Awatar użytkownika
lukasiu1998
Posty: 36
Rejestracja: 27-08-2012 14:24

22-06-2014 18:53

Witam Wszystkich

W tym temacie moje pytanie związane jest z technikami gry na basie.
Mianowicie chodzi mi o to czy każdy basista, powinien umieć wszystkie techniki gry czyli:
-slap
-klang
-pop
- i inne
Czy wystarczy, że będzie używał tej techniki, która najbardziej mu się przyda do gry odpowiedniego dla siebie rodzaju muzyki ?
Ostatnio zmieniony 23-06-2014 09:10 przez lukasiu1998, łącznie zmieniany 1 raz.
Nigdy się nie poddawaj. Zawsze dąż do celu

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

22-06-2014 20:58

lukasiu1998 pisze:Witam Wszystkich

W tym temacie moje pytanie kierowane jest do technik gry na basie.

Może odpowiedzą.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
lukasiu1998
Posty: 36
Rejestracja: 27-08-2012 14:24

23-06-2014 09:12

Rzeczywiście mój błąd. Już go poprawiłem.
Przepraszam :)
Nigdy się nie poddawaj. Zawsze dąż do celu

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

23-06-2014 20:23

Ależ bądź moim gościem :)

Nie wiem, czy wszystko warto umieć dla kapeli -- zależy mocno od gatunku przecież. Czy np. w hejwimetalu/panku komuś się przydaje slap i insze takie tam tricki? Chyba nie. Co inszego dżez czy inszy Primus.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Geohound
Moderator
Posty: 2279
Rejestracja: 19-06-2008 17:25

23-06-2014 20:31

Ale klang = slap + pop...

To jakies durne polskie nazewnictwo.

@Up - jednak się mylisz. Przydaje się i to czesto bardzo.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

23-06-2014 22:16

Pewno jakieś niu-kory. Taki wasz ten metal, jak moje spanie dziś w nocy, k...a! Taka owaka papierkowa robota, szlag...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Tipereth
Moderator
Posty: 815
Rejestracja: 16-07-2011 20:53

23-06-2014 22:37

Im więcej basista będzie miał opanowanych technik tym lepiej, warto mieć szeroki warsztat nawet jesli ktoś gra tylko metal lub tylko pop.Muzyka to ogromne pole dźwięku i trzymanie się sztywnych reguł jest dla mnie po prostu głupie.
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ஜ۩۞۩ஜ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

SHUT UP AND ENJOY THE MUSIC

▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ஜ۩۞۩ஜ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

23-06-2014 23:01

A ktoś powiedział, że to sztywna reguła? (I o ile mi wiadomo, w metalu nie siedzisz?). Po prostu basiści metalowi przebierają palcami albo kostką, czasem po prostu jako "niska gitara", ot i cała historia. Jest jeszcze Lemmy, który po prostu gra jak na gitarze, i w dodatku z przesterem. Nie wiem, czy tacy ludzie jak Ellefson, Newsted czy Webster używali gdziekolwiek w nagraniach tych technik. Może DiGiorgio coś więcej robił. No, ale to wiertułoz.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Tipereth
Moderator
Posty: 815
Rejestracja: 16-07-2011 20:53

24-06-2014 00:01

Nie nie, nikt tego nie powiedział, ale poczułem to trochę po przeczytaniu pytania autora.Metalu nie nagrywam, ale słucham, gram od czasu do czasu jako rozgrzewkę.
▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ஜ۩۞۩ஜ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

SHUT UP AND ENJOY THE MUSIC

▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬ஜ۩۞۩ஜ▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬▬

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

24-06-2014 08:19

Heh, może kiedyś dojrzeję muzycznie i też będę pykać metal tylko na rozgrzewkę :)
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
AKaBe
Posty: 97
Rejestracja: 29-01-2011 19:46

24-06-2014 14:58

Graj tak jak lubisz.

Awatar użytkownika
lukasiu1998
Posty: 36
Rejestracja: 27-08-2012 14:24

25-06-2014 13:13

Dzięki za odpowiedzi i za pomoc

Teraz już wiem co i jak :)

___________________________________________________________________________________________________

A moglibyście mi odpowiedzieć na jeszcze jedno pytanie ?

Czy według Was, w Polsce jest szansa zdobycia takiego sukcesu muzycznego i wybicia się jak Iron Maiden, Metallica i inne zespoły muzyczne ? Czy takie szanse są tylko za granicą ?
Nigdy się nie poddawaj. Zawsze dąż do celu

treveis666
Posty: 118
Rejestracja: 04-07-2012 15:38

26-06-2014 08:13

Oczywiście są zespoły z Polski znane na świecie bardziej, niż u nas ;)

daleko nie szukając Vader, Behemoth, Nocna Zmiana Bluesa.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

27-06-2014 21:59

Nie wiem czemu wydaje mi się, że dopóki tamte legendy żyją, zawsze będzie istnieć grupa wiekowa, która będzie długo wątpić w taką "możliwość wybicia się". Coś na zasadzie "łeee, to nie X", gdzie X to właśnie jedni tych kilku-kilkunastu "światowego kalibru" wykonawców.

Jeśli ktoś chce się wybić, to chyba pomylił kolejność. Najpierw trza ładnie grać i mieć stado wiatraków, później może pojawić się szansa. Nie pamiętam który z różowych-glam-metalowych zespolików czekał na sukces chyba kilkanaście czy dwadzieścia lat...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Cornes
Posty: 253
Rejestracja: 03-10-2012 20:11

27-06-2014 23:16

starahuta pisze:A ktoś powiedział, że to sztywna reguła? (I o ile mi wiadomo, w metalu nie siedzisz?). Po prostu basiści metalowi przebierają palcami albo kostką, czasem po prostu jako "niska gitara", ot i cała historia. Jest jeszcze Lemmy, który po prostu gra jak na gitarze, i w dodatku z przesterem. Nie wiem, czy tacy ludzie jak Ellefson, Newsted czy Webster używali gdziekolwiek w nagraniach tych technik. Może DiGiorgio coś więcej robił. No, ale to wiertułoz.


Zapomniałeś oczywiście o Świętym Cliff'ie Burton'ie z Mety.

A tak na poważnie, przeciętnym basistą to on nie był...

Mimo wszystko.
UWAGA!!!
Powyższe informacje pochodzą od Cornes'a i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Gitara: Ibanez GRGR121EX (EMG HZ)
Wzmacniacz: Randall RG75 G3
Efekty: Digitech Hardwire TL-2 Metal Distortion (na sprzedaż)



Jeśli ktoś Ci pomógł...
...odwdzięcz się, kliknij "Pomógł" :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

27-06-2014 23:27

Nie wiem, jakim był. Ale niezmiennie wkurza mnie bezkrytyczne ubóstwienie tych, co odeszli. Burtona, Darrella czy Schuldinera...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
Cornes
Posty: 253
Rejestracja: 03-10-2012 20:11

27-06-2014 23:39

starahuta pisze:Nie wiem, jakim był. Ale niezmiennie wkurza mnie bezkrytyczne ubóstwienie tych, co odeszli. Burtona, Darrella czy Schuldinera...


A i to prawda.


Oł Maj Gat, wiecie co to będzie jak Hammett "odejdzie"?
Kult jednostki...
UWAGA!!!
Powyższe informacje pochodzą od Cornes'a i nie mogę zapewnić o ich 100% pewności...

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Gitara: Ibanez GRGR121EX (EMG HZ)
Wzmacniacz: Randall RG75 G3
Efekty: Digitech Hardwire TL-2 Metal Distortion (na sprzedaż)



Jeśli ktoś Ci pomógł...
...odwdzięcz się, kliknij "Pomógł" :)

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

27-06-2014 23:42

Nie wiem, ale wg mnie gra(ł) fajniej niż Dimebag.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Wróć do „Hyde Park”