daniel1 pisze:Mam flying V epiphone'a i harleya bentona hb80r
O Slashu wiem dużo.
Chcesz mieć brzmienie Gunsów z pierwszego albumu? Ok, ale to nie jest łatwe i tanie.
Slash najczęściej grał na Les Paulach, Gibsona i tych lutniczych. Wzmacniacze Marshalla, i Bóg wie jakie kolumny.
Slash potrzebował bardzo dobrej głowy. Przetestował setki Marshalli i znalazł wreszcie. Jego parametry były podobne do sygnowanego Slashowego wzmaka Marshalla. Marshall AFD100. Przetworniki Seymour Duncan - obecnie ma włąsną serię sygnowanych przestworników. Istnieje wiele gitar stworzonych pod Slasha. Epiphony i Gibsony. Musisz poszprerać, bo tych gitar jest dużoo. Efektów Slash miał dużo. Z Dunlopa miał chours, phase, cry baby i Fuzz.
http://www.jimdunlop.com/artist/slash To jest tylko namiastka jego efektów, ale to są te najwżniejsze. Slash preferuje struny Ernie Ball 11-48. Te fioletowe, ale używa tych z lepszej serri. A kostki Dunlop Tortec 1.14 fioletowy żólwik. Teraz jest tyle sygnowanych rzeczy Slasha, od kostek po gitary i wzaki.
No cóż, na tym wzaku popróbuj. Wpisz se w gole slash amplifier settings, poszperaj, bo to jest gdzieś. Radzę zainwestować w lepszy piec.