X6

Otóż mam gitarę x-cort X6 z ruchomym mostkiem "floyd".
Chodzę na lekcję gry do mdk'a i gostek nastroił mi gitarę, lecz gdy nastroił to:
1. ten mostek floyd jest bardzo wysoko uniesiony i w ogóle nie mogę nim operować jak przy fabrycznym założeniu strun (przy moim 1 egzemplażu)
2. struna H wydaje przytłumiony dźwięk mimo tego, że ja sam jej nie tłumię
3. gdy gram na wyższych progach gitara "miałczy" przynajmniej zdaje mi się tak, gdy gram z kolegą w duecie

Proszę o pomoc, gdyż nie wiem czy tak grać czy coś ?

1. Pewnie sprężyny na łączeniu mostka z korpusem ( za klapką z tyłu ) są zbyt słabe , jeżeli masz je w układzie ||| To możesz zmienić na /|\ , ale to może nic nie dać nawet , najlepiej kupić 3 porządne sprężyny shallera i zamontować , w cort'cie x6 to dosyć popularne ,
2. H to jest nasze A czy B ?
3. opisz to dokładniej ;p

ma95 pisze:1. Pewnie sprężyny na łączeniu mostka z korpusem ( za klapką z tyłu ) są zbyt słabe , jeżeli masz je w układzie ||| To możesz zmienić na /|\ , ale to może nic nie dać nawet , najlepiej kupić 3 porządne sprężyny shallera i zamontować , w cort'cie x6 to dosyć popularne ,
2. H to jest nasze A czy B ?
3. opisz to dokładniej ;p

Serio ......... (nie wiem jak twój nick tu wpisać). Nie wiesz że H to B ;P Z resztą się zgodzę.

Edit. Choć może się 4 sprężyna przydać.

H to jest ta 2 cieniutka czyli chyba nasze B :D
dzięki za radę, a co do tych sprężyn to za ile i czy przez allegro kupić czy do muzycznego ??

http://allegro.pl/sprezyna-mostka-tremo ... 69867.html
Najlepiej takie 3 sztuki i z głowy , 28 zł z przesyłką ,

są jeszcze po 2.5 z tego samego sklepu , ale właśnie , są one po 2.5 ;p schallerom nie można nic zarzucić ;)

Może to twoje H ociera o jakiś próg , ew siodełko ma jakąś skaze np pęknięcie lekkie , i struna nie leży dokładnie tam gdzie powinna ;P

@Ed , się czepiasz że nie wiem która to jest H ;D

@ed 2 właśnie , możesz wykombinować jeszcze 4 bądź 5 sprężyne , i nie będzie musiał kupować nowych bo 4-5 już powinno trzymać ;P

sry ale ja w budowie jestem cieniutki.
Gdzie takie coś mam zamontować i czy jak to zrobie to czy gwarancja poleci :D ?

Z tyłu gitarę masz klapke na pradwopodobnie sześć śrub na środku , ten większy prostokąt :D

aha dzięki, a może być tak że ta srpeżyna mi sie wychaczyła i mostek jest tak wysoko ?

Dokręć śruby "rzeczy", do której przywierdzone są sprężyny. Nie musisz od razu kupować nowych chociaż wtedy mostek odżywa i przestaje rozstrajać przy mniejszych ruchach wajchą.

ma95 pisze:@Ed , się czepiasz że nie wiem która to jest H ;D

Nie czepiam się, taki żarcik ;P Sam nie za dużo ogarniam.


Odkręcasz to.



Luzujesz lub zdejmujesz struny i odkręcasz to do momentu aż będziesz mógł zdjąć sprężyny:



Zakładasz nowe sprężyny, dokręcasz to coś (jak to się profesjonalnie nazywa, grzebień? Czy jakoś tak)

Że się sama wyHaczyła to wątpię, ale sprawdź.

Może niekoniecznie musisz od razu kupować sprężyny. Most typu Floyd Rose powinien być ustawiony równolegle do przedniej powierzchni gitary (nie każdy, ale ten jak widzę tak). Skoro odgiął się po nastrojeniu to może znaczyć, że masz albo za wysoko nastrojoną gitarę (o ile jest nastrojona), albo za luźne sprężyny. Sprężyny po stronie gryfu są doczepione do takiego grzebienia za pomocą wkrętów. Te wkręty można dokręcić mocniej (przedtem poluzuj struny).
Skoro dopiero się uczysz, to floyd ci szybko potrzebny nie będzie. Proponuję ci zrobić tak: poluzuj struny, aż most będzie równoległy. Pomiędzy płetwę mostu (taki metalowy blok, do którego przyczepione są sprężyny), a korpus po stronie gryfu włóż coś, co zapełni tą szparę. Może to być drewniany klocek. Wtedy dokręć trochę śruby na grzebieniu, aby płetwa się oparła na klocku. Zacznij stroić gitarę. Jeżeli okaże się, że klocek się wysuwa, bo robi się luz, to dokręć wkręty. Ważne, żebyś robił to z tunerem, a nie na ucho, skoro jesteś początkujący.
Może być też tak, że jak nastroisz tunerem struny, to ci się wszystko samo wyrówna. Masz w ogóle jakiś tuner?

Niestety nie mam, ale zakupię sobie ten z wyświetlaczem - optyczny (chyab) bo nauczyciel stroił mi gitarę na ucho za pomocą keyboard'u albo pianinka..ale to jednak jest ucho a nie dokładny sprzęt.. kolega ma tuner ale jak stroje to "szaleje" więc myślę, że mu się popsuł.

Mam jeszcze jedno pytanie czy gdy zrobię taką operację to czasem nie stracę gwarancji ?

aha i jaki to ma być klocek ? jakiś ładny wyszlifowany czy "cóś" ?

Nie ma opcji ;p
@ed , http://www.diyguitarist.com/Images/FloydRoseShims.JPG coś w takim stylu
http://gitaradiy.pl/uploads/2_125_pict0102.jpg xd

dobra dzięki wszystkim wam za rady :D
Zrobie tak jutro, gdyż dzisiaj nie mam zbytnio czasu gdyż chcę jeszcze pograć na gitarze ;]
nie jest tak źle.
Ale jutro zrobie to obowiązkowo.

Są dwie szkoły wkładania tego klocka. To, co ja opisałem wymaga włożenia czegoś między płetwę a korpus od strony gryfu. Obrazek przesłany przez ma95 pokazuje wsadzenie klocka po drugiej stronie. W takiej sytuacji nie należy dokręcać sprężyn, ale je poluzować, żeby nacisk klocka równoważył naciąg strun, a nie naciągnięte sprężyny. W twoim przypadku ta opcja może być lepsza, bo od razu masz taki stan.