Przetworniki do Epiphone'a

Witam, chcę w najbliższym czasie zakupić parę przetworników do mojego Epiphona LP Standard Plain Top, więc proszę was o pomoc, gdyż w temacie jestem na pewno mniej ogarnięty, niż niektórzy z was.
Cena : max 700zł
Muzyka jaką gram to Hard rock, blues rock, metal, stoner itp.
Nie gram praktycznie na cleanie, lubię mocno przesterowane brzmienia i Fuzzy.
Posiadam Marshalla Haze 40

Jak narazie kręciłem się wokół przetworników Seymour Duncana i wpadły mi w oko przetworniki Alcino 2 Pro, jednak nie wiem jak poradzą sobie one z cięższymi brzmieniami niż te typu Appetite for destruction.
Jestem otwarty na wszystkie propozycje, z góry dzięki i pozdrawiam
Eluss

set zwykłych seymourów okolo 400-500zł w puszkach.
Na twoim miejscu dorwałbym jakiś set typu SH6+Sh1 ;)

Dzięki za odpowiedź. Mógłbyś mi jeszcze powiedzieć co sądzisz o zestawach np SH-4 + SH-2 albo SH-6 + SH-2?

Jaka będzie różnica między SH-1 a SH-2? Z tego co się orientowałem, to SH-1 będzie cieplejszy, tak?

I czy faktycznie lepiej szukać z puszkami?

Co do puszek to raczej wizualnie, różnica jest znikoma. lekka korekcja i nie ma zadnej roznicy :P


co do pickupów - jak dla mnie sh6 ma większy wygar, po prostu ceramiczny magnes zachodzi ładnie górą, dynamicznie ;)
sh1 i sh2 - sh2 jest pełniejszy i tłustszy, oba mają piękne cleany i super brzmią po rozłączeniu cewek :P

Cewek raczej nie będę rozłączał, bo wiąże się to u mnie z dodatkowym grzebaniem w elektronice. Dzięki za pomoc ;)

Mogę zaoferować zestaw tesla opus 4 bridge (dasz radę hard rock i heavy metal pociągnąć) + tesla plasma x-1 neck w puszkach za 300zl za set. Całkiem niezłe na gwarancji i w dobym stanie.
Jak nie to:
http://allegro.pl/gibson-classic-57-pic ... 86999.html
lub
aph-1 lub shpg-1 neck + sh-11 w puszkach lub bez
lub
sh-1 + sh-5 też fajne
albo
dimarzio jakieś

Jak mi się niespodoba mój zestaw Paf Joe + Tone Zone to też zaoferuję.

pro slashe też super

Pozdrawiam