Witam,
mam problem: kupiłem niedawno nowy wzmacniasz: Marshall MG15CFR. Niestety w domu okazało się, że strasznie szumi. W sklepie, w którym kupiłem, porównałem go z innym z tej serii, z MG 15 CFX, i on nie wydawał tych dźwięków. Oddałem go na reklamacji, jednak firma twierdzi, że szumy mieszczą się w normach.
Jednak nie są to takie "zwykłe" szumy. Jak się gra ciszej i wolniej, to słychać je dobitnie. Nawet jak się wyciągnie kabel i gitarę to wzmacniacz szumi sam z siebie. Na moim poprzednim wzmkau, Nux 30, nie było tego dyskomfortu i u innych Marshalli też tego nie zauważyłem. Czy jest to wada produktu? Czy po prostu te modele tak już mają?
Z góry dziękuję za pomoc :)