JacekSoplica
Posty: 7
Rejestracja: 01-07-2020 19:11

04-07-2020 10:56

Witam,
ostatnio borykam się z rozterką nad wzmacniaczem który należałoby nabyć do mojej nowo zakupionej Yamahy pacifica 112v. Jak narazie opcje jakie mam są 3, mianowicie jest to Orange Crush 15 (250zł), Orange Crush 20ldx (300 zł) i dość podejżane przez cenę, ale jednak Marshall mg30dfx (200zł???). Pytanie jest takie, czy myślicie że to dobry pomysł próbować coś z tym Marshallem, choć na olx ziomek co go sprzedaje jest od 2014 więc jakby scamował to raczej by się jego konto tylenie ostało, mówi że sprzedaje bo chciał tylko spróbować i że to nie jego bajka(ma też aukcje z z jakimś bc rich w tym samym czasie również za 200zł). Czy może jednak lepiej będzie zostać przy którymś z Orange w ich cenach? Ewentualnie jeżeli znacie teżjakieś fajne oferty to też z chęcią bym je poznał.
Warto dodać że mieszkam w bloku i nie wiem czy nawet jeśli bym go kupił to czy 30 wat to nie jest overkill, planuję grać wtylko w domu bo dopiero co się uczę, będzie to głównie RHCP i Green Day, ale od czasu do czasu metal też się przewinie.

Wróć do „Jaki wzmacniacz gitarowy / combo do 500zł”