Awatar użytkownika
ma95
Doradca
Posty: 5303
Rejestracja: 05-10-2012 18:08

12-07-2014 17:46

Trzaski i szumy ? Ja tu tylko słysze nieumiejętne wytłumanie strun ;)

Awatar użytkownika
AKaBe
Posty: 97
Rejestracja: 29-01-2011 19:46

12-07-2014 18:52

Miękka wybacza więcej błędów niż twarda. Gdy przypadkiem trącisz strunę której nie miałeś zamiaru trącić nie zabrzmi tak głośno jak przy uderzeniu kostką twardą

Awatar użytkownika
bartkowy
Posty: 584
Rejestracja: 09-09-2012 10:15

12-07-2014 19:49

już pierwsza wersja lepsza (bez '2' w nazwie).
tyle, że wszelkie problemy w tym video są spowodowane Twoją grą. ;)

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

12-07-2014 19:56

Aby otrzymać dobry produkt trzeba użyć dobrych składników i umiejętności.
W przypadku nagrań audio tymi składnikami są: dobry mikrofon, wyciszone pomieszczenie, wytłumiony komputer i inny sprzęt, a umiejętności obejmują m.in. właściwe ustawienie mikrofonu, poziomów nagrań, odległości gitary od komputera i wzmacniacza (by zminimalizować brumienie). I to są absolutne podstawy !
Z tego co słychać żaden z tych warunków nie został spełniony. I nie ma co zwalać sprawy np. na "nieumiejętne wytłumianie strun", niewłaściwy wzmacniacz, czy niskie ciśnienie na dworze, bo całe tło aż kipi od zakłóceń. Musisz to przecież słyszeć zanim wciśniesz REC, więc nie ma co się później dziwić fatalnej jakości nagrania.
-----
Doczytałem, że nagrywałeś jakimś telefonem, który kompletnie do tego się nie nadaje i kompresuje nagrania. Trzeba było tak na początku.
Ostatnio zmieniony 12-07-2014 19:59 przez humless, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
humless
Sklep Muzyczny
Posty: 985
Rejestracja: 11-03-2012 22:40

13-07-2014 11:47

rafff12 pisze:...jak nagrywam tym granie na czystym kanale to nie jest zle ale wystarczy jakiś ostrzejszy przester i tak się dzieje :)

Większość homerecordingowców ma takie problemy.
Ja też miałem, dlatego opracowałem przetworniki bezbrumowe: http://www.humless.strefa.pl/
"Potrzeba matką wynalazków"

Wróć do „Hyde Park”