Rick Turner Model 1

Kompletnie zachorowałem na tę gitarę. Problem jest tylko jeden - najnormalniej w świecie mnie na nią nie stać...

Znalazłem kopię u jednego z dalekowschodnich producentów, wykonana na oko bez zarzutu, ale na wszelki wypadek wdałem się w korespondencyjną dyskusję z wykonawcą i dostałem zapewnienie o bardzo wysokiej jakości wykonania. Coś mnie jednak tknęło i na koniec zadałem podstawowe pytanie: jakie funkcje pełnią cztery gałki i jeden przełącznik w gitarze, jakby nie było, jednoprzystawkowej. Odpowiedź mnie powaliła: jeden potencjometr TONE, jeden VOLUME, przełącznik rozłącza cewki. Pozostałe dwie gałki to tylko atrapy, "żeby wyglądało tak, jak jest w oryginale"...
Problem w tym, że w oryginale przełącznik włącza dodatkowy korektor parametryczny, jedna gałka służy do wyboru częstotliwości, a druga do podbicia lub stłumienia wybranego pasma.

Zrobiłbym to sam, jest tu układ z gatunku banalnie prostych, ale NIGDZIE nie udało mi się znaleźć schematu. Na hasło "jednozakresowy korektor parametryczny" Google wyświetlają mnóstwo stron dotyczących zwykłych korektorów graficznych i żadnej informacji na temat, który mnie interesuje.

Czy może ktoś z kolegów takim schematem dysponuje?

Sprzedaj nerkę A tak poważnie, to będzie jakiś contour czyli regulacja częstotiwościowa i do tego level. Zwykle stoły mikserskie maja takie regulacje w zakresie tonów średnich - zwykle od 420Hz w górę.

Dzięki, ale ja potrzebuję gotowy schemat. Znalazłem nawet jakąś pracę magisterską z Politechniki, gdzie student projektuje taki korektor trzypasmowy i jego środkowe pasmo można regulować od ok. 180 Hz do ok. 3000 Hz, więc wychodzi mi, że do gitary byłoby w sam raz, tylko nie podał wartości elementów na schemacie, a moja wiedza niestety nie pozwala na ich samodzielne obliczenie. No i jeszcze on to zrobił na wzmacniaczach operacyjnych zasilanych +/- 18V, a ja muszę się zmieścić z zasilaniem z baterii 9V.

jpk pisze:Zrobiłbym to sam, jest tu układ z gatunku banalnie prostych, ale NIGDZIE nie udało mi się znaleźć schematu.

To wychodzi na to że to jednak nie jest układ z tych banalnie prostych Głupie pytanie, szukałeś na zagramanicznym internecie? Na hasło 1 band parametric eq jest trochę wyników.
Ja bym poszedł na łatwiznę i kupił zwykłą kostkę parametric eq arteca albo jakąś lepszą.

Dzięki za pomysł, faktycznie w wersji anglojęzycznej jest znacznie więcej konkretów, być może cos się uda z tego sklecić. Kostka odpada, chcę to mieć w gitarze, tak jak jest to w wersji oryginalnej.