Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

17-12-2019 10:27

Witajcie,

Jako że jest to mój pierwszy post chciałbym się przywitać z szanownym gronem.

A teraz do sedna. Od niedawna jestem posiadaczem gitary elektrycznej i zaobserwowalem wczoraj dziwne zjawisko. Otwórz po podłączeniu gitary do wzmacniacza (tryb overdrive), lub podłączeniu i podkreceniu głośności (w trybie czystym) z głośnika dochodzi szum. Efekt znika po dotknięciu jakiegokolwiek metalowego elementu gitary, strun, mostka, progu lub nawet maskownicy gniazda kabla.
Poruszanie kablem za gumową izolację nie pomaga. Gdzie szukać winnego? Kabel do kitu? Po odlaczeniu kabla od pieca szum znika.

Pytam, bo chciałbym wiedzieć lub chociaż podejrzewać gdzie leży przyczyna zanim udam się do sklepu i usłyszę "ooo panie, piec/gitara/komplet do wymiany" :)

Pozdrawiam

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

17-12-2019 11:56

Dwie możliwości, skoro szum znika po dotknięciu metalowej części. Albo masz coś z uziemieniem gitary albo z uziemieniem gniazdka. Zakładam, że wzmacniacz podpinasz do gniazdka "z bolcem"? W blokach z wielkiej płyty popularne są gniazdka bez uziemienia, a to się do wzmacniaczy gitarowych nie nadaje, chyba że chcesz robić hakerskie przeróbki i uziemiać do kaloryfera, ale odradzam bo jak przebicie pójdzie to sąsiad będzie miał 220v na rurze.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

17-12-2019 16:00

Bardzo dziękuję za poradę. Zastosowałem hacka i "uziemiłem" układ dodatkowym cienkim kablem z bolca wtyku na swój mały palec. Działa, nie buczy.
Gniazdko 210v niby ma bolec, ale sprawdzę jeszcze u kolegi - dom wolnostojący.

Awatar użytkownika
jpk
Moderator
Posty: 1792
Rejestracja: 18-07-2017 08:20

17-12-2019 18:48

Genialny pomysł na nagrodę Darwina...
https://www.youtube.com/channel/UCROb21-pRhF5vp2j1Mp00UQ
https://soundcloud.com/user-701929647

Marshall CODE 25C, Blackstar ID:Core 20, JOYO Zombie, VOX MV-50 Clean
Mooer GE100, ZOOM G1 Four, ZOOM MS-50G, NUX AmpAcademy
HB SC-550, Gretsch 2210, HB ST-70RW, HB MR_Classic

Forumowicz
Posty: 207
Rejestracja: 07-09-2019 22:40

17-12-2019 19:22

Jak się tak uziemił to sąsiad powinien się cieszyć :-D. Gieroj.

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

17-12-2019 19:37

Faktycznie pomysł z iście ułańską fantazją ;). Ale przynajmniej już wiadomo, że to na 99% problem z uziemieniem instalacji w domu.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

17-12-2019 19:41

Oprócz tymczasowości takiego rozwiązania o co biega? Zerem faza do mnie przyjdzie, przeciśnie się transformatorem i ugryzie mnie w rękę? Czy po prostu diabeł ze wzmacniacza wyskoczy i mnie kopnie? :shock:

Sprzęt sprawdzony w pewnym gniazdku i dalej ten sam efekt. Gdzie szukać winnego?

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

17-12-2019 21:29

A jak przebicie pójdzie na masę i dostaniesz 230v? Uziemienie nie jest dla zabawy, czy dla samej redukcji szumów, tylko po to, żeby napięcie nie pojawiło się np. na obudowie urządzenia (albo innych metalowych elementach) w razie usterki, a w Twoim wypadku na palcu czyli nawet gorzej jak na obudowie. Póki działa to działa ale jakiekolwiek przepięcie/zwarcie/inna usterka i prąd zamiast iść na zero może iść na masę właśnie. Z tym nie ma żartów, gdzieś czytałem jak gitarzystę grał, instalacja nie była dobrze uziemiona, poszło przebicie na struny a facet dotknął ustami stalowego mikrofonu zamykają obwód i go strzeliło. Na szczęście nic poważnego mu się nie stało, ale sam taki przypadek powinien dać do myślenia.

Dziwne - jak uziemiasz na palec to nie szumi a na prawidłowe uziemienie w gniazdku szumi?
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

17-12-2019 23:09

Dzięki za troskę, nie zamierzam tak grać - to tylko tymczasowe rozwiązanie, powiedzmy, testowe. Prawdopodobnie uziemilbym do jakiegoś kaloryfera, tylko że przy podłogówce byłoby to trudne - a do wanny za daleko :-P

Jest dokładnie tak, jak piszesz. Co ciekawe efekt występuje przy instalacji z tradycyjnym uziemieniem (bolec z gniazdka 220v wychodzi na pręt uziemiający, jest przejście, sprawdziłem), jak i przy zabezpieczeniu różnicowym. W obu tych przypadkach dotknięcie mostka, strun, gniazda itp (ale nie progów) 'wyłącza' buczenie.

Czeka mnie chyba wycieczka do sklepu. Zobaczymy co z tego wyjdzie, być może po prostu zaproponują bramkę? Czy to sensowne rozwiązanie? Nie chcę dać się naciągnąć na kiepskie rozwiązanie.

Pozdrawiam

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

18-12-2019 00:20

Bramka to ostateczność... wiesz, jak cieknie z rury to można wiadro podstawiać i podłoga niby sucha ale jednak nie o to chodzi. Tu jest podobnie, bramka w mniejszym czy większy stopniu wpływa na cały dźwięk, przynajmniej te cyfrowe bramki z jakimi miałem do czynienia tak działały. Jeszcze jedna rzecz mi przychodzi do głowy, ale trochę nie do końca mi to pasuje - może masz uziemienie w gitarze gdzieś przerwane a gniazdko jest w porządku? I tym palcem z uziemieniem jakoś domykasz na gniazdko. Trochę naciągane, wiem, ale próbuję wykombinować czemu metoda "na palec" działa a normalne uziemienie samo w sobie nie.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

18-12-2019 08:42

Jak tylko wrócę z pracy to będę dalej kombinował. Na winę gitary lub kabla wskazywałaby chyba cisza we wzmacniaczu po odpieciu kabla, dobrze myślę?
Jak jest z opornościami tych urządzeń, można bezpiecznie podłączyć jakąś mp3 pod wzmacniacz, czy dym pójdzie? Pytania laickie ale jestem totalnie zielony w dziedzinie elektroakustyki, przepraszam jeśli ranię czyjeś uczucia ;-)

Do najbliższego muzycznego mam jakieś 70km w jedną stronę, stąd moje pytania.

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

18-12-2019 09:13

Karls pisze:Dwie możliwości, skoro szum znika po dotknięciu metalowej części. Albo masz coś z uziemieniem gitary albo z uziemieniem gniazdka.


Jakby był problem w gniazdku to dotknięcie metalowej części gitary nic by nie zmieniło.

jpk pisze:Genialny pomysł na nagrodę Darwina...


Przy 230V i standardowym bezpieczniku 10A to nawet jakby jakieś przebicie było, pomijam już fakt że najpierw pewnie wywali różnicówkę to najwyżej go połaskocze.

Co do tematu, przede wszystkim jaki to przewód? Często dzieje się tak kiedy przewód nie jest ekranowany to raz. Dwa, uziemienie gitary. Jeśli masz miernik sprawdź czy masz połączone ze sobą masą mostek, potencjometry itp.

ps tak, mp3 możesz spokojnie podłączyć
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

18-12-2019 10:40

A przy różnicówce nawet nie połaskocze, ale nie wdaję się w polemikę bo wiem że ludzie boją się prądu jak ognia i nic złego nie robią dzieląc się swymi obawami.

Sprawdzę uziemienie między elementami, oraz model przewodu. Dwa kable pod gniazdem w gitarze były przylutowane, co prawda nie sprawdzałem miernikiem czy któryś nie był zimnym lutem - sprawdzę wieczorem.

Sporo czytałem zanim napisałem temat, jednak dla laika określenia "brum" itp nie są w pełni czytelne. Dlatego wielkie dzięki za Waszą pomoc.

Karls
Posty: 576
Rejestracja: 26-07-2018 12:01

18-12-2019 14:06

Ogur pisze:Na winę gitary lub kabla wskazywałaby chyba cisza we wzmacniaczu po odpieciu kabla, dobrze myślę?

jakit pisze:Jakby był problem w gniazdku to dotknięcie metalowej części gitary nic by nie zmieniło.

No i tu muszę was zaskoczyć - u mnie było właśnie tak przy problemie z gniazdkiem - bez gitary była cisza, tak jak i przy podłączonej gitarze jak dotykałem jej metalowych elementów (no może bardzo minimalnie szumiało). Za to gitara bez "uziemiania" ręką to szum, że Trójmiasto pozdrawia. Także to po własnym doświadczeniu piszę - skoro u mnie tak było to u kogoś może się powtórzyć. A czemu tak działało, to nie wiem.
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie, a ludzie mądrzy, tak pełni wątpliwości."
Zapraszam na forumowy kanał Discord: https://discord.gg/RzwFW8d

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

18-12-2019 14:22

I chyba nikt się nie dowie bo to aż niewiarygodne no ale ok, jeden na milion :-D
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Ogur
Posty: 7
Rejestracja: 09-12-2019 09:14

18-12-2019 18:55

Koledzy - znalazł się winny. I nikt nie miał prawa na to wpaść. Otóż problem stanowił... Elektryzator ogrodzenia dla koni, a konkretnie (tu pewności nie mam, aczkolwiek podejrzewam) jego uziemienie, którym jakieś-tam szczątkowe prądy wysokonapięciowe spływały do gruntu. Robiły to na tyle solidnie, że u oddalonego o prawie pół kilometra sąsiada problem nadal występował.

Podsumowując - winne poniekąd było uziemienie, choć tym razem w drugą stronę. ;-) Jeszcze raz wszystkim Wam dziękuję za pomoc i porady, a przy okazji życzę wesołych świąt! :-)

Pozdrawiam serdecznie
Ostatnio zmieniony 18-12-2019 20:05 przez Ogur, łącznie zmieniany 1 raz.

jakit
Lutnik
Posty: 767
Rejestracja: 03-06-2016 09:54

18-12-2019 19:00

wtf, toś mnie zaskoczył :-D w sumie gdybyśmy znali Twoją lokalizację czy okolicę to pewnie ktoś by na to wpadł no ale... ;)
words fail
sʞɐǝds ɔᴉsnɯ

Awatar użytkownika
malyguit
Moderator
Posty: 1649
Rejestracja: 10-05-2010 18:34

18-12-2019 22:55

Ogur pisze:Otwórz po podłączeniu gitary do wzmacniacza (tryb overdrive), lub podłączeniu i podkreceniu głośności (w trybie czystym) z głośnika dochodzi szum.

A wiesz, to normalne....

Wróć do „Żłobek gitarowy (gitary, wzmacniacze, sprzęt)”