06-03-2008 23:42
Pozdrawiam tych którzy sami sobie wybrali gitarę i są z niej zadowoleni. Pytanie która gitara jest lepsza, jest idiotyczne! Można pytać o kwestie trwałości, wykonania, ale nie o przydatność do konkretnego gatunku muzyki. Wielu gra metal na Strat'ach, a nawet Tele, a znam muzyka grającego jazz na ESP z pick-up'em sygnowanym przez Dimebag'a. Trzeba sobie określić cel i poszukać czego się chce, a nie iść na łatwiznę, która i tak nie przyniesie efektu. łazić po sklepach, ogrywać gitary i może się okazać, że zjechana przez kogoś na forum gitara idealnie wpasowuje sie w łapki i osobioste zamysły grającego. To że ktoś nie lubi Epiphone'a, nie jest jakimkolwiek przyczynkiem do rzeczywistej wartości instrumentu, który i tak jest tylko narzędziem do realizacji tego co wymyśli głowa. Moja rada dla szukających instrumentu dla siebie. Kupić coś dobrze wykonanego, nawet za małe pieniądze i kombinować później z przetwornikami, strunami itp. Z czasem z refleksji coś na pewno się wyłoni. Żaden z topowych gitarzystów nie kupił sobie gitary ot tak w sklepie, tylko kombinował ze szczegółami sam. Warto kupić starszą gitarę, bo co się miało przy niej wydarzyć, to już się wydarzyło. Wizyta u dobrego lutnika też może byc pomocna. Najważniejszy jest wygodny gryf i korpus nie ugniatający klaty, nie lecący na gryf i nie niszczący kręgosłupa. i jeszcze jedno pytanko. Czy o dobór małżonki też będziecie pytać na jakimś forum??