Struny do taniego elektryka

Witam. Wpadł ostatnio w moje ręce fajny jak na tanią podróbkę elektryk. Jest to Lentamente LLP-350. Fajna gitarka, mimo, że tania, to brzmi całkiem całkiem nieźle. Ku mojemu zdziwieniu w porównaniu do tanich stratów wykonanie i brzmienie jest o niebo lepsze. Miałem okazję ograć czorta x2 kolegi i powiem, że jest to super gitarka, a lentamente podobnie przypadła mi do gustu. Wziąłem, a co tam! Bardzo ładnie i starannie wykonana, zamurowało mnie kompletnie, po porównaniu do innych taniości. Gitarę kupiłem za kwotę... 80 zł! Tanio, myślę, że było warto, nawet i na ścianę. Dostałem gratis paskudny tani piec 20W (który koniecznie trzeba zmienić na coś lepszego!) Ładnie miękko się gra, ale nie o to chodzi, struny są hm.. Brudne, pordzewiałe i boję się o progi (O dziwo super jakości!). Na dodatek urwana jest e. Jakie strunki powinienem założyć? Nie znam ich grubości, twardości... Nie wiem, jakie ta gitara powinna mieć, bo pierwszy raz widzę i słyszę o takiej firmie, oraz widzę taką gitarę. Bardzo mocno przypomina epiphone les paul special ii, nawet gałki potencjometrów ma identyczne, odróżnia ją tylko napis na główce "lentamente" oraz trochę inna główka.


Pozdrawiam!

Na początek polecam coś w rozmiarze 10-46 - jest to rozmiar "wygodny" przy standardowym stroju. Rozeznasz się czy struny nie są za grube (lub za cienkie), i na przyszłość będziesz wiedział lepiej jakiego rozmiaru potrzebujesz. Jeśli chodzi o producenta, to polecam na początek Ernie Ball:
http://taniestruny.pl/struny-do-gitary- ... lar-slinky