Witam. Uczę się grac od jakichś 6 miesięcy jednak gitarę ciągle podpinam pod komputer. Wobec tego przydałby się jakiś wzmacniacz(combo), najlepiej w cenie nie przekraczającej 350 złotych. Chciałbym grać hard rocka, ewentualnie trash w stylu Kata, troszkę bluesa. Piec głównie do domu, choć czasem pewnie będę grał z kumplem (on na basie), także nie wiem zbytnio jaka moc musiałaby być takiego wzmacniacza. Myślałem o :
*
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... n-wa15-set - przemawia do mnie cena tego piecyka;
*
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... rate-fw-15 - teoretycznie im droższy tym lepszy, a o wzmaku washa czytałem różne opinie;
*
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... te-fw-15-r - ma wiekszy głośnik, niż to combo powyżej;
*
http://musicman.pl/sklep/gitara-i-akces ... 4-15-8337/ - w zasadzie marka sama w sobie, ciężko znaleźć opinie na prawdę gorszące marshalla, jednak co do tego pieca nie wiem co i jak...;
*
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... ange-cr20l - jest większej mocy niż powyższy marshall;
*
http://muzyczny.pl/108047_Harley-Benton ... y-20W.html - tylko 250 złotych a teoretycznie ma 20W, jeśli tak to w sumie dość ciekawa oferta;
Prosiłbym o podpowiedź, w stronę którego wzmacniacza się skierować. Chciałbym, żeby również było to uzasadnione jakoś ;) Można podrzucić również inne propozycje, jednak musi być to dostępne w sklepach internetowych gdyż w mojej miejscowości ani nigdzie w okolicach nie ma sklepu muzycznego.
Pozdrawiam
EDIT.
Znalazłem jeszcze coś takiego :
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... om-dart-10 tylko, że nie ma tego póki co na guitarcenter no i 10W to mało się wydaje... ale w sumie tylko z basem to może da radę. Zastanawia mnie czy można ewentualnie do tego podłączyć zewnętrzny głośnik.