Witam, po świętach jak dostanę trochę kasy planuję kupić sobie Rocksmith. Opłaca się? Czy to podwyższy moje umiejętności? (Bo co do "funu" to raczej jest spoko :P) Cośtam umiem, chodzę na lekcję gitary, ale rocksmith myślę że byłoby to dobre uzupełnienie między lekcjami i żmudnym uczeniem się piosenek z tabulatur. Czy piosenki brzmią jak oryginały (tzn. perkusja, bass, wokal, gitara brzmią jak w normalnych utworach?)? No i czy ogólnie gra się dobrze, czy gra dobrze wykrywa gitarę?
Było już parę tematów związanych z Rocksmith na tym forum. Ale ok.
Ja już trochę gram na gitarze elektrycznej, ale za bardzo wpadłem w wir technicznych ćwiczeń, a miałem problem z wybraniem sobie utworów do nauki. Po prostu jest tego tyle, że nie wiedziałem za co się zabrać. Rocksmith mnie wybawił z tego problemu, bo w końcu uczę się całych utworów i to w fajny i niekonwencjonalny sposób. Wbrew pozorom nie należy traktować Rocksmith jako grę, tylko program, który na poziomie master daje nieźle w dupę, bo na tym poziomie masz full opracowanie i w różnych wariantach (od ciebie zależy jaki wybierzesz, pod warunkiem, że konstrukcja utworu na to pozwala). Opracowania są naprawdę bardzo dobre i masz poczucie, że grasz w kapeli.
Można się tylko przyczepić do dość opornego na początku interfejsu programu, ale jak to się ogarnie, to potem jest ok.
Często po obcowaniu z programem jeszcze szlifuję melodię lub poszczególne riffy na piecu zwykłym.
Obecnie robię tak: ćwiczenia techniczne i takie tam, a potem Rocksmith i ogarnianie utworów.
Piosenki brzmią jak oryginały.
Program dobrze wykrywa gitarę.
Ja już trochę gram na gitarze elektrycznej, ale za bardzo wpadłem w wir technicznych ćwiczeń, a miałem problem z wybraniem sobie utworów do nauki. Po prostu jest tego tyle, że nie wiedziałem za co się zabrać. Rocksmith mnie wybawił z tego problemu, bo w końcu uczę się całych utworów i to w fajny i niekonwencjonalny sposób. Wbrew pozorom nie należy traktować Rocksmith jako grę, tylko program, który na poziomie master daje nieźle w dupę, bo na tym poziomie masz full opracowanie i w różnych wariantach (od ciebie zależy jaki wybierzesz, pod warunkiem, że konstrukcja utworu na to pozwala). Opracowania są naprawdę bardzo dobre i masz poczucie, że grasz w kapeli.
Można się tylko przyczepić do dość opornego na początku interfejsu programu, ale jak to się ogarnie, to potem jest ok.
Często po obcowaniu z programem jeszcze szlifuję melodię lub poszczególne riffy na piecu zwykłym.
Obecnie robię tak: ćwiczenia techniczne i takie tam, a potem Rocksmith i ogarnianie utworów.
Piosenki brzmią jak oryginały.
Program dobrze wykrywa gitarę.
<<Cort KX5 [Dimarzio D-Sonic >><<Kustom KG212FX>> <<TC Electronic Flashback Delay>> << Marshall JH1 The Jackhammer, EHX Metal Muff >>
Chaua , jest jedna piosenka animalsów - House of the rising sun , Reszta jest jakaś taka ,
Z bardziej znanych
Blur - song 2
nirvana - Breed , in bloom
QOTSA - go with the flow
rhcp - higher ground
stonesi - satisfacction , play with fire
velvet revolver - slither
kings of leon - use somebody
Oczywsiscie do gry istnieją DLC ,
avenged sevenfold , queen , megadeth, pare innych , ale ogólnie drogo i mało ;)
Co do samej gry , dzisiaj podpiałem swojego les paula , dzwięk dobry , w samej grze jest jeszcze rig ,
Gra bardzo dobrze przetwarza dzwięk , nie jest to może multiefekt , ale dla ludzi którzyz grają na gitarze podpiętej do kompa jest dobrze ;p
Z bardziej znanych
Blur - song 2
nirvana - Breed , in bloom
QOTSA - go with the flow
rhcp - higher ground
stonesi - satisfacction , play with fire
velvet revolver - slither
kings of leon - use somebody
Oczywsiscie do gry istnieją DLC ,
avenged sevenfold , queen , megadeth, pare innych , ale ogólnie drogo i mało ;)
Co do samej gry , dzisiaj podpiałem swojego les paula , dzwięk dobry , w samej grze jest jeszcze rig ,
Gra bardzo dobrze przetwarza dzwięk , nie jest to może multiefekt , ale dla ludzi którzyz grają na gitarze podpiętej do kompa jest dobrze ;p
