11-08-2014 18:14
Otóż jakiś tydzień temu mój kabel łączący gitarę z efektem przestał działać. pomyślałem że po prostu się zużył. kupiłem nowy i kilka dni później tez przestał działać jednak tego mogłem otworzyć i okazało się, że jack, który był "włożony" w kostkę jest przepalony. Z gitarką wszystko jest ok tak myślę przynajmniej. jest to Cort M200 (Choć to raczej nie ma znaczenia). Czym może być to spowodowane? da się to jakoś naprawić? jeśli tak to w jaki sposób? może ktoś miał podobny problem. jestem, laikiem w tych sprawach elektryka mam dopiero niecałe pół roku. jeśli temat w złym dziale to przepraszam. licze na szybką odpowiedź bo nie ukrywam, że zależy mi na "naprawieniu tej kostki bo fundusze na razie nie pozwalają na lepszy sprzęt. z góry dziękuje za wszystkie odpowiedzi