Cześć, mam pewien problem. Otóż zakupiłem interfejs gitarowy, taki jak w tytule (tańszy Behringer, kupiony za 36 zł) głównie nie w celu grania na gitarze przez komputer lecz do podpięcia swojego mikrofonu dynamicznego, żeby móc sobie rejestrować w troszkę lepszej jakości swoje rozkminy. Posiadam laptopa Lenovo g550 na 64-bitowym Windowsie 7.
Interfejs nowy, chciałem zainstalować sterowniki znajdujące się na malutkiej płytce (w ogóle to miał być tam jeszcze program z symulacjami wzmacniaczy itp ale to szczegół) a tu lipa - wersja 32-bitowa. Ale, że to sterownik z Behringera, ze strony producenta pobrałem odpowiednie sterowniki, zainstalowałem (Assio4all mam zainstalowane najnowsze) i włączyłem Adobe Audition. Urządzenie po wpięciu świeci, początkowo wydawało sygnał ale dźwięk był pierdzący. W konfiguracji ASIO ustawiłem wszystko tak jak w instrukcji ale był jeden problem - w opcji input powinno być "1+2", a ja miałem tylko "1" do wyboru i w ogóle musiałem zaznaczyć kwadracik przy input, output był od razu ustawiony tak jak ma być, czyli "1+2". Popatrzyłem w menadżerze urządzeń, wg niego wszystko jest ok, w panelu sterowania/dźwięk urządzenie jest rozpoznawalne, aczkolwiek o ile w zakładce "odtwarzanie" obok ikony odpowiedzialnej za odsłuch w interfejsie jest ten słupek pokazujący wzmocnienie dźwięku, tak w zakładce "nagrywanie" pojawia się "Line In" ale brakuje tego słupka. I tak się dzieje zaraz po zainstalowaniu sterowników - gdy spróbuję włączyć jakiś program (a próbowałem na ReValver, Adobe Audition) i przy wyborze audio wyskakiwał błąd, tak w w zakładce "nagrywanie" w panelu sterowania obok Line In pojawia się słupek wzmocnienia ale brak jakichkolwiek oznak dźwięku, w programach to samo. Podsumowując, po wpięciu urządzenia i zainstalowaniu sterowników, komputer widzi output ale nie widzi inputu, czy uruchamiam go z sterownika oryginalnego czy to z ASIO4all.
Przejrzałem wszystkie zagraniczne i polskie fora, spróbowałem wszelakich sposobów tam opisywanych, próbowałem wyłączać kartę dźwiękową, na różnych portach USB, instalować w różnych konfiguracjach itp - żadnego rezultatu. Nawet rozkręciłem aby zobaczyć czy nie ma jakiegoś mechanicznego uszkodzenia ale wygląda wszystko ok.Spróbuję w najbliższym czasie podpiąć pod stacjonarny komputer ale w międzyczasie prosiłbym o jakieś podpowiedzi - może ktoś miał podobny problem. Z góry dziękuję.