Gitara: Epiphone LP Studio
Piec: Epiphone 10W
Procesor: Digitech RP80
Kaczka: Dunlop Cry Baby Slash
troche skromnie ale w domu starcza :D
Nie poprostu odkładałem z pensji. Ale z koncertów też coś było. A jeszcze wyżej w odp piec ma 100 Watt głośny jest cholernik. Teraz zbieram na drugie wiosło Gibsona Flying V faded. Pozdrawiam wszystkich forumowiczów.whity pisze:>>>Washburn x30
cross-whammy - Ty mi powiedz, że uzbierałeś na to wszystko z koncertowania (?). Szacunek...
Pozdrawiam!
m4rtin pisze:Pepe gratuluje extra zakupu :D Zacna gitarka !