Kupiłem strunki elixir 010-047 w czwartek, wczoraj założyłem do swojego akustyka. Struna E1 dziwnie brzmiała od początku. Stroję stroikiem elektronicznym - strun nie przeciągam. Dzisiaj k..wa pękła mi ta brzęcząca E1. 80 złotych pękło razem ze struną. Wściekłem się. Zastąpiłem strunę marką Daddario też 10. Ta brzmi ładniej. Zero brzęczenia i dziwnego brzmienia. Elixir - taka dobra firma a robią taki szajs. Nikomu już nie można ufać. Wściekłem się. Można coś z tym zrobić? Miał ktoś taki przypadek?
MAYSON
Albo źle założyłeś albo feler fabryczny. Ja z elixirów korzystam od ponad 3 lat i nigdy mnie nie zawiodły ;)
Struna pękła na styku z kluczem. Nie zrobiłem żadnej skrętki ani załamania. Naciągałem płynnie. To musiała być jakaś wada - muszę sprawdzić czy otwór w kluczu nie jest ostry i nie przeciął struny. Szkoda mi tej kasy. Fakt, że zawsze kupuję 011. Teraz chciałem spróbować na cieńszych. Nie gram agresywnie - dość cicho (sąsiedzi). Istnieje jeszcze możliwość, że struny były zleżałe. Kupiłem w sklepie, gdzie nie ma dużego ruchu. Struny mogły mieć parę lat.
MAYSON
spoko2 pisze:Istnieje jeszcze możliwość, że struny były zleżałe. Kupiłem w sklepie, gdzie nie ma dużego ruchu. Struny mogły mieć parę lat.
Jeżeli taki jest powód, to nie ma co od razu zrażać się do producenta, bo to nie jego wina. Po za tym, nawet, gdyby była to wada fabryczna, to zdarza się to ogromnie rzadko, więc nie ma co od razu wyzywać to od szajsu etc. :)
Pójdź do sklepu i złóż reklamację. Zobaczymy co interesującego powiedzą. Chociaż w małych sklepach, w których jak mówisz nie ma zbyt wielkiego ruchu, sprzedawcy nie dbają zbytnio o opinię, więc cudów bym się nie spodziewał.
Jeśli pomogłem, kliknij "pomógł".
Dokładnie.. zawsze mu mogą powiedzieć ze to on źle nałożył strune albo że nie umie zakładać strun i to jego wina. Akurat reklamowanie strun tu raczej nie ma sensu. na taniestruny.pl da sie dokupić pojedyncze struny.
