Witam. :D
Jestem początkującym gitarzystą (7 miesięcy;akustyk). W kwestii gitar elektrycznych i wzmacniaczy jestem zielony, dopiero zaczynam przeglądać fora i strony.
Chciałbym uczyć się grać "z prądem". Marzy mi się stratocaster. Na Fendera mnie nie stać więc zacząłem oglądać się za Squierami.
Mam pytanie. Squier Standard, czy Squier Affinity? I jaki wzmacniacz do tego, na domowe warunki? (Może strat innej firmy?)
Chciałbym grać głównie bluesa i rocka (Clapton, Gn'R, AC/DC, Dżem). Gitara może być używana.
Dodam, że uparłem się na stratocastera i inne modele mnie nie interesują ;)
Z góry dziękuję z rady ;)