Witajcie!
Niedawno stałem się posiadaczem Epiphona G400 Pro. Jak dotąd grałem dzięki Rocksmithowi, ale jako że jego dżwięk jest badziewny, a interfejs bardzo niewygodny chcę przerzucić się na prawdziwego wzmaka.
Grać będę głownie metal i hard rock. Chciałbym, aby wzmacniacz miał około 30 wattów.
Zastanawiam się nad Peaveyem Rage 258 i Vypyrem. Pomożecie mi wybrać wzmaka+ ewentualnie jakąś kostkę z przesterem?