Awatar użytkownika
FunerisVenatio
Posty: 117
Rejestracja: 28-01-2014 10:53

07-02-2014 20:24

Witam.

Od dłuższego czasu szukałem propozycji czegoś niedrogiego, ale możliwie przyzwoitego. Po obejrzeniu mnóstwa ofert w oko wpadła mi gitarka Squier Vintage Modified Stratocaster HSS.
http://www.gitarownia.pl/product-pol-57 ... yczna.html
Posiada może ktoś podobny egzemplarz? Jak się sprawdza, co w nim jest nie tak, na co warto zwrócić uwagę, czym przebija konkurencję? Jakieś wskazówki? Byłym wielce wdzięczny. Pragnę dodać, że to będzie mój pierwszy kontakt z gitarą prądolubną. Moje gusta muzyczne do grania? Sporo różności. Mam teraz akustyka i staram się ogrywać riffy i zagrywki od B.B. Kinga i Breakoutu przez Pink Floyd, Gunsów, Led Zeppelin (\m/), Dire Straits etc. trochę po Metallicę, Black Sabbath i Ironsów. Dlatego potrzebuję czegoś w miarę uniwersalnego, bo kręci mnie Fenderowska "singlowa" szklanka i jednocześnie możliwości humba.
Mogę wydać nie więcej niż 1100 zł. I jest to granica naprawdę nieprzekraczalna.
No i jest mały problem z ogrywaniem gitar... Do sklepu muzycznego mam dobre kilkadziesiąt kilometrów, nie posiadam samochodu a wolnego w pracy wziąć nie mogę, by się przejechać i poogrywać.
Chyba wspomniałem o wszystkim... :)


No i przyglądałem się temu piecykowi: http://www.gitarownia.pl/product-pol-16 ... -I-v2.html
Również bym poprosił o opinię. Co można z tego wycisnąć, co jest z nim nie tak, co ma w sobie świetnego?
Oczywiście zależy mi również w miarę możliwości na stwierdzeniu czy wiosełko i piecyk jako zestaw się sprawdzą. Po koncertach ich ciągać nie będę jakby co, przynajmniej się nie zapowiada. Raczej dom + ewentualne granie z kumplami i kumpelami.

Dziękuję z góry za opinie/rady/propozycje. Nie moc będzie z wami!
ObrazekObrazek
Yamaha F310 TBS|Kustom 12 Gauge J|Vintage V100 TSB

madzoners
Posty: 11
Rejestracja: 11-02-2013 14:10

07-02-2014 21:51

Nie radzę ci kupować mustanga I bo jednak to słaby piecyk grałem u wujka i wiem co mówię, a za gitarami to szukaj po używanych, bo w tej cenie to ciężko o fajną nową gitarę

Awatar użytkownika
kwiatuszek
Posty: 38
Rejestracja: 23-09-2011 14:39

07-02-2014 22:02

Posiadam mustanga I v2 do użytku domowego. Bardzo fajna zabawka, można uzyskać wiele ciekawych brzmień. W domowym zaciszu sprawdza się dobrze, także na małym jamsession. Można sobie grać przez słuchaweczki z podkładem. Na koncetrty raczej nie polecam, przy większym rozkręceniu głośniczek się "męczy" i brzmi trochę "pudełkowo" jeśli wiesz co mam na myśli.

Co do gitary to radzę ograć jednak egzemplarz. Jedną z moich gitar jest Squier Vintage Modified '70s Stratocaster czyli też wyższa półka squiera, ale egzemparz pierwszy trzeba było wymienić (wada konstrukcyjna).
Kolejny egzemplarz odebrany był już osobiście(wcześniej też nie chciało mi się jechać- ale mądry Polak po szkodzie)
Teraz spełnia oczekiwania.
Wprzwdzie nie było problemu z wymianą ale jeszcze raz podkreślę że lepiej raz pojechać i wiedzieć co się bierze.

Awatar użytkownika
FunerisVenatio
Posty: 117
Rejestracja: 28-01-2014 10:53

08-02-2014 15:05

madzoners pisze:Nie radzę ci kupować mustanga I bo jednak to słaby piecyk grałem u wujka i wiem co mówię

Chyba wezmę sobie do serca te rzeczowe argumenty.
madzoners pisze:a za gitarami to szukaj po używanych, bo w tej cenie to ciężko o fajną nową gitarę

Dziękuję za niezwykle wyczerpującą odpowiedź, na pewno zainteresuję się tym egzemplarzem.


kwiatuszek pisze:wcześniej też nie chciało mi się jechać

To nie jest tak, że mi się nie chce. Po prostu nie mam możliwości.
kwiatuszek pisze:Co do gitary to radzę ograć jednak egzemplarz. Jedną z moich gitar jest Squier Vintage Modified '70s Stratocaster czyli też wyższa półka squiera, ale egzemparz pierwszy trzeba było wymienić (wada konstrukcyjna).
Kolejny egzemplarz odebrany był już osobiście(wcześniej też nie chciało mi się jechać- ale mądry Polak po szkodzie)
Teraz spełnia oczekiwania.
Wprzwdzie nie było problemu z wymianą ale jeszcze raz podkreślę że lepiej raz pojechać i wiedzieć co się bierze.

Ten model '70s też jest z układem HSS? Jakie klimaty na tym ogrywasz?
ObrazekObrazek
Yamaha F310 TBS|Kustom 12 Gauge J|Vintage V100 TSB

Awatar użytkownika
kwiatuszek
Posty: 38
Rejestracja: 23-09-2011 14:39

09-02-2014 08:09

moja gitara ma SSS, lubię praktycznie to co ty ze wskazaniem na floydów oraz bluesa. Na temat brzmienia się nie wypowiadam bo model o którym mówisz jest jednak inny, chociażby właśnie ze względu na przetworniki.
Do tego co ja potrzebuję wg. mnie się nadaje, poza tym mam jeszcze inną gitarę.

Może ktoś z forumowiczów ma dokładnie taki model jak chcesz i się wypowie?

Aha jeszcze jedno przyszło mi do głowy, mianowicie jeżeli sklep ma tą gitarę na stanie niech ci wyślą dokładne zdjęcia gitary, a jeżeli będą zamawiać to niech po przyjściu rozpakują i ocenią stan. Przynajmniej jako-tako określisz czy nie ma jakichś wad w budowie, no a resztę to na ryzyko.

Awatar użytkownika
losswistakos
Posty: 369
Rejestracja: 28-05-2011 22:00

09-02-2014 12:10

Co do Mustanga I, to nie polecam.
Wprawdzie tego konkretnego modelu nie miałem, ale miałem Voxa VT20+ który też jest cyfrą. Ogółem Vox był bardzo fajny do nauki i w ogóle, bo miał dużo bajerów i możliwości, no ale jednak cyfrowy dźwięk miał to do siebie, że każda gitara brzmiała na tym piecu prawie tak samo. Do taniej gitary i nieukierunkowanego gitarzysty, to cyfry są może i dobre, no ale tu widzę, że kolega ma już jasno sformułowane wymagania.

Ja bym osobiście pomyślał nad Vox'em Pathfinderem 15R.
To zwykły tranzystor, a nie cyfra, no i ma podobnież świetny clean i nawet fajny przester. Do lekkiego grania wydaje się być idealny. Sam nawet rozmyślam, by jakiegoś poszukać, by móc go włączyć, pograć i wyłączyć. Bo mam lampę, więc na niej jak już grać, to porządnie, więc często jak nie mam co najmniej wolnej godziny, to po prostu nie włączam pieca. Stąd zacząłem myśleć właśnie o tym Voxie i Tobie też radzę przemyśleć sprawę :)
Nawet na YT jest kilka demek nagrywanych mikrofonem przy piecu, a nie gitara > piec > komputer (nie wiem jak inni, ale osobiście uważam, że mikrofon przy piecu daje trochę bardziej realne brzmienie pieca niż podpinanie pieca do kompa)

Co do gitary, to Squier będzie dobrym wyborem :)
Możesz też przejrzeć używki w poszukiwaniu Classic Vibe'a. To wyższa seria, a o ile się nie mylę, to trzymają się w granicach 1100-1300 :)
Fender Standard Stratocaster +Marshall JCM 2000 - DSL 401
charlietheunicorn pisze:Typowy no life, co swoją reputację próbuje podbudować w internecie.

Awatar użytkownika
FunerisVenatio
Posty: 117
Rejestracja: 28-01-2014 10:53

09-02-2014 14:04

Dzięki za Voxa, przejrzałem sporo próbek nad ranem i uważam, że jest to coś, czego prawdopodobnie mogę szukać. W porównaniu z Fenderem wypada chyba nieco lepiej (przynajmniej jeżeli wziąć pod uwagę te konkretne dema w sieci), no i jest nawet o stówkę tańszy. :)
Rozejrzę się za nim.
ObrazekObrazek
Yamaha F310 TBS|Kustom 12 Gauge J|Vintage V100 TSB

Awatar użytkownika
losswistakos
Posty: 369
Rejestracja: 28-05-2011 22:00

09-02-2014 14:18

Nie ma sprawy :)

Reasumując, cyfrowego pieca nie opłaca się kupować do droższej gitary niż te hmm... 800zł
A za 1100 możesz już nawet próbować znaleźć Squiera Classic Vibe, który jest porównywalny z fenderowskim Mexem, więc cyfra po prostu zniszczyła by całą hmm... "magię" tego wiosła :)
Fender Standard Stratocaster +Marshall JCM 2000 - DSL 401
charlietheunicorn pisze:Typowy no life, co swoją reputację próbuje podbudować w internecie.

Awatar użytkownika
FunerisVenatio
Posty: 117
Rejestracja: 28-01-2014 10:53

09-02-2014 15:52

A co byście polecili z gitar na dwóch humbach? Cały czas pamiętajmy o raczej nieprzekraczalnej kwocie 1100 zł. Do tego dochodzi fakt, że raczej nie kręci mnie korpus typu SG (gitara ma też w końcu wyglądać) ani inne ekstrawaganckie pokroju Warlock etc. Raczej zatrzymałbym się przy klasycznym Les Paulu.
Dostałem na PW namiar na takie coś: http://allegro.pl/mayones-flame-les-pau ... 89795.html
O jakąś opinię z zewnątrz bym chętnie poprosił. :)

Słyszałem pochlebne opinie o Vintage'ach. Posiada ktoś któryś? V100 widziałem gdzieś ostatnio w cenie około tysiąca złotych.
ObrazekObrazek
Yamaha F310 TBS|Kustom 12 Gauge J|Vintage V100 TSB

Awatar użytkownika
bartkowy
Posty: 584
Rejestracja: 09-09-2012 10:15

09-02-2014 16:02

ten LP z Twojej aukcji wydaje się o wiele lepszy niż vintage v100

andrzej61
Posty: 127
Rejestracja: 22-02-2009 22:01

09-02-2014 17:47

Ta używka Mayones wygląda super. Ja mam Mayonesa ale Fame Forum IV ale to za 3700. Typu PRS z SH2, SH$, rozłączane cewki plus piezo w moście. DObra gitara.
Ten Vintage LesPaul też dobra. Ogrywałem kiedyś. Bardzo fajna. To lepsze chyba od Squierów.
Tylko że jednak takie brzmienie Fenderowskie to też fajjna sprawa. A tu można Yamahę Pacificę kupić za 1000. Hss z pull-up rozłączanymi cewkami humba. Jakbyć dwie miał gitary to byś miał super.
Piec - ja mam Fendera Mustanga ale II. To jednak o wiele mocniejszy jest. 800 zł.

Wróć do „Jaka gitara elektryczna powyżej 1000zł”