Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

11-03-2014 12:14

Tak jak w temacie. Jest jakaś różnica w wykonaniu szlifu z owym ustrojstwem lub bez? [url]Tomoguitars.pl[/url] mają przystępną cenę i możliwość wysłania sprzętu. W ofercie zaznaczają tą magiczną technikę. Sciema czy fakt? Mają niezłą opinię choć bardziej jest polecany Lewicki z Inowrocławia. On mi mniej leży bo musiał bym zawieźć gitę do niego. Niedługo szlif chcę zrobić i set up.

Co sądzicie o tej technice szlifu?
Peace \m/

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

13-03-2014 22:19

Jeśli kto podpowie, jaką to ma przewagę nad szlifem idealnie prostego (wyprostowanego prętem rzecz jasna) gryfu, będę mógł się wypowiedzieć. Póki co za mało danych, ale intuicja i doświadczenie każe mi być sceptykiem. Natomiast widziałem raz progi po szlifie w tomoguitars i było to zrobione na bdb+.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

13-03-2014 23:37

https://www.youtube.com/watch?v=uG640VA65Ro

Warto obejrzeć całość (11 części).
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-03-2014 07:48

Obejrzę, bo nie mogę dodumać, co też to ma za przewagę nad szlifem gitary ustawionej na stole z gryfem na odpowiednim leżaku albo dwóch... Tzn. wiesz, zakładając, że gryf wyprostować się daje, tzn. nie ma jakichś skręceń i pręt działa odpowiednio, będę miał kłopot ze przekonaniem się, że część powierzchni bocznej walca (bo czymś takim jest powierzchnia rozpięta na progach, jeśli mają stałą krzywiznę) jest mniej płaska jeśli gitara leży, niż kiedy zamontować ją na takim trzymadełku.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

14-03-2014 07:50

No to podejrzewam, że się mocno zdziwisz.
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-03-2014 07:52

Krzywizna Ziemi?...
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
miklej
Posty: 872
Rejestracja: 27-11-2011 18:25

14-03-2014 21:44

Kavoo dzięki za link :D Proste to nie jest ale jakoś mnie przekonuje. Nie twierdzę że tradycyjne metody są złe. Ta jakoś bardziej kosmiczna jest. Też kwestia jest tego rodzaju czy oni tak dokładnie obsługują tą maszynkę jak ten spec od kavoo :/
Peace \m/

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

14-03-2014 22:12

miklej pisze:Co sądzicie o tej technice szlifu?


IMO bezsensowne cudowanie.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

14-03-2014 22:18

PLEK to też bezsensowne cudowanie? No jasne... w końcu po co zrobić coś precyzyjnie, skoro można na kolanie pilnikiem z warsztatów w samochodówce? :-)
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

14-03-2014 23:00

Pitolenie. I tak cztery półtony na "dobrze wystrojonej" gitarze dudnią tak, że się ucho zwija.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

15-03-2014 05:11

Poprawiałem już po pleku. Maszyna do dojenia jeleni.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

15-03-2014 07:27

Napisz to do Gibsona, może zatrudnią cię jako naczelnego szlifierza progów w Custom Shopie. Zrobisz karierę i zarobisz furmankę szelestu :-P
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

15-03-2014 10:53

Jeśli drewienko się kurczy, to żaden szlifierz nie pomoże.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

15-03-2014 16:41

kavoo pisze:Napisz to do Gibsona, może zatrudnią cię jako naczelnego szlifierza progów w Custom Shopie. Zrobisz karierę i zarobisz furmankę szelestu :-P


Mówisz to tak, jakby szczytem twoich marzeń było zostać korporacyjnym pachołkiem.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

15-03-2014 19:50

Z pewnością, zwłaszcza że prowadzę własną agencję reklamową :-) Ale rozumiem, że twoje środowisko jest takimi pachołkami przepełnione w takim stopniu, że z automatu w każdym dostrzegasz korpo-karierowicza. W lustrze również? :-)
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

15-03-2014 20:28

Szanujesz swoją pracę?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

16-03-2014 00:19

kavoo pisze:Z pewnością, zwłaszcza że prowadzę własną agencję reklamową

Krótko mówiąc, zarabiasz na pleceniu farmazonów. Potwornie fajne zajęcie, jak mniemam. Jednak na forum mógłbyś odpuścić "obowiązki" - z tego prostego powodu, że o pracy z progami nie masz zielonego pojęcia.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

16-03-2014 01:11

Z pewnością więcej niż ty wiesz na temat tego na czym zarabiam, chłoptasiu :-)

EOT
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

16-03-2014 12:01

To proste. Prowadzisz agencję reklamową. Zarabiasz na pracy tych, którzy przekonują tłuszczę do tego, żeby zarobili inni. Wychodzi na to, że moje pytanie było retoryczne -- jawisz się jako zbyt inteligentny, żeby szanować pracę i swoją i swoich pracowników. Ostatecznie, dla kasy robi się dużo; choć nie mogę w tej sytuacji zrozumieć niegdysiejszego twojego psioczenia na ludzi w korpo.
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
kavoo
Posty: 2112
Rejestracja: 08-07-2012 23:17

16-03-2014 16:26

starahuta pisze:Zarabiasz na pracy tych, którzy przekonują tłuszczę do tego, żeby zarobili inni.

Powtórzę pytanie, tym razem pod innym adresem, bo poprzedni EOT-owałem - na jakiej podstawie wydaje ci się że wiesz, czym się moja agencja zajmuje, jakie świadczy usługi i na czym zarabia?

Jakby było tak jak tobie (i chłoptasiowi powyżej) się WYDAJE, to np. wszystkie fabryki samochodów produkowałyby tylko autobusy przegubowe... a tu popatrz - tutaj z taśmy zjeżdza ciężarówka, tutaj osobowy... jak to możliwe?

A tak w ogóle to proponuje dość tego pier*** na zasadzie "wydaje mi się, że wiem", które jest kompletnie niezwiązane z tematem.
Obrazek
Sarkazm i ironia pomagają mi zdzierżyć głupotę innych.

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

16-03-2014 16:32

Padłeś ofiarą stereotypu. Agencja reklamowa, podobnie jak inna agencja, wywołuje skojarzenia jednoznaczne.
Jeśli więc reklamujesz np. rakiety, to ok, odbiorcą ew. jest wojsko, a nie tłuszcza. Przepraszam tłuszczę :D
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

16-03-2014 17:56

kavoo pisze:A tak w ogóle to proponuje dość tego pier*** na zasadzie "wydaje mi się, że wiem", które jest kompletnie niezwiązane z tematem.


W tej kwestii pełna zgodność.








Tyle, że jeśli idzie o progi to ja wiem, a tobie się wydaje.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

16-03-2014 18:38

Powstaje poważny problemat, skąd mianowicie wiesz, że ci się nie wydaje, że wiesz, że ci się nie wydaje, że ... itd?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

vinta9e
Posty: 748
Rejestracja: 12-02-2010 13:48

16-03-2014 19:18

Wiem, jak wygląda, brzmi i leży w łapie światowej klasy fretwork, osiągalny tylko u nielicznych lutników. Markowe gitary z bardzo wysokiej półki nie mają startu, plekowane czy nie. Mam dobry wzór, skalę porównawczą oraz zdolność krytycznej oceny. Wiem też, ile i jakiej pracy kosztuje taki rezultat.
gg: 7450270

Awatar użytkownika
starahuta
Posty: 7044
Rejestracja: 24-02-2013 19:34

16-03-2014 19:51

O. A progi nierdzewne? Inaczej toto brzmi?
"...ten pouczający ton zrzędliwego wuja, który złotymi radami
naprawia świat z olimpijskiej wysokości własnego fotela"

Awatar użytkownika
6strings
Posty: 842
Rejestracja: 13-05-2010 15:47

16-03-2014 20:07

Toto brzmi calkiem niezle. Podobno komponuja nawet nowe numery :D
Stainlessy tez mnie interesuja, podobno to dozywotni interes i wypas w grze. Prawda toto?
@Kubus (tfu...) nie musisz odpowiadac, nie widze twoich postow, chyba ze ktos je cytuje.

Wróć do „Lutnicy”