Awatar użytkownika
VaderPeter
Posty: 86
Rejestracja: 30-12-2013 16:45

22-01-2019 12:54

Witam. Potrzebuję pomocy. Wczoraj jak zmieniłem struny, podczas strojenia puściło siodełko rolkowe (?), nie jestem pewien, czy to poprawna nazwa. Wygląda na to, ze gwint się zdarł, bo śruba jest raczej w porządku. Pierwszy raz się spotykam z taką sytuacją. Gdzie mógłbym kupić tą część, czy może lepiej wymienić cały mostek? Mostek jest tremolo vintage. Z góry dziękuję za każdą formę pomocy, pozdrawiam.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

22-01-2019 13:17

Ibanezowskie graty bywają nieco inne od standardów, popytaj w Tanie Struny, w Guitar Center albo w podobnym miejscu. Tylko zaznacz, ze to Ibanez... Kosztuje to kilka zł, więc może kup od razu kilka, na wszelki wypadek.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Awatar użytkownika
VaderPeter
Posty: 86
Rejestracja: 30-12-2013 16:45

22-01-2019 17:33

Dlatego trzymam ją tylko ze względu na sentyment. Dzięki wielkie za odpowiedź, popytam ;)

mareq
Posty: 102
Rejestracja: 29-11-2010 11:40

23-01-2019 10:22

Próbowałeś wkręcić tą śrubkę? Na zdjęciu gwinty wyglądają dobrze.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

23-01-2019 10:35

mareq pisze:Próbowałeś wkręcić tą śrubkę? Na zdjęciu gwinty wyglądają dobrze.

Przyjrzyj się gwintowi w siodełku - widać, że zerwany, jak dobrze powiększysz.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

mareq
Posty: 102
Rejestracja: 29-11-2010 11:40

23-01-2019 12:25

Faktycznie. Żeby coś takiego się stało to albo siodełko trzymało się na ostatnim zwoju śruby albo ktoś ją próbował krzywo wkręcić.
Jeśli poprawne ustawienie manzury wymaga tak mocnego wykręcenia śrubki to ja bym tam wsadził trochę dłuższą. Nie wierzę, że gwint jest uszkodzony na całej długości. Można też to siodełko pokazać jakiemuś zdolnemu ślusarzowi. Mógłby rozwiercić ten otwór i osadzić tulejkę z nowym gwintem.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

23-01-2019 12:46

mareq pisze:Faktycznie. Żeby coś takiego się stało to albo siodełko trzymało się na ostatnim zwoju śruby albo ktoś ją próbował krzywo wkręcić.
Jeśli poprawne ustawienie manzury wymaga tak mocnego wykręcenia śrubki to ja bym tam wsadził trochę dłuższą. Nie wierzę, że gwint jest uszkodzony na całej długości. Można też to siodełko pokazać jakiemuś zdolnemu ślusarzowi. Mógłby rozwiercić ten otwór i osadzić tulejkę z nowym gwintem.


Rozwiercanie i gwintowanie się nie opłaca - koszt większy niż kupno nowego siodełka.

Wiesz, gwint mógł się zerwać, bo był słabej jakości, materiał wadliwy, źle obrobiony itd, itp. Przyczyn może być wiele.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

mareq
Posty: 102
Rejestracja: 29-11-2010 11:40

23-01-2019 13:28

Oczywiste jest, że jeśli takie siodełko można kupić to kombinowanie z uszkodzonym może się nie opłacić. Nie znam szczegółowo stopnia uszkodzenia wię mogę tylko gdybać ale może autora wątku doprowadzi to na jakieś własne przemyślenia. Zdjęcie i opis niosą za mało informacji.

Awatar użytkownika
VaderPeter
Posty: 86
Rejestracja: 30-12-2013 16:45

24-01-2019 16:01

Sprawdzałem, gwint jest zjechany praktycznie na całej długości. Nie wiem, bardzo dziwna sytuacja, ale też gitara nie była jakieś wysokiej ceny, więc musiało się trafić coś wadliwego, no i oczywiście Ibaneza... Postaram się gdzieś zdobyć te siodełko i wymienić. Latanie do ślusarza nie opłaca mi się kompletnie.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1647
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

25-01-2019 11:07

Ciężko kupić gwintownik i samemu przelecieć ? Koszt koło 10zł.

mareq
Posty: 102
Rejestracja: 29-11-2010 11:40

25-01-2019 15:53

Gwintownikiem musiałby robić na większy wymiar. Do tego musiałby rozwiercić otwór w mostku, żeby większa śruba przeszła. Kijowo to będzie wyglądać, chyba żeby operację zrobić ze wszystkimi siodełkami.

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1647
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

26-01-2019 09:41

Gwintowałem blokadę Kahlera Spidera na ten sam rozmiar z calowego gwintu na metryczny, bo gniazda śrub były takie że się nie dało dokręcić i trzyma. Zazwyczaj przegwintownie wystarcza.

Awatar użytkownika
6nt
Moderator
Posty: 2659
Rejestracja: 06-10-2015 09:38

27-01-2019 12:24

malyguit pisze:Ciężko kupić gwintownik i samemu przelecieć ? Koszt koło 10zł.


Siodełko tego typu to 8-14 zł... nie opłaca się gwintować, wymieniać śrubki i ryzykować, że wadliwy jest materiał z którego wykonano siodełko (za miękki - dlatego zapewne gwint się zerwał) i trzeba będzie znów robić to samo albo wtedy kupić nowe siodełko. Naprawdę, ja dość sporo rzeczy w gitarze sobie robię sam, lubię grzebać, ale czasem po prostu nie ma to sensu. Szkoda zachodu.
"When you are dead, you do not know that you are dead. All of the pain is felt by others. The same thing happens when you are stupid."

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

27-01-2019 15:15

Jak mieszkasz w dużym mieście i masz gdzie kupić.... jak będziesz płacił za przesyłkę drugie tyle co kosztuje siodełko to pomysł z gwintowaniem zaczyna mieć sens. Przy okazji jak znowu nastąpi taka sama awaria to już masz sprzęt do naprawy.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Awatar użytkownika
VaderPeter
Posty: 86
Rejestracja: 30-12-2013 16:45

27-01-2019 21:41

Mam gdzie kupić. Myślę, że tak będzie najlepiej. Dziękuję wszystkim za odpowiedzi ;)

Wróć do „Gitary elektryczne”