Moi drodzy w natłoku rewelacyjnych elektrycznych riffów pozwolę sobie na coś prostszego i akustycznego. Refren w tej piosence jest po prostu zarypisty
Tak patrzę i z wiekiem zaczynam coraz mniej strun przyciskać. To nie planowana optymalizacja zużycia palców. Zauważyłem to od jakiegoś czasu. Używam tylko minimum niezbędnych dźwięków i dociskam tylko struny, których używam... czy jakoś tak. Przeciwny biegun do Tommy`ego Emmanuella, który używa wszystkich możliwych do zagrania dźwięków No co? Sezon ogórkowy w pełni
https://www.youtube.com/watch?v=NT2Zk1wkr50&feature=youtu.be