No i poszedł na warsztat znany numer Scotta McKenzie...
https://www.youtube.com/watch?v=ppFZe7OpD4w
HB MR-Classic bez żadnych modyfikacji poza wymianą mostka na nieregulowany. Oryginalny miał nieco za wysoki profil i nie do końca mogłem ustawić gitarę według swoich preferencji.
HB ST-70RW po wymianie maskownicy, pickupów (set V-Tone Flat Joe na Alnico V) i drobnej przeróbce elektroniki umożliwiające połączenia 1-3 i 1-2-3.
ZOOM MS-50G - jedyny multiefekt, jaki aktualnie używam do wszystkiego poza emulacją wzmacniaczy.
Mooer MicroDrummer - ciekawie brzmiące maleństwo, sporo da się wyciągnąć ze 110-ciu zapisanych rytmów.
NUX AmpAcademy - moje ostatnie odkrycie. Emulacje najwyższej jakości, a bonusie najlepszy interfejs jakiego dotąd używałem. Zdecydowanie najniższe szumy i jedyny, który ma zupełnie osobną regulację sygnały na wyjściu USB.