Witam, mam na składzie z dwa razy starszą ode mnie gitarę jazzową, o której wiem jedynie tyle, iż pochodzi z fabryki instrumentów lutniczych, która znajdowała się (lub znajduje się nadal) w Lublinie. Odświeżyłem ją trochę no i teraz moje pytanie: jakie struny powinienem na nią założyć? Starałem się znaleźć "struny do gitary jazzowej", ale coś takiego to za bardzo nie istnieje. Więc co powinienem w to włożyć? Od klasyka, akustyka czy może elektrycznej?
Jeśli miałoby to pomóc to wygląda ona mniej więcej tak:
Może to wcale jazzówka nie jest? ;)