno. I mam prawo tak myślec obojętnie czy przesłuchałem 1 czy 10 piosenek. Nie wiem ile, może dwucyfrową, może nie. Tak czy siak temu ten temat służy - DLA MNIE to jest po prostu gówno. Pozdro.

Edit. I nauczcie się do cholery wreszcie pisac poprawnie ten Wasz "Trash" metal.
Siema.

Awatar użytkownika
sek550ics
Posty: 47
Rejestracja: 14-11-2010 17:06

10-05-2012 16:26

Mroova pisze:
Jak się zna jedną czy dwie piosenki, to się zespołu nie ocenia ;)


Obrazek

Nickelback to straszne gówno. I mam prawo tak myślec obojętnie czy przesłuchałem 1 czy 10 piosenek. Nie wiem ile, może dwucyfrową, może nie. Tak czy siak temu ten temat służy - DLA MNIE to jest po prostu gówno. Pozdro.

Edit. I nauczcie się do cholery wreszcie pisac poprawnie ten Wasz "Trash" metal.


Sory, niedopatrzenie.
Nigdy się tym gatunkiem jakoś nie interesowałem.
Oczywiście, że każdy ma inne zdanie. Jeden lubi Biebera, jeden Metallicę, jeden Nickelback. A jeszcze inni, inne zespoły.
Obrazek Obrazek
Vintage V100 WR | Roland Cube 15 | ZooM G2.1Nu

Awatar użytkownika
Kenobi
Posty: 294
Rejestracja: 08-02-2011 20:13

10-05-2012 18:30

Geohound pisze:I cholernie nie lubie AC/DC za tragiczny i nie do przyjęcia dla mnie wokal.

Zabije ! Bon ma fajny wokal :D (chyba że chodzi ci o Briana).

Ja za to nienawidzę wszystko co związane z nu/core itd. po prostu to takie gówno, np. Slipgniot, 9 panów, grają, a dałoby radę tą muzyczkę w 5 "zrobić".
Nienawidzę też tych pseudo-rockowych zespołów, 30 sekund na marsa, Tokio Hotel itd. po prostu jeśli to ma być rock to "żal". :D
Pewnie znalazło by się więcej jakich zespołów nie lubię, ale nie chce mi się myśleć narazie.
"Nigdy nie jesteś za stary, żeby grać rock and rolla." - Bon Scott
Gitarowe Ciekawostki na FB!

Awatar użytkownika
boongo
Posty: 80
Rejestracja: 13-03-2010 14:37

10-05-2012 18:38

FromTheVoid pisze:
boongo pisze:To samo co Mroova plus:
- Steel Panther, Poison i inne zespoły tego typu;

kurwełe, no bez przesady. Poison i Motley Crue grały w latach 80 taką muze z takim imidżem, bo wtedy to było okej. A Steel Panther chce przywrócić tą modę i chwała im za to! Poza tym oni to se jajca robią. 3/4 z nich ma peruki, a śpiewają głównie o seksie - UWIELBIAM ICH!


Nic na to nie poradzę, że mnie denerwują :P I nie łudziłbym się, że hair bandy powrócą (na szczęście). Chociaż i tak wolę to niż wszystkie awenczt sewenfoldy.

Do listy mogę jeszcze dodać DAVID LEE ROTH >:D

Awatar użytkownika
zecior
Posty: 16
Rejestracja: 30-03-2011 21:34

10-05-2012 19:41

Steel Panther to zabawny zespół. Mam ich płytę w samochodzie i świetnie się tego słucha na dłuższych trasach.

PS. Kiedyś istniało określenie na tego typu muzykę "cock metal" - nazwa od penisa :D
Obrazek
IBANEZ MTM2-BK, PEAVEY VALVEKING ROYAL 8, HARLEY BENTON G212 VINTAGE, BOSS MT-2 Metal Zone, Dunlop jazz III xl (W planach ENGL Powerball II + paka 4x12 ENGL do kompletu)

Awatar użytkownika
gimmmefai
Posty: 298
Rejestracja: 15-09-2011 21:10

10-05-2012 20:25

Nie cierpię gans en rołses za totalnie żałosnego wokalistę, nie wiem czy w historii muzyki jest drugi taki duży chłopczyk. A co śmieszniejsze, u mnie w licbazie ludzie chwalą się że jadą na ich koncert do Rybnika. PARANOID
Nie cierpię metalowych wynalazków nu metal itd. Po prostu mi nie podchodzi. Nie, no po prostu nie
Nienawidzę nickelbacka za to że od jakiegoś czasu robią niczym nie różniące się pop utworki.
Nienawidzę nirvany.
Więcej nie pamiętam.

Awatar użytkownika
Kominek
Posty: 24
Rejestracja: 15-10-2010 19:51

10-05-2012 20:42

NIe przepadam za AC/DC, choć pare ich piosenek lubię sobie czasem przesłuchać. Nie lubię Metallicy, ale tak samo pare ich kawałków i coverów lubię. Nienawidzę Linkin PArk... Chryste... Nu metal. Bezsensowny rap wpleciony w jakiś słaby riff. Nie przepadam za Megadeth. Fajne mają utowry, ale wokal mi totalnie nie przypadł do gustu.

Awatar użytkownika
Shapekk
Posty: 53
Rejestracja: 22-06-2011 18:40

10-05-2012 21:09

Wg. mnie jeśli ktoś coś robi z pasją, choćby zajmował się lepieniem muzycznego gówna to jest ok. Ale gdy taka padaka jest lansowana, to jestem skłonny zapałać poważną niechęcią, choć w innym wypadku byłoby mi to obojętne.

xynxyn
Posty: 2
Rejestracja: 29-04-2012 12:23

10-05-2012 21:54

Nienawidzę Linkin Parku, który nawet nu metalem nie jest. Poza tym to całego tego gówna nu-metalowego (slipknoty itd) + punk i wszystko co z niego wyszło. W zasadzie to najlepszy okres w muzyce był od momentu powstania Beatlesów do powstania Sex Pistols. Później już było tylko gorzej. W zasadzie to lubię tylko lata 60 i 70, czasami trochę 80. Lata 90 to horror. :(

Awatar użytkownika
Lenoreth
Posty: 63
Rejestracja: 26-09-2010 23:27

11-05-2012 10:24

@Mroova, jeśli piszą trash metal, to jak najbardziej poprawnie... : P

i tu wjadę na zespół pt. SLAYER, wokal na poziomie kotleta, nudnawe piosnki, irytujący fanboye-polaczki.

i Johann Sebastian Bach, nigdy go nie lubiłem :/

Awatar użytkownika
adikjacksonguitar
Posty: 64
Rejestracja: 07-12-2011 22:58

13-05-2012 13:37

GnR-strasznie dziwna muzyka, mieszanka popu z jakimś hard rockiem ,nie wiem jak to nawet określić, w sam raz dla zakochanych w chamach z tego niezwykle przeciętnego zespołu 13-latek.
Sixpounder-jak już pewien kolega poweidział, grają słabiutką muzykę, a ich fenomen niezwykle mnie dziwi
Sabaton-cieniutki hejwi, próbujący się wkupić w łaski u Polskich fanów tekstami o Polakach
Manowar- jak powyżej cienizna, zrzynki z LZ i do tego hejwimetalowy śpiew, żenua dla mnie
Eris is my homegirl itp-jakieśpołaczenie metalcore'u, który sam w sobie jest niestrawny dla mnie ze względu na te screamy, grzyweczki itp, a ci jeszcze próbują robić jakieś RHCP z tym core'em
nie miałem zamiaru obrażać fanów tychże zespołów, to tylko moja subiektywna opinia
To ja zabiłem Laurę Palmer.

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

13-05-2012 14:00

adikjacksonguitar pisze:próbujący się wkupić w łaski u Polskich fanów tekstami o Polakach

Że tak się wtrącę, czysty marketing (poza tym o Polakach mają ze 3 kawałki, o Rosjanach znajdzie się więcej). Zobaczyli, że ludzie się tym nieszczęsnym 40:1 podjarali, mało co Orderu Orła Białego im nie dali, a z czegoś trzeba żyć, więc od czasu do czasu trzeba zaspokoić kinderfanów, którzy napędzają im największe zyski wykupując cały merch.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Awatar użytkownika
nerr
Posty: 72
Rejestracja: 17-12-2008 20:03

13-05-2012 14:09

Raczej nie istnieje zespół, którego bym nienawidził, ale z takich, których fenomenu za chuj nie rozumiem to:
AC/DC - no nie ogarniam, kompletnie nic mi się tu nie podoba.
Children of Bodom - jak można to tagować jako death? Hańba.
Dragonforce - homoseksualne melodie z pegasusa. I ten wokal, ARGH!
ogólnie -core. Dwa dźwięki i masz piosenkę.
pies

Willeniz
Posty: 25
Rejestracja: 25-04-2012 20:14

13-05-2012 14:26

Einherjer pisze:Guns'n'Roses - tych zwyczajnie nie cierpie, twórczości jak i fenomenu nimi. A już tym bardziej nie cierpię Slash'a i jego "kultu". Już wolę Laiho słuchać.
.

Dokładnie, stoi sobie Page na filmach, jara i gra Chopina. Pod spodem jak widzę te komentarze to mnie krew zalewa
"On naśladuja Slasha !" A za co nie lubicie Nirvany, to ja nie wiem.
A kogo ja nienawidzę? Hehe
-popowe , dubstepowe, technowe, wszystkie dziadowskie zespoły typu LMFAO czy jakiś inny szajs,
-reggae, muzyka bez sensu,
-rap,
-hip-hop,
-pseudo gwiazdki,
Obrazek
Why she had to go, i don't know, she wouldn't say...

Awatar użytkownika
Excubitor
Posty: 689
Rejestracja: 11-05-2008 22:11

13-05-2012 15:10

nerr pisze:Children of Bodom - jak można to tagować jako death? Hańba.

Panie, death można jeszcze zrozumieć, bo Laiho próbuje growlować. Ja od lat zadaję sobie pytanie, jak można power metal obrażać zaliczając do niego CoB.
"Ja się nie znam, to się chętnie wypowiem."
Obrazek

Wróć do „Zespoły, muzycy, koncerty”