14-09-2012 17:32
Ostatnio zauważyłem, że mój wzmacniacz Vox NT2H gra nieco inaczej. Na początku myślałem, że lampy zaczynają padać, więc zaniosłem wzmacniacz do elektronika. Okazało się jednak, że wszystko z headem jest OK. Zacząłem więc szukać przyczyny zmiany brzmienia - objawia się to charczeniem niskich częstotliwości gdy rozkręcam maksymalnie gain. Przejrzałem elektronikę gitary i wszystko jest jak w specyfikacji producenta. W końcu sprawdziłem głośnik w kolumnie. Zainstalowany w niej Celestion Greenback G12M wykazuje (po sprawdzeniu multimetrem) około 13 Ohmów zamiast znamionowych 16. Czy to znaczy, że głośnik jest padł i on jest przyczyną zmiany brzmienia?