Wzmacniacze do 600zł

Kastety w pogotowiu panowie ;D

Sory macie wąty, że my se tu gadu gadu, ale jak przeczyytaszcie temat to jest napisane "wzmacniacze do 600zł". Jeżeli dobrze widziałem to napisałąs 1000zł, a kolega niżej 1500.

To temat o wzmakach DO 600zł...

BOŻE !!

Wiesz ile noobow zakładało nowe tematy pod nazwą "wzmak do 1000 zl" ?? po co mam zakładać nowy temat albo odkopywać jak mogę tu napisać ! po co zaśmiecać forum ? znajdz mi przyjlejony temat do moich wymagań to jesteś dla mnie kozak ale go nie ma więc logiczne że piszę tu ! i nie spamuje jak ty ;/

Miałem więcej nie bazgrać bez sensu, ale chyba jednak muszę.

Forum jako takie służy do dyskusyj, czyż nie? Więc skoro akurat wymieniliśmy kilka zdań, wychodząc przecież od pytania o piecyk, to nie widzę w tym nic dziwnego, zwłaszcza, że jakoś nie zanosiło się na kontynuację tego akurat wątku. Problem byłby faktycznie, gdybyśmy zaczęli w tym temacie faktycznie o tym rozmawiać, ale nie zaczęliśmy, więc problemu nie widzę.

Z drugiej strony mało mnie obchodzi kto o jaką cenę piecyków pyta, ale skoro już Ty się w jakiś tam sposób wyłamałaś, to mogłabyś darować sobie czepianie się o nic.

Peace.


P.S. Uprasza się o nie sugerowanie się stylem tej wypowiedzi, naprawdę jestem prostym, radośnie chamskim licealistą, tyle, że humanistą, więc jak chcę to potrafię ładnie :P

Rachet

Nie pisz już nic na ten temat jak chcesz wypowiedzieć się na mój temat to na priva proszę ... Tu mają być pytania i odp a nie kłutnia użytkowników ...

...

I nie dostrzegasz hipokryzji w swoich wypowiedziach...?



Ale masz rację, to nie temat na to.

Sporo już się naczytałem o małych piecach i mam już pewne typy. Mogę wydąc max 500 zł, najlepiej, to około 400.
Moje typy to:
- Kustom Arrow 16
- Kustom Gauge 12
- Vox Pathfinder 15R
- Roland Cube 15x
- Crate FW (jakiś z 12" głośnikiem)

Widziałem też jakiegoś Randalla, ale nie wiem co mam o nim myśleć. Chcę grać szeroko pojęty metal. Skłaniałbym się ku Rolandzie, ale w tym temacie dużo osób poleca też Kustomy (właśnie, który?), Vox to raczej nie moje klimaty, a Crate ma 12" głośnik. Może ktoś doradzi? W sklepie ogrywałem tylko Rolanda, innych piecyków co wymieniłem akurat nie ma.

Ile warty marshall mg15cd stan idealny , niecały rok używany z gwarancją ?

Dawad ja bym polecił wzmacniacz z głośnikiem 12". Taki piec zawsze jest lepszy od 8".
Sporo sie wywiedziłem w ostatnim czasie

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... -lx-110-bk

Co myślicie o czymś takim?

45W za 550zł to nie może być dobry...Zresztą z tego co czytam na forach to ta firma robi badziewie

A ja bym sie zastanowił nad tym piecem. 10" to jednak nie 8. A w 70% piecy w tej cenie znajdziesz właśnie tyle.

Mój kolega ma piec tej firmy - boże, jaki okropny clean ;/ Ja mam lepszy w moim Squierze!

Cóż nawet jeżeli 45 W to co z tego jak głośnik 10" ??? Im większy głośnik tym lepiej, a nawet 15W comba mją 12" głośniki jak wspomniany wyżej Kustom.

witam,
poszukuję pieca o min 30 wattach, w cenie jak w temacie do 600 zł, ewentualnie jeśli nie będzie nic ciekawego w tej cenie mogę dorzucić ze dwie stówki. Piec najlepiej używany... Gram głównie ballady rockowe ale lubię też hard rock, heavy metal, czasem coś cięższego... Piec musi mieć dobry clean bo clean jest dla mnie najważniejszy, przesterów bedę używał w większości z multiefektu, ale gdyby piec miał fajny mięsisty przester to bym nie pogardził... Dodam jeszcze że nie cierpię piecy z wbudowanymi efektami cyfrowymi...

Witam, przeszukałem połowe forum i ciągle widze pytania "Jaki wzmacniacz, gram metal", "gram black metal", "gram heavy metal" itp. a ja poszukuje wzmacniacza do 400, 500 zł do rocka, punk rocka, czasem bluesa, brzmienia typowo jak U2, Codplay, Led Zeppelin itp. Wystarczy mi 10 W bo będzie to wzmak do domu, ale ZAZNACZAM że chciałbym też mieć w nim jakiś efekt (tak jak overdrive w Randallu 15x). Poradzicie coś?

Do lekkiego rocka i bluesa to proszę bardzo Orange CR15R
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... ange-cr15r
chyba najlepsza piętnastka w tych klimatach i najdroższa ale warta ceny.Zadowoli nie jednego początkującego i średnio zaawansowanego Bluesmana.tu tańsza wersja bez pogłosu
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... range-cr15
W twoich klimatach sprawi się także Hiwatt MWATT G 15.8
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... watt-g-158
z tym że strasznie specyficzne brzmienie przester typowo angielski.

Jeżeli chcę wzmacniacz do 500zł z dobrym PRZESTEREM to co lepsze :
- Kustom Gauge 12
- Kustom Dual 30 RC
Gauge ma 12" głośnik, ale Dual to high-gain :D
Głośność nie jest aż taka ważna bo mam na chacie kolumne 40W :D

Bulletproof pisze:Jeżeli chcę wzmacniacz do 500zł z dobrym PRZESTEREM to co lepsze :
- Kustom Gauge 12
- Kustom Dual 30 RC
Gauge ma 12" głośnik, ale Dual to high-gain :D
Głośność nie jest aż taka ważna bo mam na chacie kolumne 40W :D

Mam tego 12 Gauge i muszę powiedzieć że przesterek bardzo fajny. Taki mięsisty i pełny. Można wykręcić bardzo różne brzmienia. Dźwięk przy tym jest klarowny i selektywny. Bardzo fajnie sprawdza się w cieżkich klimatach ale też w bluesie. Jeśli potrafisz kręcić gałami w piecu i umiejętnie posługiwać się tone w gitarze to będziesz bardzo zadowolony. Ustawiając gain na godzinę 9 lub 10, low i mid na godzinę 2, a high na 11, skręcając nieco volume i tone w gitarze i ustawiając przygryfowy pickup (w moim przypadku to singiel) można uzyskać bardzo ciepły i miły dla ucha delikatny overdrive. Na dualu nie grałem ale 12'" głośnik w 12 gauge jest jego niewątpliwym atutem...

No właśnie wiem 12" napewno lepsze niż 10", ale chciałbym się dowiedzieć jak się sprawdza ten Hi-gain. Mam zamiar grać mięcho

na 12 gauge nie ma z tym problemu raczej

Ten 10" w Dual'u, wbrew pozorom po rozegraniu gada praktycznie jak 12", przynajmniej na clean i przesterach hard rockowych. Przy dopaleniu szatańską kostką i z mocną gitarą wali trochę telefonem, ale po podpięciu kolumny z 12" jednym głośnikiem, też robi się telefonicznie. Dopiero 2x12" kasuje to wrażenie, a już 4x12" to szaleństwo, oczywiście w zakresie na który pozwala moc 30W (wcale nie mała, a w bezpośredniej bliskości głośnika jest bardzo głośno). Najlepiej z tranzystorowych 1x12" z dobrym gain'em, znam Randall'a RG75G2 i muszę stwierdzić że telefon też daje się we znaki. Dopiero wpięcie dodatkowego głośnika (co w Randall'u nie rozłącza wbudowanego), daje satysfakcjonujący efekt.

Wzmak nie musi być szaleńsko głośny, chodzi mi o to żeby miał zabójczy przester i wyjście na kolumnę 8 Ohm. No i żeby się zmieścił w 450 zł.

No to Dual30RC spełnia twoje wymagania, poza oczywiście szatańskim przesterem, który bez dopałki i tak nie jest osiągalny w tej grupie cenowej. Ale Dime Distortion i gitara z Dimebuckerem na pokładzie swoje potrafi zrobić.
Jakiś czas temu sporo pisałem o Dual'u RC. I muszę przyznać że im dłużej z nim pracuję, tym głośnik robi się coraz lepszy. Inna sprawa że głośno to z nim praktycznie nie działam, bo na próby podpinam paczkę. Ale ostatnio nie chciało mi sie paczki tachać i okazało sie że nie była potrzebna, bo 10" na pokładzie radzi sobie zaskakująco dobrze. Poza oczywiście szatańskimi zakresami. W każdym razie wartość użytkowa 35RC jest nadzwyczajna w stosunku do ceny.

No właśnie potrzebny dopalacz. Bo chyba nie ma sensu kupić np Rolanda Cube bo ma 8" głośnik czyli już słabnie przy Kustomie. Na serio nie ma pieca, który by miał dobry przester, nie kosztował kokosów i nie potrzebował dopałki?
Jak nie ma to pewnie kupie tą @!#$% kostkę.

Mnie tu znacie, więc nie będę gadał, że jestem nowy ;p


Mam na nowy piecyk ok 400zł (może jak sie uda to nawet 500-550). Gram głównie hard rock (Whitesnake, Deep Purple, Led Zeppelin, AC/DC czyli rock klasyczny), cięższy rock, glam rock/hair metal (Poison, Twisted Sister, Quiet Riot, Def Leppard), heavy metal (Iron Maiden, Saxon, Judas Priest), czasami thrash (Slayer), ale to rzadko - niektóre słuchane zespołu można zobaczyć na www.lasfm.pl/user/Wielokropek97 . Zastanawiałem się nad VOXem Pathfinderem 15R, typowy vintage podobno. Macie może jeszcze jakieś typy?

No to ja uparcir będę optował za Dual'em 30RC. I to nie dlatego że takiego mam, ale dlatego że właśnie dlatego go kupiłem bo stosunek jakość/cena/możliwości jest nie do przebicia. Do grania w domu i do klubu średniej wielkości, a po podpięciu kolumny 2x12" i do większego klubu wystarcza w zupełności. Co prawda zdrożał swego czasu dość mocno, ale cena wróciła do normy. A to że wyjęt z pudła brzmi jak z dupy, to nie problem, bo głośnik po rozdmuchaniu ujawnia same zalety. A najważniejsze to prawie całkowita przeźroczystość kanału clean. Czego się nie podepnie między gitarę a wejście, to gada jak powinno. Kanał drive niestety taki sobie, choć jak dostanie silny sygnał na wejściu to coś trąca ciekawością. Szelesty i brumy z singli niestety dają o sobie znać dość mocno, ale w pozycji 2 i 4 w Stracie jest cichutko, a singlohumbucker Bill Lawrence L-250 nie wprowadza żadnych sensacji. Jest bezszelestnie. W miarę zwiększania głośności coś się pojawia, ale bramka szumów likwiduje to w "chwilach ciszy" i jest ok. Do tego pętla efektów, wyjście na zewnętrzny głośnik i wyjście liniowe, pod które na razie podpinam tuner, ale już myślałem o drugim Dual'u do którego bym puścił sygnał z pierwszego.

A tak przy okazji : jak mam kolumnę stereo to normalnie mogę ją podłączyc do pieca????

Podłączyć możesz, tylko po co?? Żeby słyszeć każdy zbędny szelest i brum?? Gitara ma pracować z określonym pasmem przenoszenia, jakie zapewnia głośnik gitarowy. Jak będzie słychać mocno to co powyżej będzie tragicznie. Chyba że akustyka będziesz podłączał to jak najbardziej.

elo. Kupiłem laneya prisma p20 i nie jestes z niego zadowolony no ale cuż zrobic naga decyzja i mam za swoje. Czy ktoś jest posiadaczem takiego lub podobnego pieca ? Bo mam problem z opsługą jezeli ktos by mi chciał pomuc to pisac pod gg:609584

Jeszcze was chwilkę tu pomęczę Co myslicie o tym piecyku? http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/w ... all-rx25rm
Przypominam, że muzyką jaką chciałbym grać będzie metal, heavy metal i death metal ( Slipknot, Ot3p ) tak więc najbardziej intresuje mnie przester.
I jedno pytanie co do wzmacniacza : czy da radę do niego ew. podłączyć kostkę??
Z góry dzieki