26-04-2017 10:04
Wczoraj dostałem wzmacniacz. Nie pograłem na nim za długo. Podłączyłem, podpielem wioslo. Zacząłem się stroić. Nagle usłyszałem trzaski jakby kabel był popsuty. Za chwilę znowu i tak że 3 razy. Po chwili zaczął sprzegac i się wyłączył. Wyłączyła się nawet dioda przy włączaniu. Dodam też że jedna lampa paliła się mocniej druga słabiej. I co mnie też zdziwiło to to że zapach tych łamp był dość intensywny i momentalnie emitowały sporo ciepła. Pytanie. Czy to zjarane lampy? Czy może to wskazywać na coś innego? Dodam też że jestem poczatkujacy. Jest to pierwszy wzmacniacz. Dzięki za info. Pozdro.