20-04-2019 00:13
@acoto
I tak pewnie zrobię, kupię iPada - tym bardziej, że córka ma pianino Rolanda i na żadnym telefonie, który mamy w domu nie działa ich firmowa apka (z iPadem ponoć działa dobrze). Niemniej - raz: lubię znać opcje, dwa: innym może się przydać. Sam odkopałem na tym forum cholernie dużo informacji, czasem sprzed kilku lat. Pisanie mnie nie boli, a jeśli komuś to się kiedyś przyda - hurra!
@Karis
To zależy.
Jeśli jesteś utalentowany/-a i bardzo zaawansowany/-a - to i tak to nie jest dla Ciebie. Kupisz pewnie lampowy wzmacniasz, kilka efektów, poświęcisz parę godzin i do konkretnej piosenki sam/-a sobie dobierzesz ustawienia.
Jeśli jesteś lajkonikiem, początkującym, albo zdolnym ale leniwym - zachwycisz się tym, że jednym kliknięciem zmieniasz brzmienie comba na chyba dokładnie takie, jakie ma artysta X w piosence Y.
Gram hobbystycznie, jestem żonaty, dzieciaty, talent mam przeciętny, ucho dość tępe, a zależy mi na tym, żeby czas, który mam na granie wykorzystać maksymalnie efektywnie. Dzięki takim aplikacjom, jak Tonebridge nie muszę kupować wzmacniacza najwyższej klasy i mogę zapomnieć o uczeniu się jak ustawić combo - po prostu klikam i mam brzmienie (dla nie wprawnego ucha) bardzo podobne do tego, co akurat mam na myśli :) Resztę czasu poświęcam na samo granie. Do tego zadowalam się najtańszym typem comba, apka nadrabia za sprzęt i moje umiejętności. Oszczędzam masę czasu i pieniędzy. Dla mnie - bomba!
Odpowiadając wprost na Twoje pytanie - nie jestem wybredny co do jakości dźwięku (do tego: nie chcę poświęcać czasu na uczenie się jak ustawić brzmienie wzmacniacza) i uważam Tonebrigde za świetną zabawkę. Jaka jest wartość tej aplikacji dla zaawansowanych i wybrednych musisz spytać kogoś innego.
A jeśli jesteś z Wielkopolski, albo bywasz w okolicach Poznania, to chętnie dam Ci do testów tanie combo i telefon z Tonebridge :)