31-03-2014 14:11
W 2012 byłem w Muzycznej Owczarni na warsztatach letnich, na I turze. Pojechałem jako zupełny głąb, a wróciłem ustawiony do pionu. Podziękowania za to należą się panu Rafałowi Pankowi i panu Adamowi Herbowskiemu. Poza tym dużo nauczyłem się od pana Leszka Cichońskiego, pana Jacka Królika i oczywiście pana Marka Radulego. Nie uczęszczałem w prawdzie na zajęcia basu, ale jak zobaczyłem pana Wojtka Pilichowskiego na scenie... WOW! Cóż za wirtuozeria, cóż za klang! Także wykład pana Wojtka Olszaka mi dużo dał. Jeśli ktoś ma w planach nagrać płytę, niech lepiej posłucha rad pana Olszaka. Ale jeszcze nie przeszedłem do sedna sprawy. Przed warsztatami nie wiedziałem co to półton, czyli nic z teorii, zero, zupełna pustka. Na właściwą drogę naprowadził mnie pan Adrian Maruszczyk, który prowadził zajęcia z teorii muzyki. Jak bardzo się cieszę, że na nie uczęszczałem, jak bardzo jestem wdzięczny! A teraz wisienka na torcie. Wykład pana Piotra Wójcickiego, promujący książkę "Szkoła Gitarowej Improwizacji". Stokrotne dzięki, cóż za przełom w moim życiu, to zmieniło zupełnie wszystko! Po warsztatach zabrałem się za analizę moich notatek z zajęć pana Maruszczyka, notatek z wykładu oraz książki pana Wójcickiego i... kto czytał moje posty na tym forum, ten wie na jakim poziomie w teorii muzyki jestem w tej chwili. :)
Cóż mogę więcej powiedzieć... Kto nie był na warsztatach Muzycznej Owczarni w Jaworkach k. Szczawnicy, niech się zapisuje, póki jeszcze miejsca są!
P.S. Przepraszam jeśli kogoś pominąłem, ale było tam tylu wspaniałych muzyków, że aż ciężko wszystkich wypisać. Dziękuję im wszystkim!
Praktyka > Teoria > Sprzęt
Służę pomocą w zrozumieniu teorii muzyki, wystarczy wysłać prywatną wiadomość.