Przester do mojego sprzętu

Witam, mam gitarę Washburn win 14 i wzmacniacz Peavey rage 258 25wat, jak widać jest to sprzęt słabej jakości, czy opłaca się kupić mi jakiś przester by gitara lepiej brzmiała? Co byście mi polecili? Gram zazwyczaj grunge (coś w stylu Nirvana) ale teraz uczę się Purple haze Hendrixa.
Pozdrawiam

Nie opłaca się. Lepiej zbieraj na lepszy piec

Nie. Wymień piecyk na jakiś lepszy.

Dlaczego? przecież ten piec nie jest wcale zły

Pierdziawka. Podłączenie do tego przesteru w kostce nie poprawi zasadniczo zbyt brzmienia, wiem bo sam to przerabiałem. Poza tym głośnik 8' szału nie robi.

Pierdziawka aż taka nie jest.
Prawda głośnik nie jest wysokich lotów. Ale nie jest to tez 6,5'' .

Kolego wyżej, usiądź i zastanów się co przed chwilą napisałeś. Widać, że nie miałeś do czynienia z lepszym sprzętem niż twój poczciwy pierdzący kustom. Przerabiam aktualnie temat kustoma i to bardzo słaby sprzęt. Jak to się ma do tematu? A no tak, że prawdopodobnie satysfakcjonuje Cie slabe brzmienie. To ze Ty tak wolisz, nie znaczy ze wszyscy. A o wiele lepsze byloby kupienie lepszego wzmacniacza niz przesteru, ktory zapewne bedzie niskich lotow.

A wtedy można pomyśleć o jakimś przesterze?

Stary po co się bawić w kostki przy graniu w domu i takim budżecie i jeszcze ograniczonej głośności zapewne z jaką możesz grać? Ja polecam dozbieranie na Roland z serii XL i będzie gitara :] Fajny piecyk, trochę siarzy jak dla MNIE ale ogółem ludzie go chwalą.

Rozumiem, dzięki za odpowiedzi.